Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Nie 21:06, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Haha, to i ja się napiję.
Jak haluny, to tylko w towarzystwie!
*pije i wzdyga się*
Cholera. Zimne!
Dobrze chociaż, że to tylko pierwsze wrażenie
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Nie 21:06, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:15, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jak znieczulenie u dentysty
<pije i szczerzy się do siebie>
Widzę... widzę... widzę! <pogrąża się w niedźwiedziej wizji>
Muahahaha. Przemycę jutro w lodówce trochę na sprawdzian z matematyki - przyda się trochę halunów do tych zadań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Nie 21:27, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To i mnie nalejcie, i mnie, plz!
*szaleńczo rzuca się na kieliszek i wypija jednym haustem*
Osz kurczaki... ależ widoczki! Gellert, nawet sobie nie wyobrażasz, w jakim sexofnym negliżu cię widzę!
*puszcza oko do szokniętego Grindelwalda*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 21:42, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To ja poproszę Ekstazy Zajechałam do Posen, a tam - snieeeżyyyyca! Śniegu w choleeerę, zgóryprzepraszamzawyrażenie Ślizga się na tym człowiek, łoj oj
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Nie 22:31, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
O kur... Ekstaza wywołuje halucynacje, nie ma co! Dodatkowo jestem odurzona kościelnym kadzidłem (ojciec bawi się najwyraźniej w okadzanie mieszkania, inaczej tego nazwać nie można - przyniósł toto dzisiaj z kościoła i mu odbiło - a ja mam odlot!).
Uwielbiam zapach kościelnego kadzidła.
*wdycha*
Ech...
W ogóle to jestem w stanie dziwnej euforii. Pewne są to skutki przedawkowania dnia dziesiejszego Grechuty, zielonej herbaty z opuncją i zbyt długiego patrzenia na padający śnieg ^^.
Jak dobrze mi!
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Nie 22:37, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10:06, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Smag, bo to ciekawie zabrzmiało... Kim jest Twój ojciec? ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 13:18, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bleh jestem chora...bleee. gorączka, katar i kaszel to nie najfajniejsza rzecz.,..
Piterku herbatki. Z miodem.
Popieram pytanie Dire, Smag;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Pon 14:44, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mój ojciec?
Nie jest księdzem bynajmniej (ani egzorcystą xP).
Jest ekspertem od wszystkiego, co działa na prąd (co nie przeszkadza mu okadzać mieszkania kościelnym kadzidłem - bo my w ogóle dziwna rodzinka jesteśmy i u nas kadzidła, tudzież półki z książkami o ezoteryce są normą ). Swoją drogą jest to zastanawiające, bo jak palę sobie świecę dajmy na to, a później źle zgaszę knot i się tli, to ojciec twierdzi, że śmierdzi w całym mieszkaniu i się "dusi" (a na przykład papierochy, kóre kopci na balkonie co godzinę, to już mu wcale nie przeszkadzają).
No i weź zrozum człowieka!
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Pon 14:52, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 14:55, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Faceci są w ogóle dziwni...
Szukam kraju, w którym Opus Dei nie ma wpływów. I w ogóle Kościół. Pasuje mi Nowa Zelandia, ale tam się podobno sprawnie rozwijają ze względu na ilość laików. Krucafuks, wszędzie to cholerstwo wejdzie... zaczynam wierzyć w Układ. I nie wiem co z tym zrobić.
A moje Ślizgoństwo cierpi, bo teoretycznie powinnam być po tej silniejszej stronie, a jednocześnie nie mam najmniejszej ochoty.
Muszę się napić.
*nalewa sobie Esencji*
Wynalazki wynalazkami, ale mogę spróbować... chyba mi się nic nie stanie. Raczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malinka
wilczek kremowy
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 15:02, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ah, ciężki dzień miałam *siada z głośnym 'puf' na fotelu* Nie ruszam się stąd. *kładzie nogi na stolik*
Kto wymyślił po dwie próbne matury w roku? O___O No KTO?! Niech on się tylko ujawni, to ja go po prostu... *wykonuje kilka nieskoordynowanych gestów, mających pokazać, co też zrobi temu komuś*
Ómieram jednym słowem ---__---
Mógłby mi ktoś coś mocniejszego polać? *patrzy błagalnie*
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Pon 15:03, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Opus Dei w samej Polsce to chyba średnio jest widoczne. Choć wpływy z pewnością ma na cały świat. U nas to trzęsie społeczeńtwem kler wszelakiej maści - grubszy i chudszy.
Najgorsze są społeczności małomiasteczkowe i wiejskie. Tam to dopiero Kościół jest Bogiem (i to jest straszne). Ale cóż, ciemnogród był, jest i będzie. Nie da się go wyplenić, musi umrzeć śmiercią naturalną - w co gorąco wierzę, że kiedyś nastąpi.
Ja tam żyję sobie spokojnie obok tego całego Układu i mam go... w głębokim poważaniu.
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Pon 15:06, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 15:06, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A jak mocnego konkretnie? Bo teraz na topie jest...
Piotrze, Esencji polej pani.
Może nie zauważyłaś, Malinko, ale u nas rolę barmana zastępczego pełni Piotruś "Glizdogon" Pettigrew, za swe liczne przewinienia skazany na lata służby w Knajpie pełniej kobiet.
EDIT: Znaczy pełni, jak nie ma Joe.
A żyć obok można do czasu, bo przychodzi taki moment, kiedy się nie da.
Ostatnio zmieniony przez Ceres dnia Pon 15:08, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malinka
wilczek kremowy
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 15:15, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*wyciąga łapkę po kieliszek Esencji* Dziękować, dziękować *wypija jednym haustem* To w takim razie jak już się, Piotrze, znamy, to jeszcze raz to samo : D
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Pon 15:30, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jak to się nie da żyć obok?
Ja żyję obok do tego stopnia, że część rodziny okrzyknęła mnie i moich najbliższych Zuem. Ponoć w sekcie jesteśmy xP.
|
|
Powrót do góry |
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 15:47, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
<macha do Piterka> też chcę esecji...
kościół to zuo. każda ideologia zniewala człowieka...hm. czyli człowiek jest zawsze zniewolny...<nastroj filozofa...>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|