Krótko o nas

Ceres

*ma wizję Kiry nauczającej rosyjskiego i łaciny w jakimś renomowanym liceum*

Co kto lubi, jak sądzę. A ja podziwiam ludzi, którzy mają cierpliwość się uczyć języków. Ja potrzebuję bata nad głową, a i wtedy osioł ze mnie dardanelski.

Witamy rumem i szarlotką, Vianne. Nowa twarz jest zawsze mile widziana, zwłaszcza w sesji, kiedy ogólnie przeżywamy okres stagnacji. Wink

Cynamonka

*wyłania się optulona w koce i kołdry*
O! Witam Vianne, miło widzieć kogoś znajomego Very Happy

Sama dziękuję za tak miłe przywitanie i obiecuję nie straszyć japońskim w działach, gdzie nie wolno x)

*idzie rozgościć się w Domu japońskim*

Zaheel

Ojej ile nowych Lunatyków sie narobiło pod moją nieobecność^^
Witam więc wszytskich Anheli, Cynamonkę i Vianne. Juz rozgoszczone jesteście widzę, ale napijecie się ze mną Glizdogońskiej? Wink

Cynamonka

Do tej pory piłam tylko zastraszające ilości czekolady, piwa kremowego i kawy, ale w końcu - raz się żyje Very Happy

Ja się napiję x)

Maggie

O tak, szarlotka i rum! Rum i szarlotka! Dwa niezbędne przedmioty naszego powitania nowego użytkownika (a najczęściej nowej użytkowniczki). Ale co tam! W babskim towarzystwie razem nam radośnie, raźnie i r... (zabrakło jej słowa na "r") ...rodzinnie! Aha!
Tylko błagam i powtórzę za Cerere, bez tych japońskich przedrostków, zarostków i wyrostków Wink

Wita Was Meg - hobbitofilka, fanka Froda i koszuli Zacha Condona z zespołu Beirut, nadopiekuńcza mamcia Aurory i fanka serów wszelakich (najlepiej pleśniowych).
Czyli słowem - hejoł!

Cynamonka

Rum i szarlotka brzmią smakowicie Very Happy

O japońskie...eeee... przyrostki xD nie musicie się martwić, bo używam ich tylko w przypadkach, kiedy mowa jest o postaciach z mangi/anime Wink

Jestem niegroźna, serio, serio Very Happy

Czasem tylko nadpobudliwa i zbyt gadatliwa, co objawia isę gagakomentarzami XD
Merr i Ori już się o tym przekonały x)

merrik

Ty niegroźna?! Ty zuy hetowcu!(z początkami slasherstwa)
A Twoje gigakomentarze wykorzystaj i pokomentuj trochę, będziemy więczni XD;)

Cynamonka

*uśmiecha się wampirzo*

Owszem, jestem niegroźna. A het to Dobro. XDDDDD Poza tym, już mówiłam, ja slashuję tylko wtedy, gdy postacie same się tego domagają Razz

A gigakomentarze może zaczną się, kiedy już doprowadzę się do stanu używalności (niekoniecznie publicznej) i przestanę być siąpiącym kokonem ze wzorkiem wiśnie x)

*odchodzi powiewając poszewką*

Vianne

*częstuje się szarlotką i bardzo chętnie ze wszystkimi wypije, jak tylko pozbędzie się wrednej grypy*

I ja dziękuję za miłe powitanie! Trochę spóźniona, ale wiecie - sesja to zuo. A sesja i grypa jednocześnie to już w ogóle maskara.

Kira, co do filologii rosyjskiej, to nie wiem, czy jest czego zazdrościć... Ja w każdym razie jestem tymi studiami rozczarowana.

Ceres, u mnie z cierpliwością do nauki języków to różnie bywa. Rosyjski sam mi wchodzi, a cała reszta... eee... spuśćmy na to zasłonę milczenia Wink

Hell

Mieszkam na czwartym piętrze na górce i patrzę na cały świat z góry, przynajmniej siedząc przy oknie w swoim pokoju. Tutaj najwięcej zrywów przeżywam. Czuję się nierozumiana przez otoczenie, choć miałam szczęście trafić na osobę, która mnie zaskakująco rozumie i tak-jakoś-nie-wiem-jak-ale-tak-jest [ nie będę mówić kto to, bo to przeczyta i wpadnie w prosiakową radość]. Wrażliwa [boję się słowa przewrażliwiona]. Anglistyka i psychologia - nie wiem gdzie są więksi psychole, pewnie na tym pierwszym. Poza wierszami [ehm ehm, tym czymś co piszę], fotografuję. Yhm. Wstydzę się swojej twórczości przez duże TFU. Złośliwa, ironiczna, otwarta, przyjacielska. Tak, tak, dla ludzi potrafię dużo rzeczy poświęcić. Generalnie, jestem okropna, ale da się żyć.

Natalia Lupin

Złośliwa i ironiczna? Pierwsze słyszę, pewnie mi tego oszczędzasz... Choć okropna jestś, to prawda Razz

P

Eee, wiem, że mam refleks... ale, Cynamonka, dlaczego POSZEWKĄ?! Very Happy

Klaudi

*rozgląda się nieśmiało* Witajcie!
Jestem Klaudi... Taka sobie zwariowana dziewczyna, nieśmiała i spokojna, ale tylko do czasu. Rzadko się odzywam, jeśli już to po pięciu minutach kłócę się ze wszystkimi. Taki już mój charakter. Podobno (ale tylko podobno, ja tak nie twierdzę ;p) jestem sarkastyczna, ironiczna i wredna. Nawet zyskałam sobie przezwisko Dr House (kiedy kłóciłam się ze wszystkimi i na dodatek złamałam nogę i nie mogłam chodzic ;D).
Lubię czytac książki i posac opowiadania.
Coś jeszcze? jak sobie przypomnę to dopiszę...

Fushigi

*pojawia się z oparach dymu i siada na stołku, stojącym obok*
Jezu, nie wiem, co mam powiedzieć. Nie chcę wyskoczyć jak głupia z tym przywitaniem się, no ale coś powiedzieć muszę. To może...
O, w ogóle to zdziwiło mnie to, że chyba w sumie mało tu piszecie, nie? Zaglądam tu od kilka dni i tylko kilka nowych postów. To ja pomogę. Znaczy, popiszę coś. Niech forum na cześć Remusa trwa, a co! Zasługuje na to. Znaczy, Lunatyk.

Fuśka jestem, mam lat 17, dużo czytam i trochę mniej piszę. Jak jest wena, wiecie. Od marca tego roku mam nieustającą fazę na Huncwotów, a już zwłaszcza na Remusa. Jej, nie będę mówić dlaczego, bo myślę, że tutaj każdy wie. xD I Syriusza też lubię, bardzo. I Tonks jeszcze.
Cześć Wam mówię i hej! rozruszajmy to forum. ^^

merrik

mało piszemy, bo listopad, wszyscy zajęci, wszyscy bardzobardzo zajęci. wszyscy studiująco-pracujący, wyjmując mnie i Noeśkę (dobrze myślę Noeś, czy źle myślę?) bo my maturalno-licealne, ale też roboty dużo. To i rzadko ktoś tu bywa, ale poczekaj, przyjdzie wolne to i się zacznie znowu. Jak co roku...

I witaj, witaj. I śmigaj do knajpy na rum i szarlotkę ^^

Fushigi

Aaaach, no tak, to rozumiem. Moje liceum też goni, ale ja się nie daję. xD

Szarlotka mówisz...