Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Pon 20:36, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
-AAaaaa! EWAN! NAjpierw Ori z palem, teraz ty samobójczo?
*rzuca się biegiem w strone rzeki, odbija się, skacze, wykonuje bezbłędnie potrójne salto, wchodzi do wody pod odpowiednim kątem i cisza...*
- Erm... Meg?
- ...
- Meg?
- ...
- Myślisz, że się utopiła?
*Meg wynurza się z rozbryzgiem i dorodnym okoniem w zębach*
- Hehe... Maj preszyssss. Słuchajcie, tam, pod wodą są tańczące korzonki. Może to Noellowe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lelija
wilczek kremowy
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:14, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
<łapie autostop> Lunatyczki, gdzie jesteście?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Sob 20:39, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
(przeujeżdza konno i łapie Leliję)
Suiostro Gryfonko, Helate zgubiłam! Licho ja jekie poniosło, no. Z SZefową tak zawsze... A, o cyzm ja miałam? Tak, idziemy suzkać korzonków naszej Noellki. Do Liverpoolu! Tak mi przynajmniej Hamish powiedział, a to pijak i oszust pierwszorzędny, można mu ufać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lelija
wilczek kremowy
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:50, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy widziałyście, ale na konia wskoczyłam jak Legolas w adaptacji filmowej LOTRa... xD
Ihaaaaaa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Sob 21:13, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Czyli na sznurkach?
(gna przez pola)
Kurde, Hamish mi powiedizał, gdzie szukać, ale w którą strone do Liverpoolu, to już nie! Ma któś mapę? Albo kompas. I przydzałyby sie jako takie zapasy prowiantu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:49, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Się dołączę do wyprawy. Chciałam zauważyć, że znajdujemy się właśnie w okolicach Dublina. Mapę widziałam w Knajpce na blacie, ktoś ją zostawił.
*pojawia się obłok różowego pyłu, wszęzie strzelają gwiazdki, ptaszki świergocą, słychać jakieś dzownki... Skąd te gołębie? Zresztą nieważne, bo z tego cyrku wyskakuje mapa*
O, tu jest.
Tylko że ja to się chyba na niej nie znam...
A jako zapas...
*wyciąga zielone paczuszki*
TADAM!
Świeżutkie lembasy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lelija
wilczek kremowy
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:13, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Lembasy...? Bleee, przejadły mi się (:
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 23:21, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No to zostaje Ci liczyć na jakiegoś poczciwego wędrowca, bo ja nic w torbie więcej nie mam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 15:54, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ori? Dawaj ze mną do wody, bo coś mi się wydaje, że te tanczące korzonki, to cos ważnego. A Ty, Rej, trzymaj okonia. Będzie na kolację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Nie 16:12, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
(zatrzymuje sie z Leliją nad jakims jeziorkiem)
Lurde, no, wciąz jesteśmy w Szkocji! I Hekaty ani śladu! Lelija, weż tę wędkę i upoluj coś, musimy zjeść, bo jakem głodna, to zła i gryzę.
(zatrzymuje Bogu ducha winnego mysliwego)
- Du ju si Helate?
- Łot!?
- Eee... Hekate! Derk karli heir, lajt blu ajs, glasys...
- Noł!
- To spadaj!
- Łot?
- Fak of!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:24, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Poszukiwania... poszukiwania... poszukiwania?!
LEMBASY! LEMBASY! JA CHCĘ LEMBASA!!!
Ach, my precious...
*tuli do serca lembasa*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:46, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Korzonki schodzą na dalszy plan, na razie trzeba odnaleźć Hekate. Hmm! A możę onsa się ukryła? Trzeba ją jakoś zwabić, jakąś przynętę zrobić...
<wyciąga najlepsze alkohole Joan>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Nie 19:07, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Cip - cip, Szefowo, cip - cip...
(patrzy na zdziwione Lunatyczki)
No co? A jak sie Szefowe woła? Wiem, te od zarządzania woła się 'Forsa!''. ale na Hekatkę to nie będzie dizałało...
(konstruuje pułapke z użyciem Ognistej)
Z tego co wiem, Helatka leci na Ognistą. I zólte kaczuszki, ale tych nie mam pod ręką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lelija
wilczek kremowy
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:39, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Heeekaaateee!
Heeeeeeeeeeej?
Łer ar ju?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Nie 22:59, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Widziałam ja ją ostatnio na przedpolach Mordoru- siedziała pod Czarną Bramą i tuląc do serca butelkę Ognistej śpiwała obłąkańczym głosem.
Trza by zerknąć, cholibka, czy jeszcze tam jest. Kto się poważy mje towarzyszyć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|