Autor Wiadomość
Fiorella
PostWysłany: Pon 10:14, 30 Lis 2009    Temat postu:

Czytaj, czytaj... mam wielką ochotę te opka z kimś poobgadywać Smile
Hekate
PostWysłany: Nie 23:13, 29 Lis 2009    Temat postu:

O boru, jakie to musi być fajne! I o czytaniu! I groza i urban fantasy!
No, Fiorello, udało ci się mnie zarazić Chciejem: Ja Chcę Tę Książkę Przeczytać Najlepiej Natychmiast!
Poznań... nie znam Poznania, raz w życiu byłam w Poznaniu, ale miejskość to miejskość i - jeżeli opowiadania są dobrze napisane - koniecznie muszę tych Zaksięgowanych zdobyć.

Dziękuję, dziewczyny, za wyszukiwanie różnych takich miejskich perełek Smile Dźwięczna jestem!
Fiorella
PostWysłany: Nie 20:19, 29 Lis 2009    Temat postu:

A ja odkryłam wczoraj opowiadania Jakuba Małeckiego "Zaksięgowani".
Urban fantasy jak się patrzy, część opek ( jeszcze wszystkich nie przeczytałam, ale aż mi szkoda tak ot je dziabnąć na raz ) dzieje się w Poznaniu. Niesamowicie się czyta o miejscach, ulicach, które się zna i pamięta. Nawet udało mi się kiedyś zgubić na ulicy Słowackiego, a raczej niefortunnie wysiąść na jednym z przystanków, a tam wg autora grasuje Nietuzinkowy Przewodnik Very Happy
merrik
PostWysłany: Sob 13:33, 28 Lis 2009    Temat postu:

Nocarz jest o seretym oddziale abw czy czegoś tam, z wampirami w środku ^^ polecam i mam nielegalne ebooki jakbyś reflektowała xd
Fiorella
PostWysłany: Nie 9:48, 22 Lis 2009    Temat postu:

No właśnie, ten Słupsk! Toż ja w Słupsku studiuję, grzechem by było nie przeczytać tej "Baszty..."
Grzebałam też trochę po necie i cercenzje są skrajne. O zachwytów po narzekań na nudę O_o
Amanda
PostWysłany: Śro 23:09, 18 Lis 2009    Temat postu:

Nie wielka, to po prostu mój temat. Zresztą jak wiele XD
Wahałam się czy podać i tą, ale może akurat się wpasuje, to też pewnego rodzaju urban fantasy, chociaż niektórzy już twierdzą, że nie, zależy jak kto patrzy na gatunek.

Michał Studniarek "Herbata z kwiatem paproci"

A poza tym również:
- Tomasz Pacyński "Szatański interes"
Hekate
PostWysłany: Śro 22:31, 18 Lis 2009    Temat postu:

Amando, jesteś Wielka! Dokładnie o coś takiego mi chodziło - bardzo dziękuję! Muszę się zaopatrzyć w te książki, jak tylko będę miała okazję. Szczególnie mnie Kochański zaintrygował, opis brzmi w mojszym stylu. No i ten Słupsk!
A Pacyński to już w ogóle zalatuje legendami miejskimi w czystej postaci. Mniam, mniam.
Amanda
PostWysłany: Śro 20:14, 18 Lis 2009    Temat postu:

To ja dorzucę może coś od siebie:
- Krzysztof Kochański "Baszta czarownic"
- Tomasz Pacyński "Linia ognia"
Fiorella
PostWysłany: Czw 17:00, 29 Paź 2009    Temat postu:

Ale jeśli chodzi o literaturę popularną... myślałaś może nad Nienackim? Większa część "samochodzików" by się nadawała. Są i miasta i legendy. I wątki kryminalne nawet ^^

(po kilku minutach)
Kapnęła się, że chodzi o współczesność. A tam to raczej mocny PRL.
Hekate
PostWysłany: Czw 16:47, 29 Paź 2009    Temat postu:

Niestety, autorzy zagraniczni nie wchodzą w grę.
A co do Orbitowskiego - wiem, że taka książka istnieje i nawet ją "macałam" w empiku, ale jeszcze nie czytałam. Muszę nadrobić. Z Orbitowskiego znam "Wigilijne psy" i obie części "Psa i klechy".

/Wigilijne psy są doskonałe, mocno się nimi swego czasu zachwyciłam/
Fiorella
PostWysłany: Czw 16:11, 29 Paź 2009    Temat postu:

Hmm... Mastherton napisał powieść, która dzieje się w Warszawie. Jest i Warszawa i fantastyka, tylko autor zagraniczny. Jeśli nie szkodzi, to dokopię się do tytułu. A byłaby idealna, bo w grę wchodzą legendy i opowieści z czasów II WŚ. I miasto odgrywa ważną rolę, a raczej to, co jest pod miastem... brrr.

A pierwsza rzecz, która wpadła mi do głowy, to "Święty Wrocław" Orbitowskiego. Ale wspomniałaś o nim na początku, to pewno znasz.
Hekate
PostWysłany: Czw 13:11, 29 Paź 2009    Temat postu:

Ooo, nie czytałam ani jednej książki Kozak, muszę przejrzeć! A o czym to w ogóle jest?
merrik
PostWysłany: Czw 12:05, 29 Paź 2009    Temat postu:

a Magdalena Kozak i Nocarz(znaczy, cała seria)? Nie wiem czy pasuje, ale wszystko miastower...
Hekate
PostWysłany: Śro 20:31, 28 Paź 2009    Temat postu:

O Trylogii Husyckiej pisałam magisterkę i zaprawdę powiadam ci, to nie jest urban fantasy, tylko historical fantasy. Ale dziękuję za dobre chęci Smile


Edit. Fakt, akcja drugiego tomu, a przynajmniej spory kawałek, dzieje się w mieście, w Pradze konkretnie, ale utworu jako całości za cholerę nie da się zakwalifikować do urban fantasy.
Noelle
PostWysłany: Śro 18:50, 28 Paź 2009    Temat postu:

Hm? Pytałam. W szkole twierdzą, że Sapkowskiego
Narrenturm,
Boży Bojownicy,
Lux Perpetua.

Przyda się albo nie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group