|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pon 22:56, 24 Paź 2005 Temat postu: Snaperki vs Syriuszki vs... |
|
|
Wydzielone z Nożowni czy ja to tam się nazywa. Kolejny śliczny offtop. Wstyd drogie Panie, wstyd! Nie wiem czy wszystko znalazłam i czy dobrze nazwałam, ale literki mi się już zlewają... Głównie o Severusie, Blacku i Kaczorach.
Pusz
Zaczęło się od tego:
Cytat: | Snape- bo zęby mnie bolą od słuchania o tym jaki jest głęboki i niezrozumiany przez ten podły, okrutny świat Cool |
Niezłe, Mione, jesteś pierwszą tu osobą, kóra odważyła się tak pojechać po Sevim- teraz musisz uważać na Ceres, bo, cytuję
"Sie ist snaperka"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 23:00, 24 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
W dodatku Snaperka mająca manię na punkcie pairingu Miona/Sev.
Nie, szczerze mówiąc, szanuję to, że ktoś może Snape'a nie lubić. Ja nie lubię Syriusza, a Heca mnie toleruje (chyba...) więc muszę odwdzięczać się tym samym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pon 23:05, 24 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Nie mów hop. droga Ceres
Żarcik , oczywiśćie, toleruję cię absolutnie, powiem nawet, że pałąm do ciebie sympatią, a twoją snapomanie traktuję całkiem lajtowo.
W końcu Ordnug muss sein!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Wto 16:51, 25 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Co wy tak zniemczakcie, można spytać?
Ja tam też za Snapem nie bardzo przepadam, ale Ceres jakos mnie toleruje. Chyba...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 17:44, 25 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Cała przyjemność po mojej stronie, Hecu.
Ależ oczywiście, Joan. Już pisałam, że z nikim mi się tak dobrze nie dyskutuje jak z tobą. Ja, z resztą, nie cierpię Pettigrew.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Śro 12:18, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Cereska napisał: | Cała przyjemność po mojej stronie, Hecu.
Ależ oczywiście, Joan. Już pisałam, że z nikim mi się tak dobrze nie dyskutuje jak z tobą. Ja, z resztą, nie cierpię Pettigrew. |
No masz ci los, ja go właśnie lubię. Zboczenie takie. Ale Ceres, mnie też się z tobą dyskutuje jak znikim innym. Yo chyba ta więź między Gryfinami i Ślizgonami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Śro 12:49, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Mione, masz rację, właściwie wcześniej się tak nad tym nie zastanawiałam, hmm...co prawda jestem bardziej zwoleniczką Blacka, niż Snape,a, ale też zawsze go wybielam- w końcu to całkiem fajna postać, to musisz przyznać- jest interesujący. Acz z tego co napisałaś bije okrutna prawda.
Z drugiej strony, kiedy zastanawiam się nad tym całym usprawiedliwianioem Severusa (co z resztą ja również czynię) to wydaje mi się (teraz, po przeczytaniu twojej wypowiedzi), że to założenie błędne z punktu widzenia samego Severusa, no bo, czy on zachowujesie tak, jakby odczuwał potrzebę oczyszczenia się? Hmm, raczej nie, poza tym sądzę, że nie uważą, żeby z czegokolwiek musiał się tłum,aczyć- to co robi jest dla niego oczywiste, i tylko zastępy fanek (nie mówię tutaj o tobie, Ceres, bo nie jesteś ślepo zapatrzona i odporna na wszelkie argumenty) chcą w nim widzieć kogoś innego.
Teraz konkluzja: prawdziwi fani Snape'a lubią go właśnie za to, że nie trzeba go usprawiedliwiać.
A żeby nie było offtopowo, to rzucę jakimś naczyniem<wybiera pomiędzy salaterką a sosierką(sosjerką?), w końcu bierze sosjerkę, bierze zamach i...>
- Giń przebrzydły kaczorze, giń, giń, GIŃ!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
D'Nika
wilczek kremowy
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:16, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
<rzuca na kaczora cięęęężki transparent z napisem "Rzeczpospolitej obojga kaczorów mówimy stanowczo: NIE!" i trafia w lewe oko>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 14:30, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Pisałam to już kiedyś na Twój Necie, ale powtórzę.
Najgorsze dla reputacji Snape'a są właśnie te jego fanki, które, przeczytawszy o Mrocznym Znaku w Czarze Ognia i wiadomy rozdział z Zakonu Fenkisa, doszły do wniosku, że Sever jest szlachetny, niezrozumiany, zmaltretowany i w ogóle. Że gdyby dać mu szansę, zrobiłby się nagle milutkim misiem domowym. I wymyślają te tabuny Mary Sue, które w owego misia go zmieniają. Cały problem, że to już nie jest Snape. Snape jest wredny, infantylny, małostkowy i cyniczny, zabijał, zabija i będzie zabijał, ale jednocześnie ma w sobie coś, co intryguje. No bo przecież nikt nie jest tak absolutnie zły, a jeśli już, to musi mieć jakiś powód. Mniejsza już o czarno-białość postaci pani Rowling, której nawet Remus nie zaprzecza, bo on też jest czarno biały - w zależności od fazy księżyca.
I dlatego są dwie autorki, których Severusa lubię. Toroj i Suski - bo tylko one nie upiększają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Śro 16:03, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tak, Ceres. I właśnie o to chodzi.
(podrzuca trzymaną w dłoni siekierkę)
A, masz, podły Kaczorze Numer Jeden!
(Joan rzuca z rozmachem siekierą z przywiązaną flagą z napisem: ''Kaczory na Księżyc, co go ukradły!''. Siekiera trafia prosto w oko Kaczora Numer Jeden)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 16:13, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Bo jak już ukradły to niech chociaż używają.
Czy temat pt. "Kaczkom mówimy nie" nie powinien być w Dziupli?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:48, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ceres napisał: | Cały problem, że to już nie jest Snape. Snape jest wredny, infantylny, małostkowy i cyniczny, zabijał, zabija i będzie zabijał, ale jednocześnie ma w sobie coś, co intryguje. No bo przecież nikt nie jest tak absolutnie zły, a jeśli już, to musi mieć jakiś powód. Mniejsza już o czarno-białość postaci pani Rowling, której nawet Remus nie zaprzecza, bo on też jest czarno biały - w zależności od fazy księżyca.
I dlatego są dwie autorki, których Severusa lubię. Toroj i Suski - bo tylko one nie upiększają. |
Ostatnio przeczytałam jednego cosia Suski. Nawet nie wiem, o czym, ale Sev był niezły... Toroj to daaawno temu. Ale Sev musi być wredny i zły!
Żadnych wersji ciapowatych i milusińskich Sznejpów. Chociaż moi chyba tacy są, heh...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mione
wilczek kremowy
Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:47, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Syriusz, kiedyś Cię kochałam, ale okazałeś się dupkiem. Nawet dwie szpileczki. |
Ło mamo...a czymże to pan Black tak podpadł?
Niech zgadnę- dokuczał biednemu, małemu, niewinnemu, bezbronnemu Severuskowi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 19:52, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hihi, och, ach, biedny Seviczek
Ja osobiście Syriusza zaczynam "polubiać". Trochę go sobie w wyobraźni podrasowałam charakterologicznie i jest dobrze.
Nie będę dzisiaj rzucać nożami, w końcu Sylwester, dzień dobroci dla zwierząt (i bohaterów literackich).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Sob 19:53, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Uważasz Mione, że charakter Severusa w jakikolwiek usprawiedliwia niesprowokowany atak na niego, przy stosunku sił trzy do jednego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|