Taki tam sobie sen :)

Kira

Ciooooo?!

Remusek17

wlasnie cio? Wink

Zaheel

Angel i co było dalej? Wink

Remusek17

no nie katuj nas....

Indygo

A ja taki... miły sen dzisiaj miałam... Embarassed

:->

Natalia Lupin

To ja opowiem!
Po tym, jak Mariszka mi opowiedziała o Blondynie, która ma nowego chłopaka tylko dlatego, żeby nie być samej i która była moją przyjaciółką kiedyś, przyśniła mi się. Okropieństwo. Śniło mi się, że poderwała Prezesa! Ona jest tym typem dziewczyny, której nie życzę żadnemu prawdziwie zakochanemu, bo odejdzie, gdy tylko na horyzoncie pojawi się ktoś ładniejszy, lepszy i urokliwszy.
Więc śniło mi się, że rozkochała w sobie Prezesa, a on myślał, że ona jest taka słodka, śliczna i szczera, i ma takie zlote serduszko i nawet na mnie nie spojrzał! A blondyna tylko rzucała te swoje rozkochane spojrzenia- oczywiście, nie tylko na niego, ale na wszytskich chłopaków, którzy się nawinęli, a on tego nie widział...
Zabawne, ale obudziłam się z krzykiem. Idiotka ze mnie. Zabiłabym ją za to.

yadire

Brr... To prawie jak koszmar. Sama mam taką znajomą (co ciekawe - też się kiedyś "przyjażniłyśmy"). TYlko że ona jest akurat brunetką. Choć jak dla mnie, zresztąjak i dlawielu innych ludzi, Aśka jest typową blondynką z dowcipów.

No ale, nie o tym chciałam.
W związku ze zbliżającą się sobotą, śnił mi się oczywiście Ktosik. Już mi przez niego odbija, przez ten jego teatr od dawna się nie widzieliśmy, no ale s o b o t a .... : ) Śniło mi się, że do niego polazłam, mieszka koło mojej ciotki, więc to nawet całkiem realne. Kiedy wreszcie dobrnęłam na czwarte piętro, okazało się, że całe piętro to jego mieszkanie (coś na kształt mieszkania Charlize Theron w "Słodkim listopadzie"). W progu wpadłam a jego kompletnie zaćpanego brata. Brat Ktosika, jego zupełne przeciwienstwo, znany w Ch. jako Czapel, jest bardzo charakterystycznym punkiem, z długimi marchewkowymi dredami. I bardzo sie nie lubimy.
Czapel minął mnie jak nie mnie, ani słowem się nie odzywając, i gdzieś polazł. Się ucieszyłam. Usłyszałam głos Ktosika i chwilę później wychylił się przez drzwi swojego pokuju ze stwierdzeniem, że teraz nie ma czasu. Sek w tym, że się z tego nawet ucieszyłam, bo on wogóle nie wyglądał jak Ktosik. Raczej jak Sawyer...
Wyszłam z mieszkania. I zaczęła się jazda!
Na schodach wpadłam na jakiegoś Turka z ohydnym wąsikiem. Wrzeszczał, że muszę zostać jego żoną. Z lekka sie przeraziłam, ale z mieszkania Ktosika nie dobiegł żaden głos, musiałam sie ratować sama. Wbiegłam w pierwsze otwarte drzwi i cudem udało mi się je zakluczyć. Zza nich Turek nadal sie dobiłam. Kiedy się odwróciłam w stronę mieszkania, przypałętało sie stadko kobiet z kolorowymi chustami. Upierały się, że muszę się wystroić w sari. Po długiej szarpaninie - byłam pewna, że mnie w tym ścisku uduszą - udało mi się wydostać do innego pokoju. Tam stał Czapel w sutannie - wyglądał zjawikowo: czarna sutanna i pomrańczowe dredy - i kiwał głową ze zrozumieniem. Po chwili otworzyły się drzwi i wparowały tamte baby z Turkiem na czele.
Podbiegłam do okna, wyskoczyłam...
I się obudziłam.

Borze. Nigdy więcej aviomarinu. Działa na mnie psychodelicznie.

Natalia Lupin

Czemu ja po aviomarinie nigdy nie miałam takiego odjazdu?! Very Happy

Remusek17

ja tam avomarinu nie bralem
a i tak mi sie snilo ze mnie dzieci ze swietlicy czesza
a jak koncza mają spinki do włosów całe we krwi
swej głowy nie widzialem tylko te spinki
a potem moja kumpela umarla i musialem ratowac jej faceta
przed koncem...
i dalej nie wiem\
rodzicielka mnie obudzila....

Ageliza

a ja tam ostatnio nie miałam żadnych koszmarów co dziwne.
ale mój ostatni sen polegał na tym, że latałam w białej, nocnej koszuli po swojej szkole, a dyrektorowi coś walnęło i kazał wszystkim uczniom siedzieć na parapecie ( u mnie w szkole parapety sa b. szerokie i wszędzie ich pełno ;P ) pod ostrzałem xD
ludzie, a ja jak im chciałam zwiać, to mnie mój znienawidzony nauczyciel polskiego mnie postrzelił w łeb. zazwyczaj w takich momentach człowiek sie budzi, ale mnie się tylko sen zmienił Wink

Remusek17

moze jestes niesmiertelna?
albo mialas kamizelke? Razz

Ageliza

tego pod uwagę nie brałam.
albo mało mnie obchodzi, że ktoś mi strzela w plecy Wink

Lora

Ja (z maila do M.):
"To jeszcze nic - mi dzisiaj snilo sie polaczenie "Harry'ego Pottera" z "Wladca Pierscieni", "Lsnieniem" i bajkami Disney'a - w kulminacyjnym momencie walczylam razem z Gandalfem przeciw armii orkow w srodku wielkiego grzyba - a moj kolega zeby zyskac czas opowiadal, na jakie rzeczy fundusze potrzebuja hobbici (domy dziecka, pomniki burmistrza etc.). W tym samym czasie Lgolas i Gimli wedrujacy po polach spotkali piekna i slodka dziewczyne ktora okazala sie stara zagrzybiala kobieta ktora utopili w wannie, ta dziewczyna w ogole umiala klonowac zwierzeta i sklonowala motyla ktory przyssal mi sie na prawym cyckiem... no comment"

Nigdy więcej nie śpię do 12:30 ^^

Ageliza

błahahaha

boski sen! ;P

Kira

Sasasa, dobre Laughing