URODZINYY!!!

Hermiona Granger

Tak ja też i to porządne.......

Remusek17 · Wysłany: Nie 20:40, 11 Mar 2007 Temat postu:

oczywiscie towarzysze wczora zapomnielli
a tu nastepny rok Remowi przelecial Wink

Kira · Wysłany: Nie 21:02, 11 Mar 2007 Temat postu:

Och, ja się wczoraj rwałam by łożyć życzenia jak guma z majtek! Niestety, Lunatyczne nie chciało się za Chiny otworzyć. Ktoś jeszcze tak miał?

No nic. Dziś nadrobię ^^ Ekhm, ekhm:

Nasz najdroższy, najbardziej fascynujący, charyzmatyczny, tajemniczy Patronie! Niech Ci w końcu zajaśnieje na Bożym niebie gwiazda radości, niech Tonks okaże się Ciebie godna, niech Cię Rowling nie wykończy w ramach "efektownego zakończenia", niech Sever się zrehabilituje wynajdując lekarstwo na likantropię i niech Harry wykończy Voldemopa żebyś w świętym spokoju mógł się zająć produkcją koffanych mini Lupinków!

STO LAT!!!

*śpiewa*

Aurora · Wysłany: Pon 8:57, 12 Mar 2007 Temat postu:

<dokłada się do życzeń Kiry>

Sto lat, Rem, sto lat... A jeśli mrs Rowling postanowi cię zeszmacić, to lepiejże ci będzie sczeznąć, drogi patronie! Amen!

Zaheel · Wysłany: Pon 16:58, 12 Mar 2007 Temat postu:

Spóźnione życzenia, ale szczere. Lupinku nasz kochany wszytskiego najlepszego, trochę mniej bólu w pełnię, stada małych Lupinków - równie wspaniałych co pierwowzór i co by szczęścia nie zabrakło.

A tak na marginesie to też nie mogłam się dostać w sobotę na lunatyczne.

Hekate · Wysłany: Pon 17:38, 12 Mar 2007 Temat postu:

Swoją drogą fajne określenie - Remus patronem. A może patronusem? Wink

Forum już dawno przestało być sensu stricto potterowe, ale dalej pan Lupin czuwa nad nim i nad nami. On, a może raczej pewien TYP człowieka. Typ, którego każdy z nas widzi inaczej, co jednak nie utrudnia nam wzajemnego zrozumienia.

Wszystkiego-spóźnionego naj!

smagliczka · Wysłany: Pon 20:21, 12 Mar 2007 Temat postu:

Uff... nie ja jedna jestem spóźniona. A już się pokajałam, biłam w pierś i spłonęłam wstydem, umierając jednocześnie z poczucia winy!
Jak mogłam zapomnieć o Remusie? Co najgorsze w sobotę nie mogłam na forum się dostać Sad

(ja również)

Myślę, że zostanie mi wybaczone jednak ^^ (prawda? proszę, powiedz, że prawda). Czego można życzyć Remusowi?

Kurczę z pewnością leku na likantropię i ciepłego gniazdka z Tonksówną i małymi Lupiniątkami Mr. Green

gdzieś poza miastem, gdzieś gdzie widać gwiazdy!
Zakładam, że będzie żył długo i szcześliwie (jak Jo go ukatrupi to jej dni będą policzone Evil or Very Mad

). No. A sobie z okazji Remusowych urodzin życzę aby Remus zmaterializował się w realu (może się zmaterializować wielokrotnie, żeby dla każdej z nas Remusów wystarczyło XD)

Joan P. · Wysłany: Wto 9:12, 13 Mar 2007 Temat postu:

Popieram.

A Remusowi życzę przetrwania i spokojnej starośći. Cokolwiek to znaczy i ile dni się spóźniłam. Wink

Natalia Lupin · Wysłany: Wto 16:00, 13 Mar 2007 Temat postu:

Ponieważ szanownemu panu Bratu życzenia złożyłam, dopisuję się tutaj, żeby
a) -ście sobie nie pomyślały, ze zapomniałam
b) bo dobrych życzeń nigdy za wiele Smile

tak więc STO LAT REM!

Maggie · Wysłany: Sob 1:40, 17 Mar 2007 Temat postu:

Rajuniu! A ja jescze nie złożyłam! Niedobra ze mnie Meg, oj nie...
Dołączam się do życzeń Kiry, i chociaż miniLupinki wolałabym nie z Tonks, to w końcu i tak dobre będzie dla Rema to, co on będzie uważał za dobre Wink

A więc, wszystkiego dobrego, Rem!

(niegramatyczne, niestylistyczne, ale szczere)

blaidd · Wysłany: Pon 2:41, 19 Mar 2007 Temat postu:

Ojeeeej!
Remusiu mój, Remie, Remusicku! Wszystkiego ci naj życzę!
...
To tak naprawdę, jak ktoś wcześniej nadmienił, bodajże Smag, ty byś mi się mógł też zmaterializować, a ja ci wtedy wszystkie życzenia w słowa ubiorę i prezent dam... Rolling Eyes

Luniaczek · Wysłany: Pon 19:53, 10 Mar 2008 Temat postu:

Wszystkiego najszczęśliwszego Remmy!
(bo koszmarne zakończenie było Rowling, nie moje),
patronowania następnym pokoleniom Smile

i pozostania w mojej wyobraźni na bardzo długo!

smagliczka · Wysłany: Pon 20:08, 10 Mar 2008 Temat postu:

Remmmmyyy...!!!

*rzuca się na szyję, ściska i dusi*

Prezent dla szanownego pana to ja wtaszczyłam do Knajpy, bo duże toto.

*dusi i ściska*

Dopisek: Remus J. Lupin ur. 10 marca 1960 (+/-) roku - zmarł w swoje czterdzieste ósme (+/-) urodziny, uduszony przez niewinnie wyglądającą (+/-) kobietę Razz

Ceres · Wysłany: Pon 20:24, 10 Mar 2008 Temat postu:

Ach, skleroza... człowiek się do niej nigdy nie przyzwyczai.

W każdym razie - wszystkiego najlepszego, Remusie J. Lupin! Żyj nam długo, niezależnie od dziwacznych pomysłów ekscentrycznych jędz!

merrik · Wysłany: Pon 21:33, 10 Mar 2008 Temat postu:

Popieram Cerere!
żyj dłuuuugo:)