Knajpka I

yadire

Ja stwierdziłam, że nie powinnam jednak iśc na humana. Za dużo przedmiotów ścisłych, przy czym w tym roku z każdego mam kosę. Ja nie przeżyję tego roku. Albo zabiją mnie matma i chemia, powali geografia przygniotą fizyka i biologia i jeszcze dobije niemiecki.
A jak im się nie dam, to własna matka mnie z domu wyrzuci, bo nie zdam do trzeciej klasy. Natomiast wyrzucenie z domu oznacza śmierć głodową...

Gdzie ten mój wieczny optymizm? Chyba odleciał razem z czwórką fizyki na świadectwie maturalnym, machając na pożegnanie koronkową chusteczką...

A na dobry początek przytaszczyłam beczkę soczku. Sprawdził się u nas, to może i tutaj się zaaklimatyzuje przynosząc temu forum nieco szczęścia.

I przepraszam że się tak nietematycznie wtrąciłam w te polityczne dyskusje.
To teraz idę szukać avatara!

Aurora

Hmm... Dzis Glizdogońską. Mocniejsza.
A te Ślizgonki, to Ślizgonki. Wiesz, klasa mieszana, ci, którzy sie w Hogwarcie nie zmieścili.
Ślizgonki nie-gryfońskie, jedna zwana dawniej Puc, a druga Wac. Szczególnie jedna próbująca robić się na Ślizgonkę typową - nadęta mina (ach, jakież słabe pojęcie o Slytherinie! widać, że brak nauczania hogwarckiego), dumna i blada, cytując moją mamę (Gryfonka moja mama). Druga bardziej sprawiająca wrażenie niewinnej Puchonki, strasznie dzis mi sie podlizywała. A fe, a fe!

Noelle

Ja chcę Tuska na prezydenta, zaiste... Nie wiem czemu, tak po prostu.

Joan P.

Ja też. Wole go, niż Lepcia. Tfu, każdy był lepszy od Leppera!
(podaje Ororze Glizdogońską)
Orora, ja, alkocholiczka, ci to mówię: Glizdogońska najmocniel łupie! Ale można się na nią ''uodpornić''. Wystarczy pić ją codziennie, co parę minut, tak jak ja.

Aurora

Noelle

Muszę spadać. UIdziemy do kościółka, lalala...

Joan P.

Noelle, jak wrócisz, to ci Ognistej postawie.
Orora, wpadłam na pomysł. Pemiętasz ten paskudny offtopic w starej Knajpce? Może dla uczczenia pamięci dawnego forum napiszemy fanfick na jego podstawie?

Aurora

Mhm, podoba mi się pomysł. Tylko, od czego to sie zaczęło?!...

Lu

Zaczeła się era jednolinjkowców? Trzeba je nieco wydłużyć, bo moderatorki i nasza Szefowa wyrwą nam wszytskie pióra. Wink

Już drugi dzień przesiadziałam w nowej szkole. Stwierdzam, jak to powiedziała bibiotekarka, szkoła jest aż za bardzo na luzie. Nauczyciele mają ciekawe poczucie humoru. Ciekawe czy to z tego powodu mamy tyle lekcji. Rolling Eyes

Naszczęscie zaczyna się weekend. Czas Ognistej. Cool

Joan P.

Aurora

Mhm. Może nie wszystkie... Bo troche dziwnie wyjdzie, pisane każdy fragment innym stylem Wink

Musimy kogoś wybrać. Kogos, kto pisze z dużą dawką zdrowego humorku. Albo wręcz na odwrót - z tak wymuszonym tragizmem, ze można boki zrywać, bo jest śmieszniejsze niz Lepper tańczący kankana.
Ognistej dla Noelle jak wróci. Ja juz niedługo będę łaziła do kościołka tak często, ze... Evil or Very Mad

Księża są strrasznie... Nudni. Wczoraj robili sobie ognicho i popijawę z okazji imienin kanonika. A, niech im na zdrówko idzie!

Lu

Ja sie nie nadaje. Ale polecam Pusza. Ma to coś. Tylko trzeba ją zmusić. Twisted Evil

<bierze siekierę>

Pusz...?

Aurora

No, wiec Lu pozostawiamy zmuszenie Pusza. Znaczy, nakłonienie.
Ech, jak było tam pięknie!... Te nieładne, pastelowe kolory, a tu ascetycznie mocno. Ale może być. I to wszystko w kolorach Ravenclawu - ha, widać, który dom rządzi!!! Twisted Evil

Hekate

A co się tu tak polityknersko zrobiło, hem? Właśnie skończyłam "Politykę" czytać, zdołowałam się przedwyborczo a tu znowu kocioł z majerankiem. Chyba będę głosować negatywnie - bo wiem na kogo nie, a nie bardzo wiem na kogo tak. Normalnie kołomyja na dwadzieścia fajerek.
Kawki się napiję, a co. Nie alkoholizujmy się tak od rana (?)
Chyba wypadałoby przekleić pierogi na to forum...
Ogólne ech.

Joan P.

(bierze drugą siekierę)
Hmm. Pozostaje mi pomóc nakłonić Pusza. Ale gdyby Enfer się przeniosła (kobieto! Nie każ mi tyle czekać), to bym jej kandydaturę do offtpica tego poaskudnego spisania obstawiała.