FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Lunatyczne forum Strona Główna
->
Dom japoński
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strefa gęsta od promili
----------------
Wokół sami lunatycy
DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Piwnica
Melina ćpunów sztuki
----------------
Dom japoński
Gniazdo kinoluba
Szafa grająca
Literaturownia
Klub Pojedynków
Proza
Zakątek literata
----------------
Lodówka trolla Świreusa
Fanfiki różnofandomowe
Fanfiki
Poezja
Katakumby
Jak to u nas drzewiej bywało...
----------------
Archiwum dawnych wątków
Tematy okołopotterowskie
Archiwum literackie
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Fayerka
Wysłany: Pią 21:42, 06 Lut 2009
Temat postu:
*pada i wielbi*
Lunatyczki drogie, dzięki wielkie za polecenie tytułów - wreszcie nie czuję się jak zagubione dziecko we mgle
Cyni, na pewno obejrzę coś z tego co polecasz. Ot, tak, by się przekonać, na punkcie czego zwariowało tyle osób
Boru, świat się wali: ja i anime.
*zgon*
Cynamonka
Wysłany: Pią 16:50, 06 Lut 2009
Temat postu:
Jako że częściej oglądam anime niż czytam mangę, mogę powiedzieć trochę o anime
Swoją przygodę z anime zaczęłam on małego (ledwie 13 odcinków) shonen-ai o tytule
Yami no Matsuei
i uważam, że jak na początek jest w sam raz, oczywiście jeśli ktoś nie ma nic przeciwko shonen-ai
Kolejne było
Tactics
, tochę dłuższe, bo 25 odcinków, również dobre na początek. Są to jednak serie dość łagodne - podejrzewam, że zderzenie z nimi nie wywoła jakiś specjalnych reakcji ze strony organizmu, chociaż nie wiem czy czasami ten tasak w
Yami
... xD Ale!
Polecam
Death Note
. Przez to anime zrobiłam z mojej koleżanki otaku i w sumie to bardzo dobre anime do zarażania kogoś i wywoływania manii. Zresztą - im nas będzie więcej, tym lepiej x) Z
Hellsingiem
poczekałabym na obycie się, bo o ile wersja TV jest dość łagodna, to OVA jest krwawe i w dodatku nie ma jeszcze wszystkim epizodów, bo tylko 5 (a uzależnia, naprawdę uzależnia, ja bardzo cierpię po obiejrzeniu 5 OVA i czekam niecierpliwie na numer 6!). Z pozycji jak dla mnie obowiązkowych (poza Hellsingiem) polecam:
-
Darker than Black
(serię TV i OVA)
-
Cowboy Bebop
*kocha* (TV i film, chociaż TV jest lepsze)
-
Baccano!
(serię TV i OVA), tym bardziej ucieszne jeśli lubi sie motywy mafijne i czas prohibicji w USA x)
-
Black Lagoon
(sezon 1 i 2, trzeciego jeszcze nie ma *niestety!*)
-
Samurai Shamploo
- zdecydowanie pozycja obowiązkowa, zwłaszcza dla maniaków walk na katany (takich jak ja xDDDDDD)
-
Pięć centymetrów na sekundę
(przecudny film, grafika po porstu wymiata, a przy tym prostota fabuły i złożoność relacji między bohaterami i cała atmosfera tego filmu dosłownie ZACHWYCA)
-
FullMetal Alchemist
(tutaj polecę też film i OAVki, a także mangę, bo manga jest lepsza niż wersja anime
)
-
Kino's Journey
(i wszystkie z tym anime związane: special i OVA, to anime jest po prostu ge-nial-ne! Hermes *wielbi*)
-
Seirei no Moribito
-
Ouran High School Host Club
(umieranie ze śmiechu gwarantowane)
Godnymi uwagi anime są też:
Mushishi
(ostrzegam, nie da się ogladać więcej na 2 odcinki na dzień, chyba, że chesz odpłynąć, ale to się rozumie dopiero jak się oglada x)),
The Place Promised in Our Early Days
(tego samego reżyserca co
5cm/s
i o podobnej tematyce. Od niego mogę polecić też
Neko no Shuukai
, to ledwie minuta filmiku, a zgon gwarantowany - można znaleźć to na youtube - a także
She and her cat
- chyba 4 minuty oglaądania, a anime naprawdę urocze),
Serial Experiments Lain
(ostrzegam: cyberpunk! Straszne rzeczy robi z psychiką i chociaż to anime graficznie jest straszne, to to działa na jego korzyść. Tylko potem ma się przez tydzień wstręt do internetu. Samo anime jak dla mnie - świetne),
X
(CLAMP!), Code Geas (chyba, że ktoś nie lubi mechy, ale bardzo fajne, miło się ogląda, główny bohater i jego zamiłowanie do gry w szachy itd... Również grupa CLAMP),
Witch Hunter Robin
. Jeśli ktoś bardzo, bardzo lubi wampiry to może sobie zobaczyć też
Blood+
, bo też jest nawet fajne, tylko koncepcja wampirów mnie - na przykład - nie do końca tutaj zachwyca (tak, wpływ
Hellsinga
XD Alucard! *serducho*), miłym i sympatycznym anime jest też
Spice and Wolf
.
A kiedy już stwierdzisz, że być może jednak, raczej jesteś pewna, że jesteś otaku i że nie ma dla ciebie ratulku obejrzyj
Genshiken
(oba sezony i OVA) i pociesz się, że zawsze może być gorzej XDDDDD
Ach, no i Bleach. Warto, zwłaszcza jak chcesz się uzależnić XD
Czego
nie
polecam oglądać:
Wolf's Rain
(grafika jest bardzo ładna, jak przystało na studio Bones (to ci od FMA, Darker than Black i Cowboya Bebopa), ale fabuła jest straszna i w sumie, jak to ogladałam to stwierdziłam, że "WTF? Co za marnotrawstwo czasu!", nie polecam też
Trinity Blood
(przyprawiło mnie o kilka malowniczych zgonów i headdesków, zbyt duże podobieństwo do
Hellsinga
przy czym to coś
Hellsingowi
nie dorasta do pięt),
Devil May Cry
(to coś na podstawie gry, wydawało się interesujące, przetwałam do siódmego odcinka.).
Życzę miłego uzależniania się
merrik
Wysłany: Śro 21:42, 04 Lut 2009
Temat postu:
Ano;]
Z anime to kolejność podobna, chociaż u mnie miała inny przebieg:]
DN, Naruto, Bleach.
A przedtem nieśmiertelne SM i DB. Ale to było dawno...XD
Joan P.
Wysłany: Śro 16:33, 04 Lut 2009
Temat postu:
Cóż, ja swoją przygodę z mangą zaczęłan od Death Note i mogę zagwarantować, że to zderzenie bezbolesne.
Poważnie, kreska jedna z lepszych, bez oczu na pół twarzy.
Po zapoznaniu się już z DN możesz zacząć eksperymentować z innymi mangami, jak Naruto, Full Metal Alchemist, Bleach, Hellsing
To samo dotyczy z anime, tyle że anime nie zawsze całkowicie pokrywa się z mangą, ale to chyba oczywiste.
Fayerka
Wysłany: Śro 15:58, 04 Lut 2009
Temat postu: Manga i anime - od czego zacząć? (czyli: jest mi gorzej)
Tak, Fayerka dostała głÓpawki totalnej, wije się w obłędzie i nurza w szaleństwie.
Fayerka postanowiła zapoznać się z mangą i anime, by na własnej skórze się przekonać: Aosochozi?
A gdzieżby indziej pytać, jak nie w Domu Japońskim?
Więc: od czego zacząć? Gdzie szukać? Czym się to je? Co na pierwszy ogień? Co najpierw obejrzeć, by się nie zrazić i nie dostać traumy?
Ze swojej strony przyznaję, że moja jedyna styczność z tym tematem miała miejsce we wczesnym dzieciństwie, gdy namiętnie oglądałam "Dracon Bull", muahahah.
Kłaniam się nisko -
Fayerka w stanie niepoczytalności umysłowej
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin