|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Czw 21:52, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ooo, tak! teraz widzę- kul.
Nie chcę być nie miła, ale ja i Peter myslelismy raczej o skromnym ślubie w jakiejś małej kapliczce...wiecie, tak romantik.
Ale oczywiście ugniemy się pod wolą ogółu (jak najbardziej, hehe:P )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Czw 22:17, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Doooobra... Cały Boży dzień tu przesiedziałam.
(rozciąga się)
Czas zmykać pomału.
Jakiś horrorek chyba obejrzym z siostrunią, a potem - lulu.
Ciekawa jestem tego domniemanego ożenku Jo z Remusem... O - że mnie tu wtedy nie było! Z całym szacunkiem dla Jo - biłabym się o Luniaczka!
(podąża w stronę drzwi, mrucząc pod nosem)
(odwraca się jeszcze)
Hec - czekamy na uroczystość! Trzeba się będzie za prezentem rozejrzeć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Czw 22:37, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Blaidd, ja miałam na myśli co innego. Bo nawet jeśli po pijanemu Ora udziel;iła nam ślubu, to chwilę później się z Remem rozwiodłam. Teraz żyjemy w wolnym związku.
(pije)
Hecfa, ja znam taką fajną kaplicę w pobliskiej wsi... ale PR proboszcza wypiły.
Ceres, jesteś pewna, że starczy bmbru i rumu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Czw 22:46, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dobra - kapuję. Wolny związek... Kiedyś mi może powiesz, czy było coś bardzo ważnego w nim, co skłoniło cię do rozwodu. Bo chyba nie wilkołactwo?
Ale teraz muszę opuścić wasze szanowne grono, Lunatyczki.
Do jkutra!
(opuszcza grono z lekka się zataczając)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Czw 22:55, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jest dziesiąta wieczorem, a ja... szykuję się do obiadu Wiem, mój tryb życia jest trochie inny niż ogólnie przyjęte. Nie szkodzi!
Hecku, czekamy na oficjalne zaproszenia, chociaż nawet bez nich ja siem pojawię - żeby nie wiem co!
*pociąga łyk drinka po czym wstaje*
Dobranoc wszystkim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Czw 23:10, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Blaidd, tutaj to trochę jest...jak w komunie i tak po prawdzie, to oprócz kiloku oficjalnych historii jak ta z Dzoan i Lunatykiem to nikt na prawdę nie wie, która Lunatyczka, z którym przystojniakiem, co robiła..A podejrzewam, że jednak robiły sporo- chociaz, oczywiście, nie chcę nikogo o nic oskarżać...
A co do proboszcza, Dżoan, to nie ma żadnego problemu- ja moge udzielic tego slubu, w końcu razem z Mundugnusem niejedno żesmy zwinęli- jakies swięcenia kapłańskie tez na pewno wpadły nam w łapy- sprawdzę zaraz...
<zaczyna z zapałem grzebać w swojej przepastnej torbie- portfel, blok szkolny w kratke, długopis, komplet ołówków, blok techniczny, bielizna (?), szczoteczka do zębów, szczotka do włosów, wykałaczki (???), jeden olłejs, smycz zapasowa, fota Łajdaczki, tabletki, tabletki, o, jeszcze inne tabletki i...tak! świecenia kapłańskie!>
Ale wiecie,
<wkłada święcenia, które wykazują zaskakującą żywotność, do klatki na chochliki kornwalijskie- a własciwie, to gdzie te chochliki? Jeszcze wczoraj tu były?>
sama nie wiem, czy to dobry pomysł z tym slubem...bo Pietro to dobry chłopak, ale ja wiem, czy to tak dobrze oddawać meżczyźnie rękę z litości? Poza tym, wbrew temu co mówił ten ksiądz, któremu pocisnęlismy świecenia, tak bez pociagu fizycznego (albo chiciaż fizycznej kolejki linowej), to w małzeństwie się chyba nie wytrwa długo...a ja nie chcę, żeby w knajpce był kolejny szybki ślub i jeszcze szybszy rozwód, ja...
<płacze>
jestem taka zagubiona!]
Och!
<idzie do sowiarni, gdzie wystawia łeb przez okno i powiewajac białą(zapewne-kiedyś) chusteczka do nosa, zawodzi:
Na pomoc!
Na pomoc tonacej miłości!!!>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:16, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hecuś... <rechot> Proponuję się upić.
<wprowadza się do knajpy>
Uciekłam z domu, bo mi gderają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 10:16, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zaraz uciekam do budy (to jest chore), ale przed wyjściem się jeszcze napiję strzemiennego.
Myślę, Joan, że Piotrel postara się o Glizdogońską na własne wesele, a ja wykombinuję rum - ostatecznie, mamy przecież bardzo... serdeczne... kontakty z Hookiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 11:35, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No jestem, kurde, jestem. Miało mnie nie być, miał być dłuższy odwyk, ale generalnie nie chce mi się męczyć. Chrzeanić to wszystko! Myślałam, że coś sobie popiszę jak nie będę siedzieć w necie - taaa, coś tam może i popisałam, ale niewiele tego było. I właściwie dupa blada, o!
Zimno mi w ręce, za moment będę musiała się ubierać i pędzić na pozytywizm a potem upojny dzionek z kiążką od psychologii. Świetnie. Cudnie wręcz. Dajcie mi jakiejś wódki, bo się zaraz przekręce ze złości. I ta pieprzona polityka! Gdybym nie była arystokratką z duszy, to bym się zapisała do komunistów. Ale ponieważ sprawę robotniczą mam gdzieś, to chyba nie jest najlepszy pomysł ideologiczny.
Wczoraj oglądałam program Lisa - cholera, jeżeli taki ma być poziom dyskusji na wyżynach, to ja wysiadam! Bidny Balcerowicz. Niech zaraza weźmie Kaczki, dupków z PIS-u i Giertychową drużynę.
Zdecydowanie muszę się upić.
Tu się nie da na trzeźwo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Pią 13:05, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry Lunatyczkom!
Hekatko - ja to w ogóle szczędzę sobie nerwów i nie oglądam nic politycznego - w akademiku, jeśli idzie o ścisłość, NIC nie ogladam, tylko czasem filmik na kompie.
(rozgląda się za Jo i nadal nieco śniętym po wczorajszych wybrykach Piotrkiem, po czym stawia przed Hekate czystą)
Kireczko - ja doskonale cię rozumiem - w rzeczonym akademiku to zupełnie normalne jeść obiad o godzinie dziesiątej wieczorem
O - Heco - jak mądrze powiedziała razu pewnego Szefowa nasza, każda z nas ma swojego Lunatyka. Tyczy się to także pozostałych naszych mężczyzn. Więc pewnie każda już ze swoim rzeczywiście coś robiła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Pią 15:03, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Już nigdy nie pomieszam wina z piwem... Już nigdy... Nawet dla Świętego Patryka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel
księzniczka księżycowej poświaty
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mare Imbrium
|
Wysłany: Pią 16:11, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
heh, ja na na Swojego Lunatyka jeszcze czekam.
I czekam...
I czekam...
I czekam...
I mam nadzieję, że sie jeszcze doczekam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pią 17:22, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
''Piła Tango, czarna bandera...''
(nuci fałszywie jak kastrowany kocur)
Hec, upij się. Najlepiej. Po tym nie będziesz się martwić Piotrkiem. A ja już dopilnuję, żeby się nie rozwiódł - chyba woli mieć cię za żonę, niż żebym zrobiła mu piekkło z życia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pią 17:32, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak praktyczne podejście.
Wiecie, wpadłam przed chwilą na psychoforum, przybytek, na którym często siedziałam swego czasu- skupisko psycholi do mnie podobnych, z podobnymi problemami- i tak mi się smutno zrobiło...nie było mnie jakieś póół roku, a teraz nie ma tam prawie nikogo ze starych znajomych, a jak są, to pewnie już kilka razy dostali bana i zmienili konto. Szkoda- to prawie same perwersy , więc w sumie wesoło było, a teraz ani widu, ani słychu. Szade.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pią 17:33, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnieże praktyczne.
(pije)
A jeśli chodzi o mój i Rema rozwód, to my po prostu pijani byliśmy i chajtnęliśmy sie przez przypadek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|