FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Lunatyczne forum Strona Główna
->
Poezja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strefa gęsta od promili
----------------
Wokół sami lunatycy
DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Piwnica
Melina ćpunów sztuki
----------------
Dom japoński
Gniazdo kinoluba
Szafa grająca
Literaturownia
Klub Pojedynków
Proza
Zakątek literata
----------------
Lodówka trolla Świreusa
Fanfiki różnofandomowe
Fanfiki
Poezja
Katakumby
Jak to u nas drzewiej bywało...
----------------
Archiwum dawnych wątków
Tematy okołopotterowskie
Archiwum literackie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Aurora
Wysłany: Pon 8:19, 21 Sie 2006
Temat postu: Re: Narkoman i Tango
Cytat:
A kiedy przyjdzie także po mnie... zegarmistrz światła purpurowy...
Wyszarpnę dłoń! Krzyczę- wyszarpnij!
I uciekaj bo nie znajdziesz spokoju!
Nie znajdziesz! Krzyczę- nie znajdę!
Cytat:
Mój Mistrzu!- krzyczy rwąc gardło na strzępy
Opuściłeś Jezusa, Kata Piłata
Mój Mistrzu- diable czy boże- obojętne
Mój Mistrzu- a mistrz zapomniał.
Behemot zostawił imbryk
Dostojewski diabła nie znalazł
Shakespear opisał miłość
Najt. Najt. Najt...
<kręci głową, nie mogąc się wysłowić>
To nie jest piękne. Piękny może być liść, spadający z drzewa w odpowiednim świetle, ale nie los... nie myśli narkomana.
Czuję się, jakbym dostała młotem w łeb. Zawsze tak się czuję po czytaniu Twoich wierszy - pobita, wrzucona w błoto, osamotniona.
Te dwa fragmenty, o, tam trochę wyżej...
Czytałam to nie dwa, nie trzy razy. Czytałam i czytałam, i...
Hekate ma racje, tekst promieniuje silnymi, sugestywnymi emocjami.
I to nie w finale - nie takie zwykłe, cichutkie 'nie. SIlne, stanowcze, zdesperowane, zdecydowane, głośne, wręcz wykrzyczane NIE
A 'Zegarmistrza światła' uwielbiam.
Zaraz dołączę i post o 'Tangu', który zaraz, mam nadzieję, się tu pojawi.
Co do Tanga - bardzo plastyczny, realistyczny opis. Widzę tych dwoje kochanków sączących wino...
Mam wrażenie, że wino jest tu alegorią ich uczuć dos iebie - zapraszające swym orzeźwiającym chłodem, odmianą... a potem - cierpkie. Tak jak zmienili się kochankowie - ze spragnionych siebie, pełnych namiętności w...
Cytat:
Wino koi zmysły, zszywa serce strzaskane
Zaćmiewa powoli umysł samotnego kochanka
Gdy piękna jego nieznajoma
Jak się pojawiła
Tak po urwaniu znikła.
Jak dwie białe chmury, co w mgnienia oka znikają
By je zastąpiły czarne, deszczowe obłok
Kochanka jest... inna. Kochanek czuje się samotny. Raz są ze sobą, raz nie...
'cierpkie odpycha złośliwie'
Ja tak to rozumiem. Wiersz jest ciekawy - mnie bardziej podoba się jednakowoż 'Narkoman', wcale nie prostszy.
Cóż, Najt...
Lecę komentować dalej...
Hekate
Wysłany: Nie 20:27, 02 Lip 2006
Temat postu:
Masz rację, wiersze najlepiej czytać w kolejności, jako cykl. Dobrze to wszystko biegnie emocjami, od jakiegoś punktu, przez punkt kulminacyjny, aż do rozwiązania. Przynajmniej na razie tak wygląda, bo nie wiem, czy coś jeszcze zamierzasz dodać do tej całości.
Przeczytałam po kolei, ale zatrzymałam się tutaj, przy wierszach, które - nie wiem, czy słusznie - uważam za kulminację.
Edit
Czyli jednak nie od Introlude? Hmm, no widzisz, pomysł się z lekka rozlazł. Skoro cykl biegnie od Narkomana, po Warto, to mamy linię ukośną. Od góry w dół. Też dobrze, w końcu wola autora jest święta!
"Narkoman" krzyczy emocjami, jest chyba najmocniejszy pod tym względem. Poza tym bardzo dobra kompozycja, dzięki dialogowej wstawce:
Cytat:
Euforia! O święta euforia
Zatapiaj się w mej skórze
-Krzyczę euforia
Krzycz, krzycz
Paradoks
-Nie dotykaj- dotknął
Przekleństwo
-Więc odejdź- zostanę
Oszustwo
-to miłość kochanie
Prawda
-kły w szyi zatapiając
Podoba mi się pomysł z tą zwrotką, to taki ping-pong, który przyspiesza tempo i "dokręca" emocje. Wiersz świetnie wybrzmiewa w głośnej recytacji, sprawdzone na własnym gardle!
Do tego klamra piosenkowa i zaprzeczenie w finale. Nie mam pojęcia, czy to zaplanowałeś, czy po prostu masz poetycką intuicję, ale jestem pod wrażeniem.
"Tango" - nie czuję go, ale doceniam. Szczególnie za metafory, które w ciekawy sposób gromadzisz w finałowej zwrotce.
Co mogę jeszcze powiedzieć? Za moment zmykam do innych wierszy, ale może mini-podsumowanie zrobię tutaj. Lubię poezję aluzji, ironii i lekkości, przynajmniej tak do cichego czytania. Natomiast czasami mam ochotę na recytację głośną, sama dla siebie, żeby dostać młotem w głowę, żeby poczuć słowa. Twoje wiersze są właśnie takie, jak młot. I to właśnie stanowi o ich wartości. Co ciekawe, nie widzę w nich wcale przesadnego patosu, a na patos jestem uczulona jak nikt. Może i faktycznie, czasem coś tam zgrzytnie, ale to przecie nieoszlifowany głaz, a nie piórko. Nie musi fruwać i brzmieć muzyką dantejskiego nieba, byłoby to nawet cokolwiek niesmaczne. Zresztą świergot ptasząt i warkot pszczółek nie uderzyłby w taki sposób, w jaki uderzają wiersze-głazy, wiersze wyrwane z trzewi. Tak myślę.
Ageliza
Wysłany: Pon 20:37, 26 Cze 2006
Temat postu:
a, żebyś wiedział, nie wierzę. jestem osobą z natury nie skorą do okazywania pozytywnych uczuć. chyba, że przez pewnego rodzaju maskę. im bardziej kogoś lubię, tym bardziej jestem dla niego wredna;) czasami jednak, atk też nie....jest...po prostu...w wierszach przelewa się przeważnie swoje uczucia. i tyle.
Nightwish
Wysłany: Pon 19:21, 26 Cze 2006
Temat postu:
ale to prawda, czysta prawda
Zaheel
Wysłany: Pon 19:19, 26 Cze 2006
Temat postu:
NIe ma za co. Bo się aż zawstydzę
Nightwish
Wysłany: Pon 19:12, 26 Cze 2006
Temat postu:
Hm.. nie znasz się ale potrafisz ją doskonale opisać i znaleźć w każdym wierszu jego sens i właśnie to, co w nim najważniejsze. Dokładnie je czujesz. dzięuję za ten komantarz
Zaheel
Wysłany: Pon 19:08, 26 Cze 2006
Temat postu:
No poezji sienie znam. Dla mnie w niej za mało słów, a każde mogą być odczytane dwuznacznie. Moze to i dobrze, każdy moze odnieść je do siebie, ale czasami mnie to przerasta. "Narkoman" to dla mnie spis zbyt wielu mysli kłębiących się w umyśle, pragnienia i sprzeczności.
"Tango"... Podobało mi sie, ale nie potrafie tego sprecyzować. Płonie ogniem.
Nightwish
Wysłany: Pon 18:47, 26 Cze 2006
Temat postu:
nie wierzysz w swoje możliwości
Ageliza
Wysłany: Pon 15:48, 26 Cze 2006
Temat postu:
ja się chyba do wierszklectwa nie nadaję
jak coś nowego napiszecie, to przeczytam. może skomentuję?....
Nightwish
Wysłany: Pon 14:08, 26 Cze 2006
Temat postu:
no to czekam, czekam:D
Vassir
Wysłany: Pon 11:49, 26 Cze 2006
Temat postu:
Jasne!!! Ja moge założyc ten temat
Ja!!! (a co do tanga... w twoim tangu i w mojej bestii jest to samo - sprzeczne uczucia, gniew i żal, próba poświęcenia i chęc)...
Nightwish
Wysłany: Pon 9:29, 26 Cze 2006
Temat postu:
Ja w t nie wątpiłem, a swój offtopic "Night jest wrednym egoistą" przeniescie na inny temat, a tu skupmy się na tych wierszach:D
blaidd
Wysłany: Pon 9:11, 26 Cze 2006
Temat postu:
Nightwish napisał:
jesteście symaptycznymi dziewczynami bez względu na to czy mój wiersz wam isę podoba czy nie
O. Fajnie, że w to uwierzyłeś
(klepie po plecach)
Hec
Wysłany: Pon 2:25, 26 Cze 2006
Temat postu:
Eeej? I nie mozna było tak podejść do sprawy zanim się nieprzyjemnie zrobiło?
Nightwish
Wysłany: Nie 22:18, 25 Cze 2006
Temat postu:
i to niby ja jestem niemiły, Vassir weź mnie trzymaj
Edit- heeej.. ja nie chcę się kłucić, dobra, pisze błędy od 1 klasy gim mam stwierdzoną dyslekcję, trudno. nie mam nic do was, napeawdę, jesteście symaptycznymi dziewczynami bez względu na to czy mój wiersz wam isę podoba czy nie, no cóz, co wiersz to inna poezja, każdy woli inny styl, nie ma sprawy
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin