Knajpka I

Freeze

Helenka piękna. Nie ma co. Przypominała mi taką tanią lalkę Barbie, która można kupić za 7 zł w każdym kiosku. Hmm...Ja bym to określiła "Brad Pitt-krwiożerczy barbarzyńca". Bo to on był główną postacią w tym filmie...

Joan P.

A spódniczkę Bradowi podwiewało?
(pije)

Hekate

Ojajku, Ceres, jaka szkoda! Chętnie bym się z tobą zobaczyła, ale aktualnie jestem zezwłok nie nadający się do wyjścia z domu Sad

Mam nadzieję, że jak następnym razem przyjedziesz, to będę do twojej dyspocyzji.

Czytam komedie Fredro. Ha! Vivat "Pan Jowialski"!

Freeze

A żeby tylko podwiewało...On tam nago latał...

Joan P.

Fajnie. Muszę obejrzeć. Chciaż Pitt już pod czterdziestkę podchodzi. Chbya. nie orientuję się w tym wszystkim.
(pije)

Ceres

Mam nadzieję, Hekate, że następnym razem się uda.

Jak to Bana jedyny?! A Beana to co, wcięło?!

Szczerze mówiąc, to dla mnie Sean ratował cały ten film, i był jedynym powodem, dla którego nie opuściłam kina.

Aurora

No TAK! Jak go usłyszałam na początku, całkiem zapomniałam że tam gra, a ten jego głos... *wzdycha*
Chociaż dostał niewdzięczna rolę. Ten Odyseuszy był strrasznie służalczy wg mnie.
Własnie kupiłam sobie jakąś gazetę z filmem. 'Pająk' z Ralphem Fiennesem, Mirandą Richardson i jeszcze jakimiś. Hm. Schizofreniczne ponoć...
Zobaczymy, czy strawię...

Joan P.

Hmmm...
(pije)
Chyba jednak obejrze tę Troję. Skoro Sean Bean...

Czat...

Aurora

Błe. Nienawidzę herbaty SŁODZONEJ. Brr. Teraz mam taki obrzydliwy smak w ustach, fuuuuuj. Bleee. Sama herbatka ('Karaibska') z hibiskusem i tymi innymi ziółkami niezła...
Ale babcia ją pierwej posłodziła...
Bleee...

Joan P.

Ora, ty masz jakiś dziwny gust. Ja na przykład, jak już piję herbatę, to słodze przynamniej trzema łyżeczkami. Bo herbaty nie lubię.

Angel

Hej! Jo! Za co?!

Joan P.

Co za co? Jak nie wiadomo za co, to za Remusa!

Angel

Nie, ok
myślałam, że wyszłaś na stałe.
Viv la SORPAZON!!!

Freeze

Słodzić? Jedna łyżeczka maks. Nigdy więcej.

Angel

Ja od zera do dwóch łyżeczek. I Vytryna. Koniecznie cytryna. Najlepiej w plasterkach. Ewentualnie soczek czytrynowy.