|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:50, 06 Lut 2007 Temat postu: Pożar |
|
|
Typowa miniaturka. Od wczoraj mi chodziła po głowie, ale... no, to został z Genialnego Pomysłu.
Pożar
Płomienie wypływają przez szczeliny oczu, spełzają powoli po bladych policzkach, okrywając je rumieńcem. We wnętrzu burza, myśli płoną i dymią. Źródło – wypadek. Skrzyżowanie, jedna myśl równie szybko jak druga…
I uderzenie, i krzyk, i ogień.
Benzyna wypłynęła z obu myśli, a benzyna ekologiczna – wodór. W połączeniu z ozonem – wybuch. I ogień, i płomień, i pożar.
Tragedia myśli. Płomień przepłynął przez umysł, niszcząc i demolując uporządkowane składniki pamięci.
Wypływa teraz przez zaciśnięte szpary oczu, jak lawa wypala koryta w miękkim, ciastowatym ciele.
Cisza.
Wewnątrz czaszki po ogniu została pustka. Ani czarna, ani biała. Po prostu – pustka. Nicość. Antymateria.
Jak czarna dziura o niepoliczalnej gęstości, zaczęła wsysać w siebie materię. Antymateria nie znosi materii. Chciała ją wciągnąć w siebie, zabić, zadusić swym nieistnieniem.
Materia nadeszła.
Antymateria złączyła się z materią.
I wszystko się zaczęło, bo koniec zawsze jest początkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Wto 20:56, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
uwielbiam miniaturki
i to przejscie materii
podoba mi sie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Śro 21:56, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ładne! Podziwiaqm bardzo osoby, które potrafią tak niepostrzeżenie wpleść porównania do swojego tekstu. Urwane myśli, skrawki wizji, coś niepoukładanego, nagłego. Bardzo lubię takie przedstawienie sprawy, szczególnie w miniaturach. Wywołuje to uczucie szybkości akcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 20:50, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Aaa! No dokładnie tak to wygląda, jak myśli zderzają się czołowo, a człowiek nie może wezwać karetki.
Wiesz, Ori, dla mnie to brzmi jak słowna ilustracja. Słowa malują obraz i chyba się tej płomiennej czaszki trochę boję. Jak tak na nią patrzę. Chociaż ja płomień myśli odczuwam wszędzie, tylko nie w głowie, hmm, to raczej jak lawa płynąca w żyłach. Ale wizja doskonała i miniatura doskonała tyż.
Tako rzecze Zaratustra...eee... to znaczy Hekate
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|