Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Knajpka I
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 174, 175, 176 ... 198, 199, 200  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM / Piwnica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Sob 22:44, 14 Sty 2006    Temat postu:

I na co poszłaś (bo ja dziecko niedoinformowane jestem Wink )?

Ja to sobie myślę o filologii klasycznej - bo się chcę łaciny i greki uczyć, hyh - ale to chiba trochę bezperspektywny kierunek. Anglistyka ze specjalizacją: pedagogika dziecięca też wchodzi w grę. Nosz qrcze, rok mi niecały został, a ciemna jestem jak tabaka w rogu! Siuper po prostu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Sob 22:54, 14 Sty 2006    Temat postu:

ha-ha-ha. Na nic nie poszłam. Nie dostałam się :>

Ale póki co pracuję w zawodzie xD
(kliknij na link w sygnaturze, to myślę, że się domyślisz mniejwięcej ;p)

Poza tym skąłdałam papierzyska na uniw. I aktualnie stwierdzilam, żę chciałabym w sumie iść na polonistykę, czemuż by nie, przynajmniej by mnie nauczyli teorii pisania xD, chociaż trochę, i musiałabym dużo na epwno czytać książek, które na pweno yu mnie rozwinęły Razz (poza tym moja Mutt i obie jej siostry sa po tym zacymkierunku ;p), no ale i tak mnie nie przyjmą, bo trzeba matuey z historii, a ja mam hist-szt.

Filologię klasyczną to w tym roku chyba sobie spróbuję. Bo brzmi interesująco, wymagają hist-szt, i na dokładkę mało było chętnych.

Mi w sumie obojętnie, co będę studiować, ja i tak będę dalej robić to co robię Wink

(czyt: nie wysypiać się, stresować się, zaharowywać się, czytać książki i przez to spać jeszcze mniej... och. Jakoś straszliwie to lubię Very Happy)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Sob 23:01, 14 Sty 2006    Temat postu:

Ooo, jak miło Knajpka! Znajdzie się coś dla nowego wilczka kremowego?
A tak wogóle to jestem Zaheel i miło mi obracać się w tak znamienitym gronie. Została tu skierowana wieć siemelduję. Widzę, że tematy typowo studyjne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Sob 23:04, 14 Sty 2006    Temat postu:

Typowo studyjne chwilowo. Ale to przechodzi jak ręką odjął.. Jak tylko uraczysz się poczęstunkiem xD *którego w tejchwili nie mogę jakoś dostrzec*

Tym niemniej polecam Północnego Rozgrzewacza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Sob 23:08, 14 Sty 2006    Temat postu:

Hmmm... Brzmi zachecajaco, chyba się skuszę. Poproszę szklaneczkę. Ale nie przeszkadzajcie sobie, ja z checią posłucham. Przyda sie na przyszłość Wink

Uch żeczywiście rozgrzewa i to jak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Sob 23:12, 14 Sty 2006    Temat postu:

Zaheel, zwyczajowo witam szarlotką i rumem.

*Ceres kłania się, szorując piórem od kapelusza po parkiecie*

Miejsca ci u nas dostatek. A chwilowo poczęstunku nie było widać, bo spec od witania wyżej wymienionymi (czyli ja, Ceres Hawklie Burbon) pobierał lekcje walca od swojego kuzyna. Tak się zabawnie składa, że na studniówce będę tańczyła z wychowawcą Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Sob 23:18, 14 Sty 2006    Temat postu:

Powodzenia życzę. Chyb, że wychowawca jest przystojnym brunetem z ciemną karnacją i poczuciem rytmu. Jak siecieszę, że jeszcze nie dostąpię tego wątpliwego zaszytu tańczenia walca.
Za przywitanie ślicznie dziękuję
<kłania się do samej ziemi>
Szczególnie za szarlotkę. Skąd wiedziałaś że uwielbiam takie pyszności? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Sob 23:47, 14 Sty 2006    Temat postu:

Nie wiedziałam. Już to gdzieś pisałam, ale ta tradycja została zapoczątkowana pewnego pięknego wieczoru na Lunatico, kiedy Hekate przywitała kogoś chlebem i solą, a ja rzuciłam uwagę, że u nas to raczej rumem i szarlotką (jako że osobiście uwielbiam to ciasto, konkretnie takie z kruszonką i pianą z białek z dodatkiem kiślu wiśniowego).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Sob 23:51, 14 Sty 2006    Temat postu:

Holibka! Knajpka z tradycjami. Taaaaka nastrojowa. Jeszcze z ...
Mam pomysł. NIe wiem czy to juz gdzieś nie było ale chciałabym wieddzieć jak wyobrażacie sobie Knajpkę?

Pe.eS. Jeśli temat już był to poprostu zignorujcie go.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Sob 23:54, 14 Sty 2006    Temat postu:

A ja uwielbiam taką na kruchym cieście, w środku wartwa cynamonowo-jabłkowa, a na wierzch znów kruche... aaaaaaaaa.

Ooch. Walc! Mnie ostatnio mężczyzna życia uczył Razz nie wyszło. Na razie xD

Hehe, jedna z wersji knajpki znajduje się w "Knaypce" w Lodówce... i jeszcze w "Hybrydzie" Very Happy Również w lodówce...
Tak to chyba zależy od fanfika ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Sob 23:57, 14 Sty 2006    Temat postu:

Maniam narobiłyście mi smaka. Idę coś upiec...
<poczłapała z przed komputera>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Nie 0:02, 15 Sty 2006    Temat postu:

U mnie coraz lepiej, ciekawa jestem tylko, jak tam z wychowawcą Very Happy.

Knajpka? Ja sobie zawsze wyobrażałam, że Knajpka jest usytuowana w piwnicy. Drewniana podłoga, nierówne, pożółkłe ściany, oświetlona świecami. Stoliki i lada baru wytarte od ciągłego przecierania, za ladą oszklone półki z trunkami. W rogu szafa z wampirami, gdzieś z boku hamak, jakby komuś chciało się odespać kaca. W powietrzu opary alkoholu, herbaty i mieszaniny perfum nas wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Nie 0:25, 15 Sty 2006    Temat postu:

....Do tego derwniane schody "na pięterko" i kominek. I ściany drewniane. Ale niew piwnicy. W środku obowiązkowo ciepło, a na zewnątrz zimna zawieja, na oknach śnieg Wink To chyba potrzeba chwili Wink


A ja cały czas przeżywam komentarz jednej panny na jakimś blogu o treści:
Cytat:
Ty tak ładnie piszesz i masz świeże pomysły, że aż ci
zazdroszczę kochana :*

A jak ja miałam ten sam pomysł, jakieś 4 miesiące wcześniej, to jeszcze też był świeży! Jakim cudem się nie zestarzał? Czy kopiowanie odświeża pomysł? A może to przez ten mróz za oknem? Razz

Nie wiem, nie wiem, tyle pytań, a tak mało odpowiedzi... Tym nie mniej sytuacja mnie bardzo śmieszy/cieszy xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indygo
srebrnogrzywy bimbrowiec



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: home

PostWysłany: Nie 0:59, 15 Sty 2006    Temat postu:

Ogarnęła mnie nagła radość, że siedzę sobie z Kimś i go lubię jak nie wiem co... więc - równie dobrego weekendu, jak ja mam wszystkim ((-:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Nie 1:05, 15 Sty 2006    Temat postu:

Odświeżanie przez kopiowanie... niezłe Very Happy. A ta, co to napisała... może po prostu nie pamiętała twoich kopnceptów sprzed czterech miesięcy. A w ogóle to nieładnie, Trilby, nieładnie - tak się powtarzać?

A kominek obowiązkowo.

EDIT: I dzięki, Indygo, ale wracaj do tego Kogoś Wink.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM / Piwnica Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 174, 175, 176 ... 198, 199, 200  Następny
Strona 175 z 200

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin