nasze zwierzątka

Nightwish · Gość

Loki już brzmi znacznie lepiej. I nie gorzej się kojarzy.

Remusek17

Lokata
heh
nie bede komentowac

osobiscie swoje zwierzatka tez nie zawsze genialnie nazywalem
moja pierwsza swinkamorska nazywala sie dokladnie jak ja tzn. Maciek
/mialem 4 lata i nie mialem weny tworczej/
druga byla Kulka
a teraz mam krolika Różka;)

Lora

Yay, doczekałam dnia kiedy Lenny zaczął cieszyć się na mój widok. Jak widzi, że podchodzę do bramy, to od razu łapie piłkę i zaczyna biegać w kółko - na powitanie skacze mi na ramiona i obślinia od góry do dołu, następnie podaje mi obślinioną piłkę, potem ją odbiera, obśliniając mi ręce, zaczyna uciekać, a jak nie chcę się z nim bawić, to podchodzi nieszczęśliwy i ociera mi się pyskiem o nogę - a ślina kapie... kapie... kapie...
Urgh.

A swoje zwierzaki staram się nazywać z jajem raczej...
Chociaż 'Wena' z jajem nie jest i mi się podoba :P
(Wena to mój kot)

Hermiona Granger

Wiesz...nie ja ją tak nazwałam ale tak miała wpisane w papierach adopcyjnych...

Więc to komuś innemu musiało odbić nie mnie.

Nightwish · Gość

no i świetnie. Ramek się rozleniwił. Głównie lezy, jje i mruczy

Hermiona Granger

Na mnie jakoś dziwnie wszystkie koty prychają i ogólnie okazują mi swoją niechęć...

Kiedyś przyszłam na urodziny do koleżanki która miała kota rasowego...nie pamiętam ale to chyba był pers <a ja persy uwielbiam i głupia nie mogłam się powstrzymać żeby nie podlecieć i go nie pogłaskać>

Myślałam że to jest zwyczajny KOT a nie MORDERCA-CZYCHAJĄCY-NA-MÓJ-SKALP
Kiedy chciałam go pogłaskać zaczął syczeć jak żmija i rzucił się na mnie i moje prawie gołe nogi <miałam wtedy rajstopy>ze swoimi szablami <bo każdy kto widział go choćby jeden raz w życiu inaczejnie nazwie tego co on ma zamiast "normalnych pazurów"> skończyło się na tym że po moich nogach ciekła najprawdziwsza krew kot patrzył na mnie z wyższością w oczach a ja nabrałam urazu to wszystkich kotów świata...

Nightwish · Gość

podoba mi się pierwsze zdanie w trzecim akapicie:D

ja koty lubie, ale nie persy. Ramek jest z tych niebieskich

Hermiona Granger

To jest prawda bo on miał morderstwo w oczach i takie dziwne zadowolenie że mnie boli to co on robi...

A potem moja koleżanka go wykastrowała i dziwnym trafem jak mnie zobaczył zaczął się do mnie łasić zamiast obdzierać mnie ze skóry...

Nightwish · Gość

koty są mądre. Bał się że jeszcze raz a straci łeb:D

Hermiona Granger

Nie wiem może on patrzył na mnie jak na kocicę...
Ale skoro koty są tak mądre mógł się domyślić że ja wcale a wcale nie mam ochoty na "zabawy erotyczne" w jego krwawym wykonaniu.

Nightwish · Gość

nie pochlebiaj sobie. koty o inteligentne stworzenia

Remusek17

baardzo inteligetne
tak mnie kusi by nie wziasc pewnego piwnicznego kotka
co go dokarmiam co dzien
ale sie rodzicielka nie zgodzi
heh

Natalia Lupin

Po stracie mojej ukochanej Kory mała żałoba, ale mam nowego żywotnika, chomiczkę bezimienną jeszcze, acz niezwykle inteligentną (pomijając oczywiście próby włażenia na kołowrotek od zewnętrznej strony, zakoczone trzykrotnym upadkiem). Jest czarno-biała i wokóle śliczniasta. I nie gryzie, tylo tak skrobie skórę ząbkami. Muszę ją przyzwyczaić do siedzenia mi na dłoni Smile

Remusek17

to oglosmy konkurs na imie Wink

jak to tak bezimienna...

Vassir

cos z charakteru. Nasza kotka dostaje czasami bzika, to czasami nazywamy ją Bzik. A kiedy indziej Pacco, co znaczy szalona, bo ma szalone pomysły. Zjada muchy. Bardzo jej smakują... Ja tam jestem zwolennukiem dawania kotom imion staropolskich - Filemon, Bonifacy itp. Może to smieszne, ale mnie tak ciepło to brzmi, miękko, kojarzy mi się z kotami Smile

E: nasz kot ma jeszcze 2 imiona: Psota i Drapolina, tudzież różne wersje słowa kot: kociór, kocór, kocórka itp.