FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Lunatyczne forum Strona Główna
->
Proza
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strefa gęsta od promili
----------------
Wokół sami lunatycy
DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Piwnica
Melina ćpunów sztuki
----------------
Dom japoński
Gniazdo kinoluba
Szafa grająca
Literaturownia
Klub Pojedynków
Proza
Zakątek literata
----------------
Lodówka trolla Świreusa
Fanfiki różnofandomowe
Fanfiki
Poezja
Katakumby
Jak to u nas drzewiej bywało...
----------------
Archiwum dawnych wątków
Tematy okołopotterowskie
Archiwum literackie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Zaheel
Wysłany: Pon 17:17, 19 Lut 2007
Temat postu:
Miniaturki, są cudne i będę to podkreślać za każdym razem. Takie mocne. Twoja skojażyłm mi się jednoznacznie z "Gladiatorem" szczególnie wizjami Maksimusa (o ile dobbrze pamiętam imię). Krótkie, urwane zdania dodają temu wszytskim tempa, oddają myśli człowieka w takich chwilach. Łade, w doadku jeden z ciekawszych światów.
Hekate
Wysłany: Nie 20:55, 18 Lut 2007
Temat postu:
He, he, ten twój Rzym, Harp, jest bardzo... amerykański. Przepraszam, ale tym razem, to ja się nie mogłam powstrzymać
Forma i owszem pasuje do treści. Cel, zamach, cios. Cel, zamach, cios. Lubię takie eksperymenty, bo wzmagają emocje. Jestem za.
Uwaga na marginesie - trzykropki zwykle składają się z trzech kropek. Nie przeginaj z ilością, bo to błąd ortograficzny.
Natalia Lupin
Wysłany: Sob 15:30, 10 Lut 2007
Temat postu:
Bardzo dobrze dobrana forma- te porwane zdania, poodrywane trochę od siebie to dynamizm, myślenie żołnierza, szybkie i pragmatyczne. Wymagało ode mnie totalnego skupienia, ale warto było. Tekst mocny i tardy, doskonale wyważony.
I zakończenie, takie słodkie i ciche... Prześliczne, Harp
Harpoon
Wysłany: Sob 2:30, 10 Lut 2007
Temat postu: W domu
Kolejne "Rzymskie" dzieło. Chociaż tym razem bardziej pasowałoby dziełko.
Co prawda wiem, że ta napisana w pośpiechu miniaturka to nic specjalnie wybitnego, ale po prostu nie mogłem się powstrzymać
W domu
Pierwszy gwizdek.
Wysunął tarczę przed siebie. Rozejrzał się dookoła. Wszędzie pełno ludzi. Z prawej, z lewej, z tyłu. I z przodu, chociaż jeszcze daleko.
Kolejny krok. Wszyscy równo.
Dzieci... Martwe dzieci... Ma je przed oczami... Jego dzieci...
Zarżnięte......
Drugi gwizdek.
Uniósł miecz do góry. Wróg był już blisko. Tym razem ma zabijać swoich. Rzymian.
Wojna domowa.
Koniec świata.
Nagle zauważył, że nie myśli już o dzieciach. I dobrze.
Już blisko. Widzi swój cel. Wpatruje się w niego. W jego tarczę, jego miecz, jego nogi, ręce, głowę.
Jego cel staje się jego światem. Jego dar dla Marsa.
Trzeci gwizdek.
Biegnie. Z krzykiem na ustach zbliża się do przeciwnika.
Wróg staje. Szykuje się.
Już bardzo blisko. Cofa nieco rękę. Uderza tarczą. Cios.
Pudło. Znowu uderza tarczą. Kolejny cios. Tym razem bokiem.
Przeciwnik nie zdołał się zasłonić.
Krew na stali, krew na ręce. Unosi nogę i odkopuje martwe ciało.
Czeka, na nowego przeciwnika. Rozgląda się.
Pierwsze trupy. Sępy już krążą w powietrzu.
Nowy cel. Uderzenie tarczy odpycha go nieco do tyłu. Opiera się. Szybko cios. Ostrze trafia w tarczę.
Słyszy krzyk z prawej. Markus nie żyje.
Głęboki oddech.
Zderzenie.
Widzi odsłonięty fragment twarzy przeciwnika.
Zamach.
Dzieci.... Znowu dzieci. Widzi je niemal tak wyraźnie jak wroga. Uśmiechają się. Jedno z nich otwiera usta.
Chwila nieuwagi.
Miecz w krtani.
Pada. Chwyta się za gardło. Ktoś ciągnie go do tyłu.
..............
Leży.
Otwiera oczy. Wokół pola. Pola i trawy. Drzewa. Krzaki. Łąka.
Wstaje. Nie ma już bitwy, krzyków, wojny, krwi.
Odwraca się.
Żona. Żona z dziećmi. Biegną do niego.
Uśmiecha się.
Biegnie.
Wreszcie w domu...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin