Knajpka I

Natalia Lupin

No, to u mnie cieplutko- 18 Very Happy

Ja nie tłumaczę sobie snów, ja mam przeczucia. Takie dosyć banalne, np. wiem kiedy coś fajnego jest w TV Shocked

nawet jak nie mam programu Laughing

Ale też bardziej nieprzyjemne, dotyczące katastrof drobnych i poważniejszych. Nawet nie ma jak ludzi ostrzec, bo pukają się w czoło! Ciężkie jest życie Kasandry... Rolling Eyes

Joan P.

(pije)
Ja i Ora zaszalałysmy. Jak tak dalej pójdzie, to odstawimy w dollsach cały Hogwart łącznie z Poppy Pomfrey.

Natalia Lupin

Też się bawię Smile

Tylko nie przesyłam. Dowiedziałam się ostatnio, że jestem za stara na takie rzeczy i że mi to nie przystoi Very Happy

Joan P.

Natka, no co ty, przeca to jest sztóka!
(pije)
Sztóka, moje drogie! Tak!

Natalia Lupin

Hehehe! Rozwijająca doznania estetyczne tudzież umiejętność dobierania ubrań i wyobraźnię (jak bym wyglądała, gdybym nie wyglądała tak, jak wyglądam, tylko jak candy doll????) Smile

Joan P.

Dokładnie!
(pije)
Póki co, macie mojego dollsa. Zdjęcia nie mam mozliwości wklejenia.

Natalia Lupin

A czemuż to cię tam tak skrzywiło???

Joan P.

Bo miny ''Co wy, k****, wiecie o zabijaniu?'' w dollsach nie było.
(pije)

Noelle

Ale jest ZIMNO!!!!! A ja ćwiczę się w snape'owych tekstach.

*

Jakiś gość: Hej, to prawda, że jestteś prosta... prostytutką?
JA: Prostytutki ubierają się na czerwono. Jak widzisz, mój sweter jest zielony*

* NAPRAWDĘ, tym razem nie robiłam rzadnej aluzji w stronę Gryffindoru! Po prostu Pewna Głupia Blond Cizia miała na sobie strój tej barwy...

*

Ktoś: Kto to jest? <wskazuje na namalowanego przeze mnie pijaka> Czyżby to twój...
Ja: Nie. Modelem był twój ojciec, pozdrów go ode mnie i podziękuj za współpracę.

*

Smile

Joan P.

No ja myslę, że nie było aluzji. inaczej bys tu nie stała.
(pije)
Oddostepnisz się na gg?

Noelle

No dobra. Wiecie, jak penetruję forum często daję siebie na niedostępny, dla wygody, aby nie pojawiało się co chwila "Jasio Kowalski jest dostępna". No i ten program świruje paawiana, zawiesza się... -__-

Moja średnia: 4, 75. A mają mnie za kujona! Ludzie inni mają 5.0, 4.91, albo podobne... Ech.

Hekate

Ależ upał! Wielbłądy zdychają z przegrzania Wink

Mam nadzieję, że nie nabawię się udaru cieplnego...
(wachluje się nerwowo)

Joan P.

Szefowo, gdzie ci upał?
(wytrzeszcza oczy i pije)

Noelle

Irrronia, złotko.

Przypomniałam sobie powód do wieczystej wściekłości i nienawiści. Nienawidzę mej anglistki, a ona nienawidzi mnie...

Dyżurną jestem w tym tygodniu. Nie znoszę tego. Na przerwie chłopaki otworzyły okno i w samych koszulkach usiedli na parapecie(męskie popisy... bleh) Lekcja się zaczęła, przyszła cholerna anglistka i wpisała mi uwagę, że w klasie jest zimno. (A co ja miałam zrobić? Napokopać, porozsadzać, nawrzeszczeć? Nie na moje siły fizyczne) Jawna niesssprawiedliwość.

GG padło.

Natalia Lupin

Wyrzucić przez okno- jeden kuksaniec wystarcza Smile

A jak pięknie potem leci, zatacza łuk i przecina z krzykiem zimowe powietrze... A potem z chrzęstem zagłębia się w zaspę (jeśli ma szczęście). Tylko, że w tym wypadku to na komendę, a nie uwaga w dzienniku Very Happy