Knajpka I

Hekate

(z rozmachem wchodzi do Dziupli)

Rzecz jest tragiczna. Zdaje się, że nie mam się w co ubrać a jestem wyciągana na nocną imprezę (???). I oczywiście skończy się na standradzie: standardowe spodnie plus standardowa bluzka. Brr, prych. Sama już nie wiem, czy mam ochotę na tą potańcówkę, czy też ni. Ale słowo się powiedziało, więc trzeba dotrzymać.

(wstawia wodę na herbatę)

Zimno, ręce mi zamarzają. Nie trzeba było siedzieć przy oknie... aaaa! No tak, zapomniałam się pochwalić. Wczoraj skończył się remont kamienicy, panowie nie skaczą już po rusztowaniach tuż za moim oknem. Mam święty spokój a domek wygląda uroczo. No!

D'Nika

Ja sobie usiądę w kąciku i poczytam.

Hekate, dodaj jakiś oryginalny dodatek (krawat albo coś w tym stylu) i już mniej więcej modnie ^^

Czy są czekoladki? Mam na nie strrrraszną ochotę...

Joan P.

Czekoladki? Nie ma. Hecy nie ma, a ona zaopatrzeniowiec. Zdaje mi sie, że w kieszeni mam jakąś gorzką, jeśli to ci odpowiada...
(z przepraszającą miną kładzie lekko pogniecioną gorzką na ladzie)
Ich lerne Deustch und Enlisch.
Ich kommme aus Józefosław. Bei Piaseczno. Bei Warschau.

Noelle

<bierze kosteczkę>
Dziękuję bardzo.
Tak się człowiek męczy w tej szkole, że chyba zasługuje on na coś od życia...
Prawda?

Joan P.

Prawda. Niezaprzeczalnie. Ich bin inteligent, ale nie kujon!
To nieckie ''r'' kiedyś mnie wykończy. Jest jeszcze gorsze niż w fhancuzkim.

Noelle

Słonko, co się tak stresuje w"eaa"(trudno mi to zapisać)?

Francuzy mówią "h" miast 'r"? Nie wiedziałam! Shocked

Hekate

No dobre, Hekate z przesadną ilością koralików na szyi przygotowuje się do wyjścia na balangę Wink

Co będzie dalej - nikt nie wie.

A, sasasa, zdaje się, że w "Pierogach" gotuje się na romans. Bój się, Puszku!

Joan P.

Noelle, kotku, właśnie ''eaa'' mnie najbardziej wkurza, bo nie dośc, że nia da się poprawnie zapisać, to jeszcze wymówić. A we fhancuskim jest, zdaje się, 'rhh''.

Noelle

Aaach... Z racji kataru ciągle oddycham ustami i moje słodkie, biedne, naiwne, niewinne gardełko przypomina zeschniętą Saharę.

PIĆ! Picia picia picia dajcie...
Picia, picia! Królestwo za picie!

Nie mam pieniędzy na zakup w szkolnym sklepiku Sad

(

Na pomoc...

Hekate

Hekatka właśnie się obudziła, mruuu! Przez pomyłkę trafiłyśmy z dziewczynami na imprezę... metalową Wink

Tak, ja, wielbicielka poezji śpiewanej, tańczyłam przy takowej muzyce i co więcej - cholernie mi się podobało.
No ale moja koleżanka zgubiła gdzieś legitymację i dowód osobisty i zaraz muszę iść do knajpki zapytać, czy przypadkiem jej nie znaleźli.
Aaaa, jak fajnie było patrzeć na dziatki idące do szkółki, gdy samemu wracało się z nocnych wyczynów balangowych!

Kira

Szefowo, nie za wesoło Ci? Laughing

Ej, może ktoś się zgłosi na ochotnika i napisze za mnie jutro pracę stylistyczną z polskiego o Krasickim i epoce oświecenia? Bo mnie się siakoś nie chce Wink

A tak w ogóle to chyba się muszę trochę zrelaksować. Karty świetnie relaksują! *siada z talią przy narożnym stoliczku i zaczyna układać pasjansa*.

Noelle

Ach! Rodzice kochają wpakować mi się i bezczelnie gapić przez ramię. A potem? A potem gadaja bzury "przestaniemy cie kontrorować jak bedziesz miala meza i on cie wtery będzie kontrorował" - zabiję kogoś. Zrobi mi ktoś małą awadkę za kilka galeonków?

Piekiełko

Luz, ja tez mam na jutro od cholery zadane.
Wlasnie wrocilam z basenu, jupi! Laughing

Naprawde kiedy sie zmecze to dopiero wtedy czuje ze zje (niech juz przyjdzie pazdziernik i upragniony aerobik i silownia!). Wiekszosc sie jednak nie podobalo, a ja poklocilam sie z ratowniczka i odmowilam plyniecia trzeciego basenu na grzbiecie - co na poradze, ze wole widziec co mam przed oczami?
Dzis zablysnelam wiedza, mowiac, ze Cycero byl rzymskim retorykiem, po czym kobitka od polaka sie na mnie "obrazila", kiedy zaczelam dowodzic, ze nie ma podstaw by twierdzic, ze Homer byl postacia nie fikcyjna Laughing

O, a teraz slucham sobie saundrtacka z "Quo vadis" i obmyslam plan jak przekonac do siebie michasia. Dzis rysowalam z kolezanka jego "autoportet" - pikna karykatura wyszla...Ale michalowi sie podobalo i nawet prawie cala droge na basen przegalismy! Gorzej, ze na samym basenie troche mnie rozczarowal...y... Embarassed

Myslalam, ze jest lepiej "zbudowany"... Embarassed

Joan P.

Co Ty nie powiesz Wink

.
Noelle, picia to tu jest pod dostatkiem, ale lepiej nie pić Ognistej, kiedy ma się katar. Wiem z własnego doświadczenia. Więc nie pytajcie, dlaczego mam taki ochrypły głos.
Kiruś, ja bym mogła napisać, ale na Krasickim to się znam jak Ron na telefonach.

Noelle

Mam nową rangę, jak miło.
Z wilczka kremowego awansowałam na...
WILKA RUMOWEGO!
Jak to pięknie brzmi.