|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Czw 13:57, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jozin z bazin
Nie mogę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 14:02, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
<kwika>
widziałam..ale^^ mateńko świetne to było xP
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Czw 14:17, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cudne!
(nuci)Joozin z baazin...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Śro 13:53, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ELO - Mamma. I to przez Remusa. [link widoczny dla zalogowanych] tej piosenki, jeśli go odnieść do mężczyzny, jak dla mnie idealnie odzwierciedla życie Lupina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 17:59, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A propos Jozina, to w "Cosiku na poprawę humoru" wrzuciłam przeróbkę. Za każdym razem, gdy to oglądam, to się leję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:04, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
--
Ostatnio zmieniony przez Lora dnia Śro 19:51, 06 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 19:24, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A ja się ostatnio raczę tym i tym projektu Alaska In Winter
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Nie 19:25, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 13:51, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mój tata ostatnio kazał mi ściągać ELO, i zapałałam uwielbieniem do "Jungle", ale obecnie mnie wzięło na Billy Talent, konkretnie "Fallen leaves", a wszystko przez House'a i jedno nagranie z youtube...
A póki co - "Living on a prayer", Bon Jovi.
Ostatnio zmieniony przez Ceres dnia Pon 14:24, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Wto 22:01, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
2 Unlimited - No one.
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Pon 16:41, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No to ja trochę z innej beczki.
Jak se wczoraj obejrzałam Oniegina, to od wczoraj nucę, śpiewam i chodzi za mną [link widoczny dla zalogowanych] Okudżawy. Jakoś tak.
I jakoś tak... wrzucę tłumaczenie, ale to nie to samo - i to bardzo nie to samo (przynajmiej dla nnie).
"Aleksander Siergiejewicz Puszkin"
Co było - nie wróci, i szaty rozdzierać by próżno.
Cóż, każda epoka ma własny obyczaj i ład...
A przecież mi żal, że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin -
tak chętnie bym dziś choć na kwadrans na koniak z nim wpadł.
Dziś już nie musimy piechotą się wlec na spotkanie,
i tyle jest aut, i rakiety unoszą nas w dal...
A przecież mi żal, że po Moskwie nie suną już sanie,
i nie ma już sań, i nie będzie już nigdy, a żal!
Pozdrawiam pojętny mój wiek, mego stwórcę i mistrza,
ten trzeźwy mój wiek, doświadczony mój wiek pragnę czcić...
A przecież mi żal, że jak dawniej śnią nam się bożyszcza
i tak to już jest, żeśmy czołem gotowi im bić.
No cóż, nie na darmo zwycięstwem nasz szlak się uświetnił
i wszystko już jest - cicha przystań, non-iron i wikt...
A przecież mi żal, że nad naszym zwycięstwem niejednym
górują cokoły, na których nie został już nikt.
Co było - nie wróci... Wychodzę wieczorem na spacer
i nagle spojrzałem na Arbat i - ach, co za gość! -
rżą konie u sań, Aleksander Siergiejewicz przechadza się,
ach, głowę bym dał, że już jutro wydarzy się coś!
tłum. Witold Dąbrowski
Mogłabym też wrzucić tekst po rosyjsku, ale ruski wiek zajęłoby mi napisanie tego bez cyrylicy na kwiaturze ;p, a w necie, kurde, nie znalazłam (?).
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Pon 17:05, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:41, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Okudżawa, mruuu...
A u mnie tradycyjnie "Czerwony Tulipan", bo mi się na mp3 nic nowego nie chce nagrywać, hahaha
<nuci>
"Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę, od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Wto 13:21, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, również słucham tego co Szefowa, ale już się kończy. Chyba nie doceniałam Okudżawy...
Wracają stare, dobre Wilki - Jeden cień w dolinie mgieł...
|
|
Powrót do góry |
|
|
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Pią 23:25, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja mam ewidentną fazę. Na COŚ. Przez duże C.
Ciarki, ciarki, ciarki... i nie wiem dlaczego zawsze mnie chwyta za gardło. Kurde, nie było jeszcze choćby jednego odsłuchania tej piosenki, żeby mi się oczy nie spociły.
[link widoczny dla zalogowanych]
Solo:
Ta nasza młodość z kości i krwi
Ta nasza młodość co z czasu kpi
Co nie ustoi w miejscu zbyt długo
Ona co pierwszą jest potem drugą
Ta nasza młodość ten szczęsny czas
Ta para skrzydeł zwiniętych w nas
Chór:
Ona jest wśród kamieni
Rwącym światłem strumyka
Wiewiórkami po drzewach
Po gałęziach pomyka
Ona iskrą w kamieniu
Ona mlekiem w orzeszku
Ona świata ciekawa
Jak miedziany grosik w mieszku
Ona kwiatem we włosach
Octem w jabłkach jest pierwszych
Gorzką pianą na piwie
W świata gwarnej oberży
Buntem jest niespełnionym
Co na serce umiera
Ona tylko to daje
Co innemu zabiera
Słowa: Tadeusz Śliwiak
Muzyka: Zygmunt Konieczny
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Pią 23:32, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 23:52, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Znaczy jesteś przy Piwnicy pod Baranami, Smag. Przepiękna pieśń. Jak zresztą większość piwnicznych, to jest klimat nie z tej epoki, i jeżeli będą się kiedyś młodzi uczyć o jakichś ugrupowaniach artystycznych, to z pewnością Skrzynecki i jego Kompania znajdą w podręcznikach poczesne miejsce.
Uwielbiam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|