Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni i Mgły.
|
Wysłany: Śro 20:52, 14 Lut 2007 Temat postu: Jesień zimowa |
|
|
Jesień zimowa
Spotkałem w ten czas –
Te Mary powiewne
W jesiennym Mroku
Rozszalałe, pąsowo różane
W liście odziane
Dębowo wierzbowe…
Z wiatrem jak cienie
Igrały wśród Mgieł
Miłości pośmiertnej
Niesyte jak krwi.
I niechże przeklęte będą
Ślepia horusowe!
A te szepty bezdźwięczne
Syczące jak węże
W toni bezciszy bezdennej
Niknące w echa agonii
Zbudzone z łez litanii –
Wysączone z żalu
Wargi zastygłe
Wyjęczały życia nieskore
W ziemi stwardniałe od bólu.
Przeklęte niechże będą –
Wyroki nutowe!
A to serce moje
Czekoladowo nugatowe
Nadziewane krwią sczerniałą –
W ten czas wyjęczało
W takt zimowej zawieruchy…
Li zwiędnę już wkrótce
W pół taktu i rytmu
Jak śliwka się zmarszczę
By w biegu łzy stopić.
I przeklęta niech zostanie –
Ta jesień zimowa!
|
|
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Czw 19:41, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ooooo...
Jesienne i zimowe. To ta długa, dziwna jesień tak Cię nastroiła, Siostra? Teraz powinnaś coś napisać o zimie wiosennej, ehehehe...
Bardzo romantyczne. Chodzi mi o prawdziwy romantyzm, nie różowy, wypaczony.
Cytat: | W toni bezciszy bezdennej |
- podobuje mnie się.
Ale najśliczniejsza rytmicznie jest ta ostatnia czterowersowa strofa:
Cytat: | Li zwiędnę już wkrótce
W pół taktu i rytmu
Jak śliwka się zmarszczę
By w biegu łzy stopić. |
a szczególnie wersy zaznaczone - cudeńko!
No i to serce, czekoladowo-nugatowe... Nadziewane... krwią. [Bizzy chyba by nie wytrzymała czytania Twoich wierszy ]
Ładne.
A czemu przeklęte miałyby być 'ślepia horusowe'...?
|
|