FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Lunatyczne forum Strona Główna
->
Gniazdo kinoluba
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strefa gęsta od promili
----------------
Wokół sami lunatycy
DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Piwnica
Melina ćpunów sztuki
----------------
Dom japoński
Gniazdo kinoluba
Szafa grająca
Literaturownia
Klub Pojedynków
Proza
Zakątek literata
----------------
Lodówka trolla Świreusa
Fanfiki różnofandomowe
Fanfiki
Poezja
Katakumby
Jak to u nas drzewiej bywało...
----------------
Archiwum dawnych wątków
Tematy okołopotterowskie
Archiwum literackie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Maggie
Wysłany: Pią 15:36, 18 Lut 2011
Temat postu:
Heeeek, ja nie mówię, że nie oglądałaś, ale pytałaś co to klasyka. No to powiedziałam, czym według mnie jest. I tyle. O. No
yadire
Wysłany: Śro 23:08, 16 Lut 2011
Temat postu:
Przebieranki, tylko przebieranki. Chociaż w sumie nie wiem, nie pamietam już, bo obejrzałam to raz i mi wystarczy.
Przekleństwa Niewinności... No jest sobie tych pięć sióstr, wychowywane przez bardzo tradycyjnych rodziców w bardzo tradycyjny sposób. Po latach chłopcy z sąsiedztwa spotykają się i opowiadają ich historię, tragiczną dość nawiasem mówiąc. Otóż najmłodsza z sióstr Lisbon, Cynthia bodajże jej było, próbuje popełnić samobójstwo, ale zostaje uratowana, co na zawsze zmienia rodzinę. Na przykład rodzice pozwalają dziewczętom spotykać się z chłopcami, robią też domówkę, podczas której Cynthia czy jak jej tam było, ponawia próbę samobójczą. Ale to dopiero początek.
Ogólnie film jest bardzo klimatyczny. Rzecz dzieje się jakoś w latach 50. poprzedniego wieku, na spokojnych, amerykańskich przedmieściach. Cały utrzymany jest w klimacie takiego leniwego, niedzielnego popołudnia, łagodna kolorystyka, nastrojowa ścieżka dźwiękowa z Air na czele, spokojne ujęcia - i to wszystko całkowicie kontrastuje z tematyką, co ja uwielbiam. I nie bez znaczenia jest też nazwisko reżysera - Coppola, Sophia Coppola dokładnie.
Aż mi się ochota na ten film zrobiła.
Ooo, przypomniałam sobie! Już przedtem miałam o tym filmie pisać, ale nie mogłam przypomnieć sobie tytułu. Teraz wiem:
Grbavica
. Również o trudnych relacjach matki i dziecka, nastoletniej córki. Rzecz dzieje się jakoś w latach 90. bodajże, w Sarajewie, tytuł to nazwa jednej z dzielnic. Film jest bardzo surowy, gorzki, czemu nie można się dziwić, skoro rzecz dzieje się na Bałkanach. Mamy tu zresztą nie tylko te trudne relacje rodzinne, ale też rzut oka na kwestie społeczne, życie w zniszczonym wojną mieście. Bo u nas, na Zachodzie (jeśli patrzeć z ich punktu widzenia), wojna oczywiście nie jest zjawiskiem nieznanym, ale nie tak bardzo ingerującym w życie jak tam. U nas możemy czasem na ulicach Pragi Północ odnaleźć ślady po kulach, tam wojna zniszczyła rodziny, nie jest jeszcze historią dziadków, ale ich własną. Brrr.
Ale polecam gorąco.
Hekate
Wysłany: Śro 22:43, 16 Lut 2011
Temat postu:
Boruuu, coś mi mówią te "Przekleństwa niewinności", ale nie pomnę, o co tam chodziło.
No a w "Nie czas na łzy", to chyba jakiś wątek trans jest? Czy to tylko przebieranki?
Ha.
Na razie filmy o kobietach-kobiece mi przeszły, może jeszcze kiedyś mnie najdzie.
yadire
Wysłany: Śro 19:07, 16 Lut 2011
Temat postu:
Nie wiem, czy jeszcze potrzebujesz, ale o kobietach: "Gia" z niemalże genialną Angeliną Jolie, z czasów dużo przed Tomb Raiderem, czyli kiedy jeszcze nawet znośnie wyglądała.
"Persepolis" czyli animowana opowieść o kobiecie w islamie. Jeden z bardziej interesujących filmów, jakie miałam przyjemność oglądać, mimo że mi Merlin świadkiem jak nie znoszę animacji dla dorosłych.
Również o kobietach jest "Virgin Suicidies" po polsku chyba "Przekleństwa niewinności". Pięć sióstr, religijni i konserwatywni rodzice, chłopcy interesujący się niewinnymi dziewczętami z sąsiedztwa... No ale pewnie znasz
No, i "Nie czas na łzy"! Absolutnie nie trawię Hilary Swank, zwłaszcza w roli romantycznej heroiny (patrzcie: PS I Love You - film skądinąd bardzo lubię, ale to przez Irlandię), jednak jej... bohaterka w tym filmie jest rolą idealną dla niej
Hekate
Wysłany: Śro 18:56, 16 Lut 2011
Temat postu:
No eeej, chyba nie podejrzewasz, że NIE OGLĄDAŁAM "Przeminęło z wiatrem"? No daj spokój, za czasów podstawówkowych znałam ten film na pamięć. Ach, ach. Chociaż i tak zawsze wolałam książkę.
No i oglądałam jeszcze namiętnie stare filmy wojenne ("Działa Navarony", "O jeden most za daleko" itp) i "historyczne" w rodzaju "Kleopatry" czy "Spartakusa". Nadal mam do nich spory sentyment, oj tak.
Maggie
Wysłany: Śro 14:50, 16 Lut 2011
Temat postu:
He, he, he. Niektórzy twierdzą, że "Przeminęło z wiatrem" to klasyka. No bo... w zasadzie jest klasyką, to fakt. Ale czy akurat godną polecenia? Za każdym razem kiedy to oglądam, bawię się niesamowicie dobrze i wyję nad banalnością tej historii. A z drugiej strony moja była koleżanka jest w stanie zabić w obronie Lady Scarlett. Więc... czym jest klasyka?
Pół żartem, pól serio, Chinatown, Lśnienie, Ptaki
to dla mnie "klasyka".
Hekate
Wysłany: Wto 22:36, 15 Lut 2011
Temat postu:
Mam problemy z tzw. klasyką.
Nie wiem, co to jest tzw. klasyka.
Co to jest tzw. klasyka?
Ratunku.
Pooglądałabym coś starego, legendarnego i dobrego, tylko błagam, nie Bergmana. Kiedyś Blaidi była specem od "pereł z lamusa", ale chyba już tu nie zagląda... więc może ktoś inny mi coś ciekawego poleci?
Alheli
Wysłany: Śro 19:09, 26 Maj 2010
Temat postu:
Łi, cieszę się, że do czegoś się przydałam
.
Z tymi kobietami się zastanawiam, ale ciężko mi coś polecieć, hmm, ostatnio mam zastój w filmach, a sama bym sobie coś niebanalnego obejrzała ^^.
Hekate
Wysłany: Wto 20:46, 25 Maj 2010
Temat postu:
Nie widziałam! Łii! Podoba mi się! Ściągnę!
Lata 80-te to dobre lata kina - wtedy mnóstwo mądrych rzeczy powstało, takich z, hmm, podszewką. Zarówno emocjonalną jak i intelektualną.
No i jeszcze ta brytyjskość!
Alheli
Wysłany: Wto 20:22, 25 Maj 2010
Temat postu:
Hmm, może "Inny kraj", brytyjski z 1984 (nie wiem czy to stary czy nie jak dla Ciebie, Hek
). Historia przyjaźni ( a właściwie mamy slashromans) między dwoma kolegami z elitarnej szkoły, związek oczywiście nieakceptowany, akcja w latach 30-tych.
Film widziałam przez przypadek w zeszłym roku chyba na Zone Europa, ale głowy nie dam. W każdym razie lecą powtórki, bo ponoć jest ciężki do zdobycia. Ale mi spodobał się bardzo, ma klimat taki nelusiowaty - spokojny, stonowany i smutny na swój sposób.
Hek, akurat Ty oglądasz mnóstwo filmów, więc mogę zgadywać, że ten też widziałaś, ale napisałam, bo na razie nic nie przychodzi mi do głowy...
Hekate
Wysłany: Wto 15:56, 25 Maj 2010
Temat postu:
Weź ty mnie kobieto nie rozśmieszaj, jaki tam ze mnie spec od kina? Błądzę po omacku i tyle. A dobrych rzeczy do obejrzenia jest tak dużo, że do śmierci tego wszystkiego nie ogarnę - dlatego porady filmowe są mile widziane!
O filmach krótkometrażowych, na ten przykład, nie wiem NIC. Trzeba się będzie dokształcić...
Noelle
Wysłany: Pon 22:49, 24 Maj 2010
Temat postu:
Ty nam każesz oszukać starego oszusta... znaczy, człowieka chyba najbardziej obytego z kinem? I to takie coś, co wygrzebać tak trudno. Aaale... no, film krótkometrażowy. Nie zaspokoi cię na długo, ale można na głodzie. Nie amerykańskie, a - polskopatriotyczne wręcz. "Przypadek królika" o przyjaźni. "Koniec" to nie do końca fikcja polityczna... ale przecież historia była kiedyś polityką. A ten film to pewien dobitny, zgryźliwy komentarz.
"Rabbit Case" Jakub Wroński, prod. PWSFTviT, 2009, 10'.
Film animowany przedstawiający relacje między wilkiem i zającem z nieco innej strony. Historia przyjaźni wilka z zającem.
"Koniec" Agnieszka Pokrywka, ASP Poznań, 2009, 8'.
Oparty na motywach "Rzeźni nr.5” Kurta Voneguta, autorka pokazuje II wojnę światową obserwowaną na wstecznym biegu, nie poprzestaje jednak na montażowych trickach ale opowiada poważną i interesującą historię.
Hekate
Wysłany: Nie 15:21, 23 Maj 2010
Temat postu: Polećcie mi coś!
A oto Pokój Życzeń.
Czasami chcemy coś obejrzeć: film poruszający dany temat, utrzymany w pewnym klimacie, interesujący z takich czy innych względów, ale nie zawsze wiemy, jaki konkretnie.
Ja, na przykład, proszę o a) jakiś klimatyczny, nie-amerykański film o przyjaźni, najlepiej niezbyt stary b) jakieś trzymające w napięciu political-fiction c) coś niebanalnego o kobietach
Czy ktoś mógłby mi polecić coś ciekawego?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin