|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:43, 01 Wrz 2005 Temat postu: Trzy wiersze o mojej okolicy |
|
|
Trzy wiersze, wręcz wierszyki, które pisałam na pewien konkurs... Ale za bardzo byłam nieśmiała, żeby się przyznać do ich napisania. I bałam się, ze są zbyt kontrowersyjne. Wręcz heretyckie.
***
Pilica
bo moja Rzeka jedna jest
i wielka ona, i wolna, i śpiewająca
raz błękitna, szara, zielona lub rzekowa
a w każdej kropli energia nuty
muzyka, szemrząca, wyjąca i śmiała
wprawia w ruch porządek świata
ona dziełem Kota jest
jego pazurem w płótnie łąk
rozdarł je i rozdzielił – zielono
wszechświat jest nią, ona jest nim
bo wszystko ma swoja wartość
i ciągle tańczy, bez przerwy tańczy
tik-tak, i w kółeczko płynął nuty
plum-plim-plam, tam-tum-tam
cały świat płynie w nas
i naszej Rzece
***
Inny Świat
Rzeka jak świat łączy nas
zielone łąki – wspomnienia nut w nas
jeziora dwa jak szare oka
w seledynowym rosole
dalej okna z kominami i dachami
a w każdym duch, życie i śmierć
jak ja zazdroszczę naszym bocianom
- co oglądają z góry nas
za to po drugiej stronie na wschód
las, las, Las mamy, Las
zieleń jego, złoto, czerwień, tęcza łąk
budzą się latem
dzięcioł, lisy, szczury, myszy i Lud
żyjemy w tym Cudzie
bo jak nazwać ten świat, inny niż
reszta światów…
bo jest tylko nasz
***
Muzyka Miasta
wjazd do miasta, stary most
leniwa tasiemka w kolorze brudnej czystości,
wokół drzewa, krzewy zielone
jak zielone bywają reklamy
a dalej główna ulica, ratusz
szare budynki, jeden obok drugiego
spoglądają na siebie nieufnie
i kłapią wściekle drzwiami
raz na jakiś czas brudny samochód
zabiegani ludzie i stworzenia
w domach światła telewizorów
i słychać muzykę
wszystko śpiewa, słodka Rzeka,
oba jeziora czystymi sopranami
domy, samochody, ulice mruczą jak koty
głośne dzwony biją w takt muzyki
a ludzie stepują
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:10, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Aaa... Białe wiersze. Na szczęście te są inne niż wszystkie. Nie o banalnej miłości.
Te są jakieś inne. Natura. Mają w sobie to coś. Jakby nutkę niepokoju, takiego specjalnego czaru... Nie umiem tego nazwać słowami. Mogę tylko paść na kolana i pogratulować ładnych wierszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 13:54, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Niezłe, Aurorko! Bardzo dobrze, że bawisz się słowami i paradoksami. Szczególnie kolor brudnej czystości ci się udał No i ten Kot...
Środkowy wiersz jest moim zdaniem najsłabszy i najmniej oryginalny.
Poza tym - niewymuszona prostota i skromność przekazu. Jestem za!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:07, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ojej, zawstydzam się. Muszę przyznać, że akurat pierwszy i trzeci wiersz były pisane jeden po drugim... Jak zaczynałam (właśnie od trzeciego) miałam nastrój melancholijny. Który nagle zaczął się zmieniać w lepszy...
Zawstydzam się na całego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|