No to jedziem z fanartami! (7 tom)

Natalia Lupin

O matko, "skarpetki" wymiatają XD

Zaheel

Ostatnie arty strasznie mnie rozbawiły szczególnie parasolki, a wszytsko pobiły skarpetki. Teraz będę miała zawsze ich wizję, jeśli ktoś powie o ciełpych i wełnianych skarpetach xD

Kira

[link widoczny dla zalogowanych] - epilog (Rose i Ron = squee!).

Jednia

Ja tak przypadkiem tutaj xD
Obejrzałam wszystkie fanarty i stwierdziłam, że nie ma najlepszego:
[link widoczny dla zalogowanych] - moim zdaniem NIC tego nie pobije, autorka nie dość że ma świetny styl i kreskę, to jeszcze takie klimaciaste...
[link widoczny dla zalogowanych] - już nie wiem, czy było czy nie było.

Natalia Lupin

O rany. To pierwsze jest wspaniałe!
A tak wogóle to witam ogromnie! Very Happy

Gość

Także witam. ^^

Tak, wspaniałe. O matko, ile ja bym dała, żeby tak rysować...

Jednia

Arghhhh, to u góry to jestem ja. Za offa przepraszam.

Zaheel

Jednia, to pierwsze jest obłędne. Taaaki klimacik, mrau. ;]
Witam Cię tak a propo moja Droga i zapraszam jeszcze dalej na LUnatyczny piknik Wink

Kira

To nie jest do końca fanart, ale...

[link widoczny dla zalogowanych]

Baaardzo ciekawe, moim zdaniem. Lorcan i Lysander? Oni chyba staną się kolejnymi gwiazdkami w mojej plejadzie ulubionych bohaterów! A Lily Luna brzmi przesłodko... Razz

Aurora

Wiedziałam, że James Sirius Razz

Ale co mnie bardzobardzo zdenerwowało w tym drzewie?

George+Angelina... Nie chciałabym być z bratem bliźniakiem mojego martwego byłego. To jest baaardzo złe.

Tia, Lily Luna to moim zdaniem już co za dużo, to nie zdrowo Razz

Fuj. Kanon jest fe.

smagliczka

Jaki kanon, pytam.
Jaki kanon?

Ja muszę powiedzieć, że niejaki pan Harry James Potter wraz ze swoją cudowną małżonką mają chyba przyciasne dekielki (znaczy się szanowna Autorka za bardzo im je przycisnęła... a może sama miała przyciasny? Laughing

)

I już teraz mogę się założyć, że James Syriusz będzie miał syna i nazwie go Harry. HA!

Ratunkuuuuu...!!!

Aurora

Harry Ron, phaha. A córka Ginny Hermiona Razz

Ups, sorry, no tak. Kanon skończył się razem z Wszystko było dobrze. Very Happy

W każdym razie - drzewko mi się nie podoba, chociaż niektóre imiona są cudne.

edit: <po przeczytaniu dyskusji na mirriel> Co, do jasnej ciasnej, za Astoria?! NIE! Astoria, młodsza siostra Daphne?! Nie.
<wraca do fanfików>
JKR, koniec z tobą. Koniec wymyślania moim ukochanym bohaterom dziwnych żon/mężów. I zawsze lubiłam Percy/Penelopa, co to za Audrey? Jak JKR się chciało zmieniać pairingi, to mogła rozstać Rona i Hermionę, a nie tak bezceremonialnie wtrącać się w życie naszych bohaterów.

edit2:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak, phehe, to jest to. A Bella/Rodolphus to już w ogóle mnie zabiło.

Nath

Przywykłam do tego że Percy był z Penelopą zawsze miałam nadzieję, że to ona zostanie jego żoną:/
I szkoda, że Charlie został samotny:(

smagliczka

Dzięku borowi, że Charlie został samotny (znaczy Jo nikogo mu nie przypjęła), bo przynajmiej mamy nieograniczoną wyobraźnię Wink

Charlie równie dobrze mógł być jeszcze samotny, gdy powstawało drzwewo, co nie znaczy, że samotny jest nadal Mr. Green

Ain

Bo Charlie to casanova i nie chce sie ustatkowac, i tyle! ;P

Fuuj Luna/Rolf. Fuuj Percy/Audrey. Fuuj George/Angelina (WTF?). Dla mnie prawdziwymi pairingami zawsze beda Luna/Dean i George/Verity. Pft. A z Percym u mnie zmiennie jest. ^^'

Swoja droga, zauwazyliscie, ze od dlugieego czasu Weasleyom rodzili sie sami synowie, a Ginny byla jedyna Weasleyowna, podczas gdy Molly i Artur maja teraz jakies 7/8 wnuczek? :P