Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ageliza
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z(...)nienacka!
|
Wysłany: Nie 19:43, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się zgadzam co do opinii o świecie... to nieprzyjmne wiedzieć, że jutro nic nie bedziesz umiała...<wzdycha w nostalgii> a Narni, to ja nawet nie zaczęłam...obciach nie? A! Mam pytanie do Was Lunatyczki. Czemuż Wy się tak uwziełyście na aNgelizę? ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Nie 20:33, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie drogą skojarzeń (ale to nie ja, to nie ja ;p)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 21:42, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A u mnie to jakoś tak zawsze wychodziło, że nie mogłam nigdy Narni przeczytać. Zazwyczaj po prostu kupowałam książki bardziej wyczekiwane, części cyklów czy coś takiego... na ten przykład teraz muszę kupić sobie historię ubioru i drugą część trylogii Kusziela, no i nie wiem, co pierwsze.
*Robi nieszczęśliwą minę*
Nie wiem, Agelizo, niegdy cię za Angelizę nie brałam, ale zgadzam się z Trillby, że najprawdopodobniej na zasadzie skojarzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 21:58, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cholera Jasna! Na kapcie mojej prababci!
Czy może mi któraś Lunatyczka zaaplikować coś na przeziębienie? Ale coś mocnego. Żeby tak z bani zadziałało.
*zawija się w koc* Brrr! dre-e-szcze ma-am! Brr.... Dyg-dyg-dyg!
Coś widzę, że jeszcze raz muszę "Narnię" czytnąć, bo już lekutko nie łapię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Nie 22:47, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
MEG. Północny Rozgrzewacz sprawdzonym środkiem na przeziębienie! Ja wiem bardzo dobrze, praktykowałam w tym tygiodniu i czuję się już świetnie (potem już go piłam wylącznie dla walorów smakowych ).
Przepis tutaj: http://www.lunatyczneforum.fora.pl/viewtopic.php?t=144
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Nie 23:27, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mam ochotę na coś pysznego! Np szejka czekoladowego z sokiem wiśniowym, albo lody bananowe z ajerkoniakiem i rodzynkami..i jeszcze wiórkami czekoladowymi...albo krem sułtański, taki strasznie, straasznie mocno zmrożony!
Albo kawałek, nie! Co ja mówię! Kawał tortu czekoladowo-kawowego, taki z wiśienka na wierzchu.
Ale najbardziej to na mus czekoladowy z owocami i wielką, chrupiącą bezą!
Jejku, ja chcę słodycz przepyszną jakąś!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 0:14, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja na słodycze niet - dla odmiany oszalałam na punkcie masła czosnkowego (uwaga, jeść w samotności )
Wpadłam w kompletnie abstrakcyjny humor. To chyba przez tych romantycznych-wiesssssszczów. W ogóle jakoś tak lekko, a przecież nie piłam!
Muszę powiedzieć ładne "papapa" na ten tydzień. Internetowi. Jak dożyję, to pewnie wpadnę na Lunatyczne koło piątku. Jeśli mnie lektury z łapsk wypuszczą
Pozdrawiam, łykam piwko na dobranockę i uciekam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:00, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Wy o klasówkach piszecie *cichy, czarnohumorystyczny śmiech*
Ja mam dzis najprawdopodobniej niezapowiedzianą kartkówę z histy, zapowiedziane zaliczenie z matmy, po lekcjach - sprawdzian z matmy...
A jutro mam egzamin humanistyzny, w środę - mat-przyr, w czwartek esej z geografii, w piątek sprawdziano-kartówkę z francuskiego, a w sobotę II etap olimpiady biologicznej xD I ktoś mnie pobije?...
Zresztą, już wczoraj dostałam dołka, siedziałam nad matematyką, w końcu zagrzałam Północnego Rozgrzewacza, zachciało mi się płakać, przyjechali starzy, tata wyjaśnił matmę, pouczyłam się o NSDAP i herr Fuhrerku i poszłam o 22.20 spać...
Ma Dje! Przeczuwam dziś histeryczny wieczór ja-nic-nie-umiem. Bo ja-nic-nie-umiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Pon 10:04, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
*przeciąga się*
Aaaa tam klasówki. A tam testy. A tam w ogóle szkoła! Ja tęsknię za tym wszystkim.
Orra, nie pochwaliłam się od razu, bo byłam już tak zjechana w nocy że nie miałm siły już nic pisać xD. Tedy się chwalę. Nowe dodane na trilby.mylog.pl!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pon 13:15, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
patrzcie co fajnego mam, hehe
ekstra, czyż nie? Humor mi się na cały dzionek poprawił, eh, widziałyście kiedyś takiego fajnego łosia? Aklbo nosorożca?
Mhahaha! Albo to:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Pon 13:29, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mułaaaa! Jakie cudne! Niuniaczki kochane! Puci - puci!
Ostatnio przeżywam zafascynowanie maluchami (nie 126p ), od kiedy zostałam cioteczną ciocią i pod moją opiekę trafił dwuletni szkrab.
Cytat: | ...szejka czekoladowego z sokiem wiśniowym, albo lody bananowe z ajerkoniakiem i rodzynkami..i jeszcze wiórkami czekoladowymi...
Albo kawałek, nie! Co ja mówię! Kawał tortu czekoladowo-kawowego, taki z wiśienka na wierzchu.
Ale najbardziej to na mus czekoladowy z owocami i wielką, chrupiącą bezą! |
Łooo! *Meg dostaje ślinotoku*.. Pyszoota! Albo taki wielgachny kawał tortu kawowego z bezą od Gruszeckiego!!!
*przyjemnie i spontanicznie tyje od samego myślenia*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Pon 15:49, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Łoooooooooś! uwielbiam łosei xD Głównie dlatego, że moja koleżanka się ich panicznie boi
A ja piję właśnie moje ulubiona paskudztwo, w postaci napoju kawowego o smaku czekolady 3w1. Firmy presto. Jest obleśne! Uwielbiam to ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 16:28, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie lubię maych dizeci. Bo to one mnie nie lubią. Bardzo nie lubią.
(pije)
Cytat: | ..szejka czekoladowego z sokiem wiśniowym, albo lody bananowe z ajerkoniakiem i rodzynkami..i jeszcze wiórkami czekoladowymi...
Albo kawałek, nie! Co ja mówię! Kawał tortu czekoladowo-kawowego, taki z wiśienka na wierzchu.
Ale najbardziej to na mus czekoladowy z owocami i wielką, chrupiącą bezą! |
Ja kcem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 16:30, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Miałam nie siadać do komputera - otóż właśnie łamię tę obietnicę i na dodatek nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia. Tylko net mnie jeszcze uspokaja...
Miałam dzisiaj faaaajny wykład, o romansach Józia Kraszewskiego. Ten facet to miał kondycję!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 16:31, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Aż boje się zapytać...
(pije)
Odwiedzi mnie która na czacie? Plosiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|