|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy wierzysz w istoty demoniczne |
tak |
|
75% |
[ 12 ] |
nie |
|
25% |
[ 4 ] |
nie jestem pewna/y |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 16 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Sob 23:48, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Aurora, nie bądź wredna, napisz! Przez to raczej nie zdecydujesz się tego rzucić... a widzieć zawsze lepiej. Można na Kaczory rzucić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 15:55, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Może jakieś konkrety?
Moja znajoma miała prababkę, która zdradzała męża. I ten mąż chciał otruć kochanka jakąś miksturą własnej produkcji... niechcący otruł żonę. No cóż- wypadki chodzą po ludziach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:55, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No to ten... Już dokładnie nie powiem, ale to trzeba iść do kościoła, zapalić świeczkę i żarliwie sie modlić o, hm, pozbycie się tej osoby.
Potem *tu następuje coś, czego nie umiem wyjaśnić, bo słabo pamiętam), ale zdaje sie, że ta osoba musi pierwsza wejść przez drzwi do kościoła. Potem chyba jej się daje tę świeczkę i mówi 'amen'.
I podobno skutkuje.
ALe nie dam głowy, musiałabym sie dokładniej wujka wypytać kiedyś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 19:59, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ora zpaytaj się, bardzo Cię proszę. Musze wypróbować na kilku osobach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 20:05, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Modlić się o pozbycie kogoś?! Rany boskie. Co za drastyczne metody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 20:16, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Prawda? To takie... demoniczne. No, raczej marne szanse, cobym kiedys z Kaczynskim byla na jednej mszy, ale chyba jednak bym tego nie zrobila.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Pon 12:00, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ale to jest... statystycznie niemożliwe, żeby akurat ta osoba weszła pierwsza do kościoła! Tu musi być jakiś haczyk albo jestem zbyt tępa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni i Mgły.
|
Wysłany: Wto 11:37, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
O rety!!!!!!! Fiuuu.... Chwileczkę (zbiera wszystkie myśli...). Zacznę od apelu i proźby do Meg... Czy pojawi się może to co posiadasz, a co zaoferowałaś się udostępnic na łamach demonologii?... (baaardzo prooooosi ). Dobra. A teraz tak - pozwolicie może, że się rozdwoję?... Tak? Merci.
Vassirek 1 - ło!!! No jasne, przyłanczam się do ruchu na rzecz zadawania pytań demonom!!! W sumie ja też wierzę w nie, i - pamiętając to, co przeczytałam w książkach i ze wszystkich usłyszanych historii wiem, że faktycznie nie wszystkie są podłe, niektóre wykazują dobre cechy charakteru Jak mój wymyślony. Dopiero kościół zrobił z demonów wylącznie złe istoty, pragnace śmierci i upadku ludzi. QW innych religiach, np. w Indiach demony mogą byc zarówno złe (bhuty, Rahu, prety) ale i dobre (nagowie - ale u Rowling naga stała sie pewnym pierwowzorem dla Nagini, węża Voldzia, a w rzeczywistości były to istoty niejednokrotnie bardzo piękne, półludzie, półwęże, mieszkające w królestwie Patala. Ich stolica Bhogawati pełna była skarbów, przez co swym pięknem przewyższała nawet niebo)... No.
Vassirka 2 - ale z punktu widzenia katolicyzmu, demony są tylko złe i wiecie ile tutaj jest herezji?! (chichocze). Oczywiscie nie mam nic przeciwko temu (punkt wyżej) jadnak racionalnie rzecz ujmując podczas egzorcyzmów bywa to tak, że kapłan nie może wdac się w rozmowę z demonem... Musi dowiedziec się przede wszystkim tego, jak ma na imię, czy jest to jeden demon czy kilka i od kiedy opętuje a przede wszystkim karze mu wyjśc, bo demony kłamią, jak duchy... Miałam gdzieś podręcznik egzorcyzmów ale gdzieś mi się zapodział i musze go znaleźc
I na koniec... Z tym kościołem i klątwą coś mi nie pasi. No bo tak - wchodzi gościu do kościoła i co, modli się do Boga, a przez to z Nim rozmawia, nie?... No to tak to sobie wyobrażam: Panie Boże sprzątnij nn (pod nn rozumiem ofiarę), bo jest głupi, skretyniały, bo zrobił mi to i to, bo zdradza mnie, bo wygrał pieniądze i nie chce spłacic długu, bo jest lepszy w wyścigach ode mnie itp. Skręc mu kark, wkop do grobu, przeklnij go, zrób cokolwiek, byle by padł...
Ale to jest Kościół!!! I Pan Bóg nie życzy sobie nienawiści w naszych sercach - Pan Jezus właśnie umarł za nas, bo bylismy i jesteśmy przepełnieni nienawiścią... Bóg propaguje postawę miłosierdzia, a nie odwrotnie. I myślę, że jak ktoś by przyszedł do kościoła z proźbą o przeklnięcie nn, to nie wskórałby niczego... (Z czym zgodzę się , że dawni Papieże przeklinali ludzi, ale podobno rzucali przed ofiarą świecę i mówili, coś takiego jak: przewklinam cię, zgaśnija tak jak ta świeca... czy coś podobnego...)
Bo od tego jest Szatan i satanizm. Klątwy muszą byc zwracane do osób (bogów, demonów itp), które zajmuja się czarną magią, nekromancją... to najczęściej jest działka istot chtonicznych... Hekate, Hades, paredrosy i nykadaimenosy (greckie demony), Jama (chtoniczny bóg Hindusów), nasz polski Nyjia, Kora, Abraxas i Abrasax, Szatan, Belzebub i inni... Oj... No. Nie wiem co jeszcze doda... Po prostu uważam, że jak proźby o uzdrowienie, to do Boga, a przeklinanie - do tych, którzy są mistrzami czarnej magii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:00, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, Vass, bo kto w dawnych czasach zniszczył Sodomę i Gomorę, kto wysyłał różne plagi na tzw.'złe' ludy?
Nasz najdroższy Bóg. Bo, moim heretycznym zdaniem, Bóg jest po prostu Bogiem, a dobro i zło zawsze są subiektywne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni i Mgły.
|
Wysłany: Wto 12:01, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Może (i raczej oczywiście masz rację), ale zauważ, że obraz Boga zmienił się diametralnie w Nowym Testamencie... Bóg raczej przebacza i się nie mści za niegodziwośc ludzi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:06, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie doszłam do Nowego Testamentu
No cóż, nie wiem. A co niby robiła Inkwizycja z 'czarownicami', droga Vass, a to przecież już było po Chrystusie.
Nasza religia jest bardzo sprzeczna. A Chrystus własnie pokazał to, jak mamy się zachowywać, aby Bóg był miłosierny. Bo mam wrażenie, że Bóg jest taki, jakim go sobie wyobrażają ludzie - kiedyś miał być WIelki i Grożny, teraz głównie Miłosierny.
To tak jak z tym, co sie dzieje z nami po śmierci. Będzie tak, jak ty to sobie wyobrażasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni i Mgły.
|
Wysłany: Wto 12:20, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że będzie tak jak sobie wyobrazam, bo inaczej podziekuję za inny Raj... O. Aurora... A ty wiesz, że możesz mie rację?... Inkwizycja... Nie,. akurat inkwizycja to były dobre chęci... Dobrymi chęciami jest wyłożona droga do piekła... Nie powiedziałabym, że to sie podobało Bogu... Ale może rzeczywiście... Bóg pewnych ludzi wysłuchuje ich szepty, by wrogów spotkał zły los... Prosił o to jesli dobrze pamiętam król Dawid... I wygrał bitwę... To znaczy Bóg mu pomógł...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Wto 12:42, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ale król Dawid to nie był taki wiecie... pierwszy lepszy proszący To była persona! A poza tym - od razu na wstępie zaznaczając, że tej historii nie znam - jeśli wrogowie Dawida byli złem, to przecież naturalne, że Bóg wysłuchał tych, po których stronie leżało dobro i prawda.
A co do Inkwizycji, to zawsze, ale to zawsze zastanawiało mnie, ba, zdumiewało niebotycznie jak można do tego stopnia opatrznie zrozumieć nauki Pisma Świętego. A może to po prostu było przeinaczenie tych nauk tak, by można nimi było usprawiedliwić działalność tej organizacji? Gosz, muszę się w to wgłębić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni i Mgły.
|
Wysłany: Wto 12:49, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Kira, pieniądze, pieniądze, władza, władza i skarby. Dlatego mordowali, grabili, palili i przeinaczali Pismo Święte. Tak myślę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Wto 16:25, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie kwintesencją paradoksu wiary jest działalność konkwistadorów. niszczyli kult i religię opierające się na ofarach z ludzi (Aztekowie, Majowie) samemu zabijając. Dobra dobra pewniwe nie zrozumiałam tematu, ale co tam.
Ja chcem demona! Takiego prawdziwego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|