Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dlaczego slash?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum dawnych wątków / Tematy okołopotterowskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 19:20, 05 Kwi 2008    Temat postu: Dlaczego slash?

No właśnie.
Dlaczego dziewczyny/kobiety tak bardzo lubią czytać opowiadania gejowskie?
Usiłowałam znaleźć jakiś sensowny powód, ale nie bardzo mi się to udaje -nieodmiennie nasuwa się odpowiedź "bo tak!". Chociaż podejrzewam, że jedną z przyczyn może być degradacja (w oczach czytelniczek) klasycznych romansów; myślimy "romans" i widzimy cukier-lukier, płaskie postacie i tandetny happy end, bądź jeszcze tandetniejsze zakończenie melodramatyczne. Stąd ucieczka w alternatywę, w tym wypadku slashową, bo to "oryginalniejsze"(powiedziała ta, która bez przerwy ogląda "Maurycego" i dwa dni temu przeczytała "Światełko - w gruncie rzeczy fik całkiem przeciętny - po raz setny). A jakby się tak zastanowić, to przecież równie dobrze można by stworzyć relacje tak dynamiczne jak Mayowe Drarry, tyle że z pairingiem hetero! Czyżby jakieś zaszufladkowanie? Popadanie w schematy...?

Napiszcie, co myślicie. Tu szczególny apel do Lunatyczek, które za slashami nie przepadają, bo przydałby się obiektywizm. Czasami z zewnątrz widać lepiej...


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 20:15, 05 Kwi 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Sob 19:47, 05 Kwi 2008    Temat postu:

O rany, trudne pytanie.

Nie jestem pewna, czy w moim przypadku zamiłowanie do slashu wynika rozczarowaniem klasycznymi romansami. Ostatecznie historie homo też mogą być płaskie, tandetne i lukrowane, a zresztą ja nie jestem wybredna, jeśli chodzi o "typowe romansidła" - swego czasu szalałam za Trędowatą Very Happy Chroniczna skleroza nie pozwala mi też przypomnieć sobie, w jakich okolicznościach rozmiłowałam się w slashu - teraz mam już wrażenie, że lubiłam i czytałam go od zawsze! Mogę za to powiedzieć, co mnie w nim najbardziej pociąga.

Hmm... na pewno to, że jest alternatywą, tak jak wspomniałaś. Człowieka zewsząd otaczają pary hetero - w filmach, muzyce, książkach, życiu codziennym - więc wydaje mi się całkiem prawdopodobne i naturalne, że wolnomyślicielskie umysły szukają od czasu do czasu jakiegoś oderwania od takiej monotonii ^^ Poza tym nigdy nie byłam specjalną fanką... kobiet. Nie lubiłam o nich czytać i nigdy żadna postać kobieca z jakiejkolwiek książki nie zapadła mi specjalnie w pamięć. Może jestem antyfeministką? Może.

I wreszcie ostatni, najbardziej prozaiczny i śmieszny powód - ja zawsze jestem zazdrosna o wszystkie te baby, które kręcą się koło fajnych facetów! Jeśli przeuroczy i pociągający bohater fanfika musi się wikłać w jakiekolwiek romanse, to niech się przynajmniej w nie wikła z innym przeuroczym i pociągającym bohaterem! Baby nie zdzierżę! Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 19:52, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Człowieka zewsząd otaczają pary hetero - w filmach, muzyce, książkach, życiu codziennym - więc wydaje mi się całkiem prawdopodobne i naturalne, że wolnomyślicielskie umysły szukają od czasu do czasu jakiegoś oderwania od takiej monotonii


Ano, coś w tym jest, zakazany owoc, pokonywanie problemów i dynamika męskich natur.

Ja też tak mam, Kira, niewiele bohaterek filmowych/książkowych zwróciło moją uwagę - twierdzę, że kobietę napisać dużo trudniej! Ale to nie wyjaśnia dlaczego slash, a nie np. przyjacielskie relacje męsko/męskie są tak bardzo popularne.

Swoją drogą, mimo mojej sympatii do slashy, męska przyjaźń zawsze wydawała mi się o wiele ciekawsza. I byłam zazdrosna, że w moim przypadku to nieosiągalne.


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 19:54, 05 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Sob 20:13, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Co do przyjaźni tak. A także co do tego, co Hekate zacytowała z Kiry Smile

Mnie samą to zastanawia. W praktyce (ależ to brzmi), nie toleruję par homo, bo to jest niezgodne z nauką mojego Kościoła i już. To znaczy - nie mam nic przeciwko osobom, ale praktykom owszem. I tu pojawia się zagadka, bo fanfiki slaszowe czytam z wypiekami na policzkach XD I nie chodzi o zakazany owoc (no, może odrobinę). To tylko książki, więc więcej wybaczam Very Happy

O raaany, no bo przyjaźń to takie... płytkie XD A jak się jeszcze zrobi zawirowanie emocjonalne, np. ... hmmm... Alec Trevelyan i Bond... mrrr... Rany, ta para jest tak fantastyczna, że aż świętokradcza Very Happy
Ale w końcu dzielili się WSZYSTKIM...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Sob 20:17, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Jako, że jestem jedną z niewielu na tym forum kobiet, które nie są fankami slashu, posłużę się wytłumaczeniem, którego już z pięć lat temu użyła moja najlepsza kumpela z liceum.

Kobiety lubią facetów. Co więcej, lubią facetów godnych uwagi. Jeśli w jakiejś historii jest facet godny uwagi - fajnie, ale zazwyczaj spotyka bohaterkę, która mu się podoba i z którą na końcu ląduje - w łóżku, przed ołtarzem, bez znaczenia. Natomiast w historiach slashowych jest nie jeden, ale dwóch godnych uwagi facetów (a zawsze lepiej, jak się ma więcej dobrego niż mniej Very Happy), w dodatku żadnej irytującej kobiety, która stanowiłaby dla czytelniczki konkurencję.

Dla mnie, jako osoby przyglądającej się całemu zjawisku z boku, to wytłumaczenie zdaje się być tak samo racjonalne, jak kobieca psychika, czyli wszystko mi tu pasuje. Sama od alternatywy gejowskiej wolę alternatywę Pięknej i Bestii, która może wielu odrzuca (HG/RW wciąż jest najbardziej popularną parą z HP na deviantarcie) ale dla mnie jest w sam raz. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Sob 20:20, 05 Kwi 2008    Temat postu:

U mnie atrakcyjność alternatywy Pięknej i Bestii jest wprost proporcjonalna do zbestwienia Bestii XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 20:31, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Wiesz, Ceres, pewnie to i racja, ale generalizowanie jest niebezpieczne. Bo to chyba nie jest tak, że czytelniczkę wkurza każda bohaterka - najczęściej wkurza bohaterka źle napisana, schematyczna i wyidealizowana (bądź przesadzona pod jakimkolwiek innym względem). Tak jak mówiłam - napisać interesującą postać kobiecą, to cholerna trudna sprawa! Bo musi się pojawić błysk identyfikacji, coś, co pozwala nawiązać z bohaterką "dialog", coś, co zainteresuje. Poza tym zauważmy, że wiele dziewczyn nadal chętnie ogląda romanse klasyczne (że nie wspomne o swojej wygasłej już manii bollywoodzkiej), nie przeklinając bynajmniej głównego pairingu hetero. Hmmm. Czyli właściwie jaka grupa, że tak powiem, społeczna, pasjonuje się slashami?
Tylko potteromaniaczki w wieku mniej zaawansowanym?

Tu by się badania socjologiczne przydały.


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Sob 20:32, 05 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Sob 20:38, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Z tego co wiem, to także duża część japonistek [nie tylko komikso- i animemaniaczek, ale także osób uczących się języka (?!)]. Przynajmniej wśród moich znajomych. A 'wiek mniej zaawansowany' też odpada, bo jest różny, różnisty...
Ot, zagadka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Sob 21:05, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Autorka powyższej definicji jest niepoprawką fanką mangi i studiuje japonistykę, żeby było jasne, także zgadzam się z Nat Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
merrik
złyś



Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 21:48, 05 Kwi 2008    Temat postu:

Hmmmmm
Dlaczego slash?
Nie wiem. Ja w sumie sięgnęłam po slash znudzona klasycznymi parringami z LOTR. I potem...tak już zostało, no i pojawił się uraz do większości parringów het. Nie wiem, czemu. Definicja koleżanki Ceres jest ciekawa, nie powiem - i chyba często zgodna z prawdą, ale generalizować nie chcę, bo to nie ma sensu.
I Hekatko- jak się zastanowiłam nad tym pytaniem, ba - przedyskutowałam temat z koleżanką, zgodnie z nią stwierdziłam, że najlepszą odpowiedzią jest- bo tak. Po prostu...Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivi
wilk rumowy



Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:12, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Slash? Ceresko, po części się zgadzam Smile 2 dobrze napisanych intrygujących facetów to zawsze więcej i lepiej niż jeden dobrze napisany, intrygujący facet i nudna, schematyczna pindzia klejąca się do niego Laughing

a dlaczego lubię? a dlatego, że te sprawy nie są nagłaśniane w życiu/mediach/filmach <w> a przynajmniej nie w tym sensie. a dlatego, że takich facetów nigdy nie spotkam. a dlatego, że slashe m/m nigdy się u mnie nie spełnią z oczywistych względów Laughing bo opowiadań f/f nie trawię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
moderator cyniczny



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto o trzech twarzach

PostWysłany: Nie 18:42, 06 Kwi 2008    Temat postu:

To ja się wypowiem (ha!) jako ta, która slashu nie lubi. Wink
Tak jak do gejów w real-wordzie nic nie mam, to w fanfikach niezmiernie mnie irytują. Jeśli jest to jeszcze dobrze napisane, to pół biedy, ale zazwyczaj mam wrażenie wymuszenia !tylko-żeby-nie-było-hetero!
Sądzę że do slashu przyciąga czytelniczki właśnie ta inność związku i "oryginalność". Ucieczka od tendencyjnego rhomansu. Za to z mojego punktu widzenia to teraz slash zaczyna popadać w tendencyjność jako ten "oryginalny". Wkurza mnie też, że zazwyczaj zostają łączeni bohaterowie nie mający ze sobą nic wspólnego, a jeśli już mają!, to chemii między nimi tyle, co kot napłakał XP
Zdecydowanie wolę czytać o męskiej przyjaźni, która wydaje mi się czymś bardziej złożonym.
A postaci facet/facet można schrzanić równie pięknie i obrazowo, jak facet/kobieta, więc nie sądzę by miało to tak duże znaczenie.
Najprawdopodobniejsza odpowiedz na pytanie dlaczego? jest jak już wspomniano: bo tak!
Jeśli idzie o zazdrość to nie rozumiem, jak można ją odczuwać w stosunku do postaci fikcyjnej, no halo, tu ziemia. (i powiedziała ta która ma totalną fazę na faceta w pasiastej czapce XP Z tym że ja nie jestem zazdrosna, ja tylko kocham postać XD)

A na moje zamiłowanie do het wpłynął prawdopodobnie maine ukochany paring z Bleacha, który jest całkowitym przeciwieństwem tandetnego romansidła. (Związek dwójki dorosłych, doświadczonych, zwariowanych, silnych, nieszablonowych charakterow! Mru!) Dowód na to, że het szyje i ma się dobrze. (:
Chociaż zwolenniczką het byłam już wcześniej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Nie 22:08, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Ja jestem w tym samym obozie co Puszek.
tak tak.
Ja uwazam ze slashe sa cholernie pretensjonalne. Tzn z moich znajomych jeszcze z czasow zamierzchlych to głównie właśnie mlode panny, szczegolnie zainteresowane japonistyka. Bo w japonii to generalnie jednym z typów mangi jest yaoi, czyli o gejach (ale yuri, czyli o panienach też jest). I to jest glownie kupowane przez panie.

A to z irytujaca bohaterką żeńską, która jest konkurencją dla czytelniczi, no to ja przepraszam. O tyle o ile z taka pania konkurencja jest i mialoby sie szanse odbic, to w przypadku dwoch kochajacych sie panow taka opcja odpada w ogole. W sensie, taki pan by na kobite nawet nie spojrzal. Wiec moim zdaniem taki argument w ogole jest nelogiczny Wink

No i tak to mi sie wydaje ze to glownie chodzi o to ze takie kolezanki sa takie 'alternatywne' i w ogole. w sensie ze to taki szpan jest i takie... nie wiem, takie pamietam zamkniete kregi kolezanek ktore lubily slasze i nie lubily sie z inymi osobami ktore slaszy az tak nie lubily. poza tym ja nie czytalam slashu ktory by nie byl plytkoglupi. jak ktos mi taki poleci to ja z radoscia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Nie 22:58, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Heh, przypomniało mi się takie wyzwanie na [link widoczny dla zalogowanych], które się nazywało "Slashers do hetero". Very Happy To tak a propos zamkniętych kręgów, a prawda jest taka, że ten argument o konkurencji wcale nie miał być logiczny. Co nie znaczy, że jest nieadekwatny. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Nie 23:37, 06 Kwi 2008    Temat postu:

No moim zdaniem agrument o konkurencji jest taki wymyslony na sile zeby to jakos tlumaczyc.

a ja jestem agresywna bo zostalam wykluczona z grona znajomych bo mnie nie krecilo ze son goku z vegeta mial sie khem, nie wspominajac o syriuszolupinach itd...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum dawnych wątków / Tematy okołopotterowskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin