Chciałbym wam powiedzieć...

Ceres

W takim razie żegnaj, Night. A mówiąc "żegnaj", wolałabym, by bardziej pasowało "do widzenia".

Miło było cię poznać, Night, naprawdę. Miejmy nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy, niezależnie od tego, w jakiej formie.

Nightwish · Gość

niewątpliwie poznałyście Nightwisha- Upiora... jego może i było miło poznać
Nightwisha-Wiktora ja sam nie poznaje

Ceres

Może szkoda, że go nam nie pokazałeś.

A czy byśmy go polubiły... cóż, jeśli to, co mówisz, jest prawdą, to nie miałyśmy szansy.

Nightwish · Gość

wcześniej starałem się pokazać to -kim jestem. Tym pełnym temperamentu Upiorem...Ale to już minęło

Ceres

Ponieważ?

Nightwish · Gość

ponieważ nie ma miejsca na tamtą osobę

Ceres

Obawiam się, że masz rację. Rozmawiając z tobą, ma się wrażenie, że uszło z ciebie powietrze.

Nightwish · Gość

dziura zrobiona zbyt dużą igłą by dało się ją załatać

Ceres

Załatać to się zawsze da... tylko tkanina już nie będzie taka sama jak wcześniej.

Nightwish · Gość

czasem już nie warto łatać...

Joan P.

Rozumiem, Night.
Ale kiedy w takiej samej sytuacji zostawiłam pewną dziewczynę z Piaseczna, nie zrozumiała. Wtedy uznałam, że to nie moja sprawa.

I teraz chyba też mogę uznać, że to nie moja sprawa,

yadire

Najt?
Odchodzisz?

Nie znoszę pożegnań. Wolę "do zobaczenia". Zresztątak łatwo się z lunatyctwa nie wychodzi. To wraca, jak każdy inny nałóg. Jeszcze tu wrócisz! : )

A jeśli na gadu się nie odzywam, to dlatego, że wirus listę mi zeżarł.

Nightwish · Gość

hm.. usi8łuje wracać najczęściej jak się da ale to poprostu nie zależy ode mnie.
Będę wracał dopuki nie odejde

yadire

Wyjeżdżasz na stałe za granicę? O, to Ci nawet zazdroszczę.

Edit. Ja się może gdzieś schowam, przeprasza Embarassed

Gość

nie całkiem...niech ktoś jej powie