Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Czw 19:58, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No, no, niezupełnie w tym sensie ^^ Ot, po prostu - czółko na blacie ławki, łapki wyciągnięte, nieobecna mina... rozumiesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Pią 11:57, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a mi się dzisiaj śnił cmentarz. a nawet dwa. jeden normalny, jeden dziwny, sąsiadujące ze soba przez mur. chodziłys my sobie z Nazgul po tym dziwnym, a z normalnego wołał do na stróż żebyś my tam sobie spacerowały, bo... niepamiętam. a potem coś tam jeszcze mamrotał o niewychowanej młodzieży i świrach. a ja mu na to że uwialbiam cmentarze i koniecznie chiałabym pooglądać nagrobki, a jak on chce to po obchodzie tego cmentarza pójde obaejrzeć tamten. on na to "byle cicho" i zamknęł okienko w murze. spacerowałyśmy sobie po tym pięknym, mrocznym, tajemniczym cmentarzysku a potem były gruszki(?) . a potem nie pamiętam.
a ten stróż był taki filchowaty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pią 21:50, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
lady Kira ja bym sie tak nie patrzył
to nie w moim stylu
jesli chodzi o sny
to ostatnio widziałem w nich moj kalendarz
własnorecznie go robiłem i jest jedyny niepowtarzalny
lecz w snie wszyscy mieli taki
bylem przerazony
i nie wiem czemu
czyzby zamach na moja indywidualnosc i niepowtarzalnosc ktorych to wyrazem jest ow kalendarz?
sam nie wiem ladies
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:37, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A mi się ostatnio śniła Indygo... Zdaje się, że była jakąś miłą księżniczką i coś mi pomagała... Nie pamiętam za bardzo.
Wiem, że była Indy, była w jakiejś sukience ciemnoniebieskiej i cos mi pomagała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Sob 15:06, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A ja miałam sen inspirowany opowieścią Hekate o wuefie, na którym nic nie robią, poza oglądaniem sufitu.
Zaczęło się od tego, że przebierałyśmy się w szatni (normalne zachowania stadka podlotków zgromadzonych na ograniczonej powierzchni - "Jakie fajne skarpetki!", (szeptem) "patrz, jakie ona ma zapryszczone plecy", "Eeej, ja mam taki sam stanik, tylko że różowy!" i takie tam). Przebrałyśmy się i zaczęłyśmy ćwiczyć (w życiu bym nie przypuszczała, że będę z nostalgią wspominać naszego wuefistę, a już zaczynam. Czy ja się starzeję?), aż nagle z sąsiedniej sali przylazło dwóch kurdupli w wieku mojego brata (ćwiczyłyśmy na hali koło mojej starej budy - była udostępniona różnym szkołom, stąd obecność dzieciaków) i zaczęli nam przeszkadzać. Na początku wszyscy ich ignorowali, aż w końcu się wściekłam i wyniosłam ich za kołnierze tam skąd przyszli (w bardzo joanowy sposób). A tam, na tej drugiej sali, trzech wuefistów grało w tenisa (bardzo dziwny był to tenis na trzech ludzi), a grupka dzieciaków stała pod ścianą, wyraźnie przestraszona. Opieprzyłam więc nauczycieli (szkoda, że tego nie wiadzieliście, bo byłąm wyjątkowo zjadliwa i celna) i wróciłam na swój wuef.
Widać idąc spać byłam jeszcze w bojowym nastroju...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Wto 9:24, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
lady Cereska niezłe
ja tam sobie moge wyobrazic te akcje
wyganiania dzieciakow
tenis na trzech ludzi
bym musiał s[robowac w realu zagrac tylko do komnca nie wiem jak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 0:37, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Śniąc nie zastanawiałam się nad zasadami potrójnego tenisa... a może szkoda.
Ostatnio natomiast śniło mi się składanie papierów w Toruniu na UMK... dziwne, bo rektorat i kampus w ogóle wyglądały jak Singapur albo Tokio, były nawet te superszybkie pociągi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Czw 10:42, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mi tez sie zazwyczaj w ogole za nowoczesne miasta snia
od czego jest skrot UMK lady Cereska?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 10:44, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To moja "firma"
Uniwersytet Mikołaja Kopernika
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 10:59, 01 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Czw 10:47, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
jaki ja.....
no serio
ze sie sam nie obczaiłem.....
wspolczucie lady Szefowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Czw 16:34, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Co za noc...
Najpierw śniło mi się, że jestem gadającym psem (suką konkretniej, ale to brzmi tak... wulgarnie) w domu jakiegoś milionera.
Później, że jest sylwester, który spędziłam w wideotece jakiegoś pasażu handlowego. W pewnym momencie wszedł Bogusław Linda i zaczął wpatrywać się w moje nogi (nie wiem, co on tam widział, bo te patyki do pociągających raczej nie należą - jeszcze jeden powód, żeby przytyć).
A na koniec, nad ranem, przyśniło mi się, że jestem bohaterką "Historyka" i zgadzam się uwolnić Draculę (nie wiem, od czego), przez co on zamienia mnie w odbicie lustrzane.
Ostatnio często mi się takie maratony zdarzają. Czyżby coś w diecie?[/i]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Czw 17:10, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie się dzisiaj śnił River Phoenix- spotkałam go w jakimś zadymionym pubie, gdzie siedział na malutkiej scenie ( w pozycji dziwnie zbliżonej do tej Cobain'a za unplugged'u w NY) i grał Too many colors. A potem ja wytrzasnęłam skądś gitarę, weszłam na tę mini scenę i zaintonowałam Honestly ZWAN'a, a on się przyłączył i zaczął śpiewać (niesamowite, przecież zszedł ponad siedem lat, przed napisaniem tej piosenki - zaskakujące )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:43, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie ostatnio prześladują sny z R. i jakimiś utopieniami na zmianę.
Więc wam odlotowych snów zazdroszczę (-: Qwick...
Ceres, wiesz, patyki nie są takie złe... lepiej to, niż mieć łydki, wyglądające jak nogi od fortepianu. I świadomosć, że ich nie zmienisz, bo to są Mięśnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 17:44, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra, ale Linda? To chyba dlatego, że dzień wcześniej myślałam o tym, że nadawałby się na Bonharta, gdyby był wyższy i brzydszy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Sob 15:53, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Śniło mi się, że moja siostra rodziła i tylko mnie na porodówkę wpuścili. A potem była wojna i byłam łączniczką i tajną agentką Ruchu Oporu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|