Autor Wiadomość
blaidd
PostWysłany: Nie 21:03, 05 Mar 2006    Temat postu:

Czy ta część może być lepsza od Księżniczki??? Może! I jest!
Znów rechot cały czas.
Tylko... ja też chcę pocałować Remusa... Wink
ŚWIEEETNE!!!!
D'Nika
PostWysłany: Sob 23:44, 22 Paź 2005    Temat postu:

Pyszne! Jak lody śmietankowe! Ach, a ten buziak na końcu Wink I Remmy otoczony wielbicielkami... Ach - knajpki słodki smak :d

(To się zaachałam Smile )

No i ten niepowtarzalny humor...
Angel
PostWysłany: Wto 16:26, 18 Paź 2005    Temat postu:

A mnie kiedyś wrzucicie do jednego? <<pyta z miną kopniętego spaniela>> Proszę!!! ja nie wybrzydzam, ale jakbym mogła być płatną, bezrobotną morderczynią, byłą rzeźniczką a teraz pracuję jako egzorcystka-amatorka (no takiej jeszcze nie było, moze być sama egzorcystka-amatorka, tylko żebym miała jakies niesmaski z Remim i go chciała ukatrupić, czy cóś takiego, bo on jest wilkołkiem, ale wszysko by się wyjaśniło podczas konkursu picia (najlepiej, żeby był remis Wink ))?

Większymi nie łaska pisać? Ori jest ślepa jak nietoperz, i nie dowidzi takich literków. Pomyślę nad twoim pomysłem. Kto wie...
Moderator Absurdalny


podpowiem: takie coś to w WORDZIE można powiększać. Jak osobiście tak robię.
Atra
PostWysłany: Wto 13:01, 11 Paź 2005    Temat postu:

Anty-kanon żądzi! wspaniałe cudeńko. elektryk zwala z krzesła. masz wspaniałe poczucie humoru, naprawdę. kiedy znowu będziesz coś pisać wrzuć mnie do tego, proooooszę! (jestem naprawdę ciekawa co ze mnie zrobisz Wink )
a pisz, pisz wiecej takich ARCYDZIEŁ. lekkiego pióra życzę!
Noelle
PostWysłany: Sob 20:41, 01 Paź 2005    Temat postu:

Łał, pojawiłam się aż w trzech miejsach!!! Very Happy

Pięknie. Nie ma jak słodkie głupawki urocze. Milutkie. Chyba coś takiego mnie niedługo najdzie... To jest na pewno lepsze od Księżniczki - subiektywizm rządzi. Zdaje mi się być ciekawsze i lepiej opisane.
Ceres
PostWysłany: Sob 17:50, 01 Paź 2005    Temat postu:

Piękne! Co prawda szkoda, że nie spotkałam się z drogim kuzynem Blackiem, ale co tam.

Ogólnie - uwielbiam twoją twórczość forumową. I popieram pomysł stworzenia działu z takimi fikami, może sama zaczęłabym coś tworzyć?
Aurora
PostWysłany: Sob 10:25, 01 Paź 2005    Temat postu:

Ojej, Hecuś, co za wyznanie... Wink
No, i czytacie opowiadania osoby, która uznawała całe życie, że nie ma poczucia humoru... Czyżby mi się wyprodukowało pod wpływem Lunatyczek?!... Teraz jeszcze czekam na to, aż moja siostra odpisze na sms-a, co sądzi o tych opowiadankach... Wink
Hec
PostWysłany: Sob 0:45, 01 Paź 2005    Temat postu:

Aurora, twoje opowiadaniasą cudowne, wspaniałe, pełnie niesamowitego poczucia humoru i ...nop, nic dodać, nic ująć.
Czytam je juz któryś raz zkolei i nadal nie moge powstrzymać płaczu i spazmów ze śmiechu, jesteś niesamowita, NIE-SA-MO-WI-TA!
Uwielbiam twoje poczucie humoru, uwielbiam twoje opowiadania, błagam, pozwól mi ucałować cię w stopę!

A, tylko wara mi od syriusza, skoro żyje to niech przynajmniej żyje ku uciesze wytęsknionych fanek...
Aurora
PostWysłany: Śro 12:26, 28 Wrz 2005    Temat postu:

Maggie napisał:
Dobra! To w takim razie chcę być pogromczynią niewidomych surykatek. Wink

Mojego kolegę nazywają surykatka... Ale on niewiodmy nie jest..
A skąd weźmiemy w Polsce surykatki, oł maj gad?! Z ZOO uciekną?!
ALbo z beczki po Glizdogońskiej... Wink
Maggie
PostWysłany: Śro 12:21, 28 Wrz 2005    Temat postu:

Dobra! To w takim razie chcę być pogromczynią niewidomych surykatek. Wink
Aurora
PostWysłany: Śro 12:18, 28 Wrz 2005    Temat postu:

Wyjechałaś do karczmy bić się z orkami...
Po prostu, muszem przyznać, że ciężko jest wsadzić wszystkich. Pojawisz sie w następnym sequelu... Chociaż na razie nie mam Weny Sad *gorączka minęła*
Maggie
PostWysłany: Śro 12:16, 28 Wrz 2005    Temat postu:

A gdzie ja? A gdzie ja?
Joan P.
PostWysłany: Wto 17:49, 27 Wrz 2005    Temat postu:

(tarza się ze śmiechu)
Boże! Orora, wiesz, że ja śpiewać nie umiem?
Auror bez pracy? A mnie się wydawało, że za czasów PRL - u auror właśnie mordował osoby niewygodne...
Aurora
PostWysłany: Wto 12:24, 27 Wrz 2005    Temat postu:

No, głównymi przedstawicielami "merysuizmu" było małżeństwo Potterów...
Filch piękny, oczywiście, najwspanialszy Elektryk pracujący na cztery zmiany... Biedaczek...
Hekate
PostWysłany: Wto 12:18, 27 Wrz 2005    Temat postu:

W twoich tekstach najlepszy jest.... (tadamtadam) Filch łoczywiście!
Naczelny Elektryk rozwala mnie i zrzuca z siedziska. Przepiękny! Ale na drugi raz musisz się bardziej postarać, coś za mały "meryzuizmu" było BUAHAHAHA Wink

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group