Vassir |
Wysłany: Czw 12:19, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
Oooo.....
Skojarzyło mi się z "Jadwigą"" Leśmiana, jeden z moich ulubionych wierszy - szczególnie słowo bez-czas "Nie wiadomo co za szumy z czasu w bezczas zaszumiały..."... No i czerw....
I cała atmosfera, ciemna, duszna, niepokojąca... Pierwsza trzy strofy, kapitalne. Uwielbiam podobne wiersze, lubię takie powtórzenia jak:
bez-kolor
bez-żaden
itd.
Nadają czegoś... specyficznego....
|
|