Dysputy polityczne

Ceres

Mnie by się w ogóle nie chciało tam iść. Bo i po co? Raczej wątpię, żeby to miało jakikolwiek wpływ na decyzje kaczego triumwiratu, więc po co się męczyć? Niby wiem, że powinno się zapobiegać, a nie leczyć, ale jak na razie to ja się z wszystkimi decyzjami Giertycha zgadzam. Dotyczącymi departamentu, któremu przewodzi, a nie całej reszty, ale przecież nie przeciwko Wszechpolakom się demonstruje, tylko Giertycha byciu ministrem.

Hekate

<offtop, potem się najwyżej wykasuje, ale nie mogłam sobie darować>

To znaczy, że zgadzasz się, żeby ministrem oświaty był człowiek o zerowym doświadczeniu pedagogicznym? W takim razie równie dobrze to ja mogłabym zostać ministrem, albo moja świeżo-upieczona-magistersko koleżanka.
I zgadzasz się na coś tak absurdalnego jak wychowanie patriotyczne w szkołach?
Że nie wspomnę o radykalnych poglądach i kłamstwach, na których pana Giertycha przyłapano...?

Ceres

Co do przygotowania pedagogicznego, to ci wszyscy pedagodzy jak dotąd fundneli mi tylko nową maturę, gimnazja i trzyletnie liceum, czyli, moim zdaniem, kompletny idiotyzm. Osoba Giertcha owszem, przeszkadza mi, ale, jak mówię, Kaczory musiały mu dać resort, który nie liczy się przy sprawowaniu władzy. Edukacja się nadaje, bo facet jest z wykształcenia historykiem i jakieś tam zaplecze ma. Nie mówię, że duże, ale jest.

A jak wychowanie patriotyczne stanie sie czymś więcej niż plotką, to mogę się nawet podpisać pod manifestem, bo na demonstrację mnie nie puszczą.

Rej

Nie będzie wychowania patriotycznego.

Ale mają zlikwidować WOS i podzielić historię na dwoje (historia powszechna i polska), czyli na dwa odrębne przedmioty.

Bez komentarza.

Ceres

I jak oni to chcą zrobić na maturze? Zdolna banda. A WOS już wycofali z przedmiotów obowiązkowych na maturze (to znaczy można zdawać, ale dodatkowo) - w sumie spodziewałam się czegoś takiego.

Zobaczymy, co oni wykombinują. A jak mi się nie spodoba...

*szczerzy się do skórzanej koperty ze sztyletami*

Eee... a może jakiś moderator by to gdzieś przeflansował? Albo w ogóle stworzyć temat o polityce w Dziupli?

A miałam się tym przestać zajmować...

Evil Yuki

Poszłam tam między innymi dla rozróby... więc, skoro bylo po wrzeszczeniu i przepychaniu się, mogłam iść do domu. Gdybym zapyskowała temu miłemu, młodemu policjantowi, to wykazałabym sie niebywałym chamstwem. Bo mógł mnie spisac, mógl mnie aresztować, miał do tego pełne prawo, ale on postawił na dialog, a nie, jak reszta, na "rozpierduchę". Do innych nie można było dotrzeć, jak siecoś racjonalnego mówiło, gyd wykręcali ręce, nie przzestawali, udawali, że nie słyszą. "Mój" pan władza mnie zadziwił. I cieszę się, że go posłuchałam.

chyba się zauroczyłam... XD

Maggie

Ech, Evil, fatalne zauroczenie... Wink

Dwie historie! Jak to usłyszałam, to nie mogłam powstrzymać histerycznego śmiechu. A potem popadłam w katatonię na 10 minut. Polska to zadziwiający kraj - kraj, w którym absurd staje się namacalną rzeczywistością. Wink

Cudo.

Evil Yuki

no własnie - te dwie historie... on chce wtrząsnąć szkolnictwem... przecież wszystkie podręczniki do historii szlag trafi, trzeba będzie sięwięcej uczyć... masakra.

Hekate

Ceres

Muszę przyznać, że ja się też zawsze wkurzałam na tych wszystkich mądrali z ministerstwa. Co do Giertycha, to zgadzam się z decyzją o zrobieniu z nauczycieli urzędników państwowych, bo mnie zawsze szlag trafiał, jak słuchałam o dzieciakach, które zakładały im wiadra na głowę albo coś w tym stylu.

Prawda jest taka, że z przygotowaniem czy bez, dopóki trwa ta kosmiczna koalicja, Giertych będzie ministrem. Może zmienią mu resort, ale nie liczyłabym na to, bo każdy liczący się jest już zajęty przez PiS. I tyla. A protestować owszem, można, tylko trzeba się zastanowić, czy to ma jakiś sens. Zwłaszcza, że te demonstracje są strasznie chaotyczne, przydałby się jakiś przywódca. Mahatma Ghandi czy inny Luther King...

Aurora

Ach ta polityka, po prostu...

Giertychowi mówię Nie, ponieważ z niego taki minister, jak z kaczej... koziej dupy trąba.

Człowiek się nie zna, gada bzdury z kosmosu wzięte. To tak jakby zrobić ministra edukacji z Leppera Confused

Ale ja moge mówić tylko źle, bo jako zwolenniczka lewicy uważam, że nie chcę żyć w Kaczystanie.

I mi naprawdę nie przeszkadza, że posłanka Senyszyn używa słów papieża przy manifestacjach gejowskich (u nas proboszcz na dzisiejszej procesji też sobie przywłaszczył)...

Ceres

Mnie nie przeszkadza, że posłanka Senyszyn używa słów papieża na paradach gejowskich (nawet, jeśli robi to tym swoim koszmarnym głosem) choć jestem monarchistką, czyli za prawicą najbardziej skrajną. Bo nigdy nie słyszałam, żeby JPII w jakikolwiek sposób dyskryminował gejów (w ogóle kogokolwiek) i nikt nie ma prawa odmawiać możliwości używania ich komukolwiek innemu.

Ja mam pomysł. Przeprowadzimy przewrót lunatyczny, coś a la Piłsudski, i zrobimy porządek. Założymy Zakon Lunatyczny, na wzór Krzyżackiego, i użyjemy go jako środka do przejęcia władzy!

Aurora

O tak, zgadzam się (-:
Ale cóż, wiem, że tak nie będzie, niestety... że też akurat nam przyszło żyć w takich czasach...

blaidd

Ceres

Zacytowana wypowiedź była związana z tym, co dalej - czyli czy warto protestować w ten sposób, a nie czy warto protestować w ogóle.

A poprowadzi ich Zakon Lunatyczek spod Sztandaru Zielonej Skarpetki!

A tak na serio - oddałabym wiele za to, żeby w Polsce znalazł się jakiś charyzmatyczny polityk, który by wreszcie zrobił pożądek. Taki pokroju de Gaulla czy Adenauera...

Podobno Piłsudski powiedział kiedyś, że jeśli trafi do nieba, to poprosi Boga, by nie zsyłał Polakom wielkich ludzi. Lepiej dla niego, żeby to nie była prawda...