KNAJPA II

Hekate · Wysłany: Nie 20:14, 05 Mar 2006 Temat postu:

Hehe, mogliby nam wydział zamknąć na tydzień Wink

W końcu też jest w strefie zero. Ale oni na to oczywiście nie wpadną, dupki żołędne. Moherowych beretów nie dotykam, żadnych łabędzi w pobliżu nie uświadczam. Nu. Jakby co, to się w piwnicy zamelinuję Wink

Maggie · Wysłany: Nie 20:16, 05 Mar 2006 Temat postu:

ŁAAAA!
A jak mam trochę ptasie nazwisko! Ajaj! A jak mnie dopadnie?
*szczęka zębami*

Ceres · Wysłany: Nie 20:20, 05 Mar 2006 Temat postu:

Zawsze to jakiś plan. Ale myślę, że lepiej zamknąć się w Knajpce (nawet, jeśli moje wyobrażenie jest w piwnicy) - przytulniej i więcej do picia.

Joan P. · Wysłany: Nie 20:22, 05 Mar 2006 Temat postu:

Moja Dziupla to raczej duża godpoda na skraju lasu, taka z dwoma piętrami na górze i na dole...
(pije)
Ja mama bardzo przygodowe nazwisko, a tu o dziwo tak nudno...

Maggie · Wysłany: Nie 20:25, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jakie?
A ja zawsze myślałam, że Knajpka to ukryta przed wzrokiem przechodniów (jak Dzirawy Kocioł), znana tylko wtajemniczonym przestronna piwnica w kamiennicy stojącej w jednej z bocznych uliczek Torunia.
Tylko nie Łaziennej Wink

Joan P. · Wysłany: Nie 20:27, 05 Mar 2006 Temat postu:

O nie, Meg, internet gwarantuje anonimowość Laughing

/
(pije)
Wiesz, niby Dziupla powinno być ukryta, ale jeśli tak, to jakby do niej nowicjuszki trafiały?

Hekate · Wysłany: Nie 20:28, 05 Mar 2006 Temat postu:

Dobrze, nie na Łaziennej Wink

Ale dla mnie też Dziupla, to knajpka miejska. I nawet chyba znam pierwowzór Wink

Joan P. · Wysłany: Nie 20:30, 05 Mar 2006 Temat postu:

Pierwowzór?
(pije)

Maggie · Wysłany: Nie 20:32, 05 Mar 2006 Temat postu:

No... Zostają wtajemniczane...

Joan P. · Wysłany: Nie 20:33, 05 Mar 2006 Temat postu:

Taaa... Idziemy po ulicach Torunia i wtajemniczamy wszystkie chętne...
(pije)
Niexły widok.

Ceres · Wysłany: Nie 20:33, 05 Mar 2006 Temat postu:

Hmm... a gdzie konkretnie, Margaret?

Hekate · Wysłany: Nie 20:35, 05 Mar 2006 Temat postu:

No, jest taka knajpka, którą kocham pasjami. Artystyczna. Ze stryszkiem z dużą ilością poduszek. Ze stromymi schodkami, fotelami, książkami, grami i jazzem. Mniam, mniam. Chociaż Dziupla chyba faktycznie lepiej by pasowała do atmosfery piwnicznej...

Joan P. · Wysłany: Nie 20:36, 05 Mar 2006 Temat postu:

Mnie tam pasuje gospoda. W bieszczadzkiej puszczy.
(pije)
Piwnica... Chociaż muszę przyznać, że podziemie to całkiem niezła lokalizacja Dziupli.

Hekate · Wysłany: Nie 20:37, 05 Mar 2006 Temat postu:

A piwnica fakna jest w Toruniu na rynku, "Pod Aniołem" się zwie. No i kochana tawerna szanciarska na Szerokiej - tyż piwnica. W ogóle co druga knajpa toruńska jest w piwnicy Wink

Joan P. · Wysłany: Nie 20:39, 05 Mar 2006 Temat postu:

Fajnie. Będę musiała kiedyś pojechać. Nie wiedzieć czemu, na każdej wycieczce szkolnej moje nogi tajemniczo kierują się w stronę każdej napotkanej knajpy.
(pije)