FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Lunatyczne forum Strona Główna
->
Fanfiki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strefa gęsta od promili
----------------
Wokół sami lunatycy
DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Piwnica
Melina ćpunów sztuki
----------------
Dom japoński
Gniazdo kinoluba
Szafa grająca
Literaturownia
Klub Pojedynków
Proza
Zakątek literata
----------------
Lodówka trolla Świreusa
Fanfiki różnofandomowe
Fanfiki
Poezja
Katakumby
Jak to u nas drzewiej bywało...
----------------
Archiwum dawnych wątków
Tematy okołopotterowskie
Archiwum literackie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Vassir
Wysłany: Śro 16:29, 31 Maj 2006
Temat postu:
Vassirek dołancza się przeciągłym kocim krzykiem - więcej!!!!!!! (może coś podobnego do gier?... Blaiddi, albo coś jeszcze z ta siedzibą wróżek, przyznam, że w Grach to były moje jedne z ulubieńszych fragmentów).
Vassir
Wysłany: Śro 16:27, 31 Maj 2006
Temat postu:
Vassirek dołancza się przeciągłym kocim krzykiem - więcej!!!!!!! (może coś podobnego do gier?... Blaiddi, albo coś jeszcze z ta siedzibą wróżek, przyznam, że w Grach to były moje jedne z ulubieńszych fragmentów).
Zaheel
Wysłany: Pią 20:42, 19 Maj 2006
Temat postu:
NIe no, chodziło mi o to, że nie publikujesz na forum opowiadania.
Przeczytałam i... Zresztą napiszę Ci jak się zbiorę i wywewnętrznię sie mailem.
blaidd
Wysłany: Śro 19:44, 17 Maj 2006
Temat postu:
Mój Redaktor napisał:
Ukochanej pani od historii,
bez której nigdy nie znalazłabym w sobie tyle samozaparcia...
A myślisz, że bez Ciebie między innymi miałabym takie samozaparcie?
Mój Redaktor napisał:
'Albo lepiej poczekaj, aż napiszę licencjat i zatrudnię się w jakiejś gazecie- wtedy będą dwie pieczenie na jednym ogniu- promując Ciebie, przy okazji zostanę obwołana spektakularnym odkryciem, które "ma czuja"
A kiedy Ty napiszesz ten licencjat? Bo mi tam też raczej sporo czasu brakuje do końca roboty z Instynktem
Zee, przyznam, że nie bardzo rozumiem to o "mojej woli", ale prześlę.
Zaheel
Wysłany: Śro 18:01, 17 Maj 2006
Temat postu:
I jak zwykle zapóźniona. Gratuluję Blaidd napisania książki, ale tak po prawdzie znam jedną osobę, która pisze na blogu książkę, a jak skończy zamieża ja opublikować. Ale twoja wola. Jeśli możesz to prześli, co prawda na ocenianiu znam się tyle, ile koza na parowozie, ale zawsze można poczytać ciekawą i dobrze napisaną lekturę. Wierzę w Twój sukces!
Hec
Wysłany: Śro 15:08, 17 Maj 2006
Temat postu:
O nie, o nie, Blaidd, toż to ja się zgalopowałam- książki dedykuje się
Ukochanej pani od historii,
bez której nigdy nie znalazłabym w sobie tyle samozaparcia...
albo
Mamie- za to, ze dała mi życie...
albo
Rodzinie i przyjaciołom,
za wsparcie i miłość...
albo
Szekspirowi-
za to, że pokazał mi czym jest literatura
albo(przyrzekam, to już ostatnie!)
Prababci, która patrzy na mnie przez dziurkę w chmurze..
Wiem, że teraz płaczesz ze szczęścia, Babciu!
albo (no dobra, teraz to już naprawdę ostatnie;p)
Mackenzie,
cudownej córce pani Rowling,
dedykuję jej kolejną bliźniaczkę
z papieru i atramentu
A ja zadowolę się małym podziekowaniem, serio- gdybyś tylko mogła wydać to cudeńko!
Pisz, nie ustawaj, Blaidd, czuję, że to będzie bestseller.
Albo lepiej poczekaj, aż napiszę licencjat i zatrudnię się w jakiejś gazecie- wtedy będą dwie pieczenie na jednym ogniu- promując Ciebie, przy okazji zostanę obwołana spektakularnym odkryciem, które "ma czuja"
Taa, ta opcja zdecydowanie mi odpowiada:)
Remusek17
Wysłany: Śro 13:13, 17 Maj 2006
Temat postu:
ja chce lady Blaidd
blaidd
Wysłany: Śro 12:27, 17 Maj 2006
Temat postu:
Oruś napisał:
*atak niepohamowanej radości on*
Aaa, Blaidd - piszesz książkę?! Chcem jej, chcem!
Of kors, jeśli nie pozwolisz, to kiedy juz się ukaże, kupię.
*atak niepohamowanej radości off*
Uups.
Dobra. To jeśli ktoś jeszcze chce, to niech się do mnie zgłasza.
Uprzedzam, że będzie jeszcze bez poprawek, zaproponowanych przez Redaktorkę i zaakceptowanych przez mnie
, bo nie mam gdzie tego tutaj dopilnować.
(marszczy nos po wil(koła)czemu)
Hm, to właściwie dobry pomysł. Im więcej osób przeczyta, tym lepiej. Zawsze komu innemu coś innego wpadnie w oko, coś innego się spodoba, a coś innego nie. A na Was, Lunatyczki i Lunatyki, mogę liczyć, bo ostatnio, po wysłaniu drugiej wersji, tylko od Was dostałam odpowiedzi
.
Aurora
Wysłany: Śro 11:56, 17 Maj 2006
Temat postu:
*atak niepohamowanej radości on*
Aaa, Blaidd - piszesz książkę?! Chcem jej, chcem!
Of kors, jeśli nie pozwolisz, to kiedy juz się ukaże, kupię. Na pewno. Nanananana sto procent (-: nie mogłabym czegoś takiego przeoczyć!
Zaniosłabym do szkoły i z dumą pokazała, dodając skromnie, ze ja 'znam autorkę'. Och, och, och, zawsze o czymś takim marzyłam!!!
*atak niepohamowanej radości off*
blaidd
Wysłany: Śro 11:48, 17 Maj 2006
Temat postu:
O kur...czę. Ale głąb ze mnie. Ciućmok - po Twojemu, Heco. Ty mi tu marzysz o dedykacji, a ja takie... "Podziękowania". Kto wie, kto wie, czy nie zadedykuję Tobie Instynktu
Ale musiałabym chyba wszystkim, którzy czytają go w tej niemowlęcej postaci.
To ja może, korzystając z tej okazji, jako że Kireczce nie wydaje się, żeby to był offtop, a rzecz dla czytających tę dyskusję może być cokolwiek tajemnicza, powiem, że piszę książkę. "Instynkt" - tak roboczo się zwie. Jest jej na razie czterdzieści stron, a Hecanna została Moją Pierwszą Prawdziwą Redaktorką.
Brawa dla Hecanny (yhm - mam nadzieję, że jej trud nie pójdzie na marne i kiedyś tę powieść wydam)!!!
Naprawdę należy Ci się dedykacja, Hec.
Oczywiście, trzeba też wspomnieć o radach i uwagach i w ogóle chęci czytania Hekate i Kireczki. Jak chcecie, możecie wszystkie utworzyć kółko dyskusyjne na temat Instynktu
Ale publikować tego na Forum nie będę z racji takiej, że naprawdę chciałabym to wydać.
Kira
Wysłany: Wto 20:33, 16 Maj 2006
Temat postu:
Motywowanie autorów i omawianie dedykacji przyszłych bestsellerów to bynajmniej nie offtop, to po prostu dogłębne dyskusje na tematy literackie
A co do skrobnięcia czegoś nowego, to...
*siada przy biurku Blaidi i z tęskonotą spogląda na leżące na nim czyste kartki papieru*
blaidd
Wysłany: Wto 17:19, 16 Maj 2006
Temat postu:
Hec, jeśli myślisz o "Instynkcie", to nie będzie Cię mogło zabraknąć w Podziękowaniach
Offtop się nam czyni maleńki.
Hec
Wysłany: Wto 14:37, 16 Maj 2006
Temat postu:
Nie ma strachu, lordzie Remi- motywowanie Blaidd leży jak najbardziej w moim interesie...może kiedyś dostanę nawet dedykację na którejś z początkowych stron jej pierwszej publikacji...
<marzy nieśmiało>
Remusek17
Wysłany: Wto 8:19, 16 Maj 2006
Temat postu:
juz sie przestraszyłem
/ulga/
chyba o to chodzi by motywowac jak sie pragnie kontynuacji
czyz nie lady BLaidd?
blaidd
Wysłany: Pon 11:41, 15 Maj 2006
Temat postu:
No to mi walnęłaś komentarzyk, Hecuś... Dzięęęęki!
No... mam pomysł na nowe opowiadanko, jesli jeszcze Wam się nie znudziło takie pomieszanie snu i rzeczywistości, rzeczy namacalnych i bardziej nieprawdopodobnych, to w wolnej chwili coś skrobnę (najpradopodobniej nie oprę się napisaniu nawet nie w wolnej chwili).
Lordzie Remmy - nie oczekiwała lady Blaidd na same krytyki, bynajmniej. Wy dobrze wiecie, jak motywować...
Ech...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin