FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Lunatyczne forum Strona Główna
->
Proza
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strefa gęsta od promili
----------------
Wokół sami lunatycy
DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Piwnica
Melina ćpunów sztuki
----------------
Dom japoński
Gniazdo kinoluba
Szafa grająca
Literaturownia
Klub Pojedynków
Proza
Zakątek literata
----------------
Lodówka trolla Świreusa
Fanfiki różnofandomowe
Fanfiki
Poezja
Katakumby
Jak to u nas drzewiej bywało...
----------------
Archiwum dawnych wątków
Tematy okołopotterowskie
Archiwum literackie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Vellocet
Wysłany: Wto 7:46, 03 Kwi 2007
Temat postu:
Bardzo, bardzo mi się podoba, bo sama należę do gorących zwolenniczek kawy, i doprawdy nie wiem, co bym bez niej zrobiła - obowiązkowo jedna każdego dnia.
Zresztą uwielbiam jej zapach, i potrafię go wdychać minutami..
Brawo Ori, choć krótkie, to tak cholernie treściwe, że aż mi się zachciało pić.
Trilby
Wysłany: Pon 16:04, 02 Kwi 2007
Temat postu:
Od razu mi się lepiej zrobiło, bo właśnie piję
Harpoon
Wysłany: Pon 12:38, 26 Mar 2007
Temat postu:
Za to ja kawy nie pijam (dziwne, nie?
)
A co do utworu... to też mi bardziej poezję przypomina. No i wydaje mi się nieco... dziwny
Ale przez to ciekawy i jak dla mnie dość oryginalny
A oryginalność się lubi i ceni ;]
Zaheel
Wysłany: Sob 19:34, 24 Mar 2007
Temat postu:
Kawa jako taka nie jest moim ulubionym napojem, ale czasami przyjemnie jest wypić filiżankę szczególnie z mleczkiem. Przypomina mi nieco urywki z "Czekolady" kiedy jest pokazywany praces produkcji tytułowej bohaterki...
Hekate
Wysłany: Sob 19:05, 24 Mar 2007
Temat postu:
Ja tego nie uznaję za prozę, o. Dla mnie to poezja, zaistne jak z Herberta wzięta. Podoba mi się, przemyślenia być może niezbyt odkrywcze, ale ubrane w nową formę, zresztą człowiek cały składa się z powtarzalności. Od kawy do refleksyjnych uogólnień, dobre.
Dobra ta kawa, ale to nie ten Murzyn
(abstrakcyjne przypomnienie jednego ze starych skeczy kabaretu "Potem"
)
Remusek17
Wysłany: Sob 18:53, 24 Mar 2007
Temat postu:
początek jest uroczutki
taki kanciasty ale przez to uroczy
pisanie o kawie beznamietnie w celu przekazania uczucia
genialne
ale koniec jak dla mnie
psuje cale dzielo
i jest troche jakby przyklejany na sile
Natalia Lupin
Wysłany: Sob 18:32, 24 Mar 2007
Temat postu:
To ostatnie słowo mnie dopiero urzekło, bo powiedziałam je nagłos z namaszczeniem i rzeczywiście zabrzmiało wspaniale i czule.
Chociaż reszta nie spodobała mi się aż tak, jak inne miniaturki Aurory... Ale ostatnie słowo jest tak magicznie zaznaczone.
yadire
Wysłany: Sob 13:52, 24 Mar 2007
Temat postu:
Jeju... Ale to piękne jest!
Cytat:
Miłość na całe życie. Miłość, przez którą można umrzeć. Miłość odwzajemniona.
Posłuchajcie, ile w tym słowie miłości, jak ono brzmi:
kawa.
Oj tak. Kawa jest zdecydowanie nawiększą miłością mego życia. I jestem wyjątkowo wierna, trwamy tak razem od jakichś trzech lat.
Lora
Wysłany: Sob 13:22, 24 Mar 2007
Temat postu:
Haha!
Słodkie. Bezcelowe, ale słodkie.
Zwłaszcza, że sama należę do grona ludzi-którzy-poranek-zaczynają-od-dużej-kawy. (i nie tylko poranek)
Aż mnie naszło, żeby napisać coś podobnego, ale ze słowem 'czekolada' ;)
Aurora
Wysłany: Sob 13:16, 24 Mar 2007
Temat postu: Kawa
Kawa
Czarna, gorzka, cudowna.
Dobra na sen, dobra na bezsenność, dobra na smutki, dobra na szczęścia, dobra.
Kawa. W kubku. Ogrzewa dłonie.
Pospolita, pijana przez królów i margines. Zresztą, jedni często zastępują drugich na ich stanowiskach. Kawa.
Ta sama, a jednak inna.
Pije ją i kilkunastoletni uczeń, i człowiek w wieku podeszłym. Miłość do kawy. Prawdziwsza niż te błahe miłostki.
Mijają one, a ona nie. Kawa wciąż ta sama. Chociaż inna.
Ogrzewa serca, zamraża dusze, wyciska łzy, pogrąża w uśmiechu. Dobra na każdą okazję.
Kawa. Uniwersalna mała czarna.
Miłość na całe życie. Miłość, przez którą można umrzeć. Miłość odwzajemniona.
Posłuchajcie, ile w tym słowie miłości, jak ono brzmi:
kawa.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin