|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Latraviata
wilczek kremowy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Śro 12:58, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Witam
Latraviata, chociaż w akcie urodzenia Paulina; kinomanka i wielbicielka seriali, fanka Alicji z Krainie Czarów (obu książek i PRAWIE wszystkich filmów [mimo uwielbienia dla klimatu filmów Burtona i pana Deppa nie mogę tegoż filmu przetrawić]) oraz fanka Colina Firtha
Grafomanka pracującą na "kolejnym wielkim arcydziełem literatury", uwielbiająca fantasy.
Oddana fanka Huncwotów, która z chęcią oddałaby część książek o Harrym w zamian za kilka książek o starszym pokoleniu, uwielbiająca Remusa Lupina i nie przepadająca za, jakby to ująć kilkoma głównymi bohaterami serii o Harrym, za to ostatnimi czasy lubiąca Lucjusza.
W wolnych chwilach parająca się grafiką komputerową i rysunkiem.
Nie lubiąca szalonych imprez i w ogóle preferująca siedzenie w domku ew. spotkania ze znajomymi ale takim naprawdę dobrymi znajomymi. Czasami upierdliwa i trochę ironiczna, ot tak, dla rozrywki.
I uwielbia dyskusje o serialach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 18:17, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Witamy w naszych skromnych, absyntowych progach!
(nawiasem mówiąc, ostatnio Colin Firth mnie prześladuje. oglądam sobie "Inny kraj", oglądam, oglądam, przywiązuję się do jednego z bohaterów, bo uroczy z niego buntownik, a potem sobie uświadamiam, że ZNAM TEN GŁOS ALE TO PRZECIEŻ NIEMOŻLIWE i co? i Colin. w latach osiemdziesiątych wyglądał zajebiście, he he, no i ma facet talent do wybierania niesamowitych ról. tak jak swego czasu mnie wkurzał, tak teraz naprawdę zaczęłam się do niego przekonywać i nie, NIE TYLKO DLATEGO, że uwielbiam "Dumę i uprzedzenie" z 95 roku ^^)
Serialomanów i huncwotomaniaków na lunatycznym nie brakuje, oj co to, to nie
Zapraszamy do knajpy.
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 18:18, 17 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 19:09, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Colin jest faaajny. Zwłaszcza w St. Trinian's.
A w ogóle to witamy serdecznie i do zobaczenia w Knajpie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 19:19, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe, tam też gra razem z Rupertem E. To przeznaczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 21:39, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ech. Nie wierzę, żeby on kiedykolwiek wyglądał zajebiście (przekora mode on)
Czyli wszystko pasuje do Lunatycznego WITAMY!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Śro 21:57, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nat, czyżbyś negowała zajebistość Firtha w mokrej koszuli?!
*zaczyna hiperwentylować*
Nie no, jak tak można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 22:07, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchaj, nawet ja to przyznałam. Tę zajebistość. A byłam bardzo przeciw, jeśli pamiętasz
Obejrzyj sobie "Inny kraj" na przykład, to pogadamy.
Albo lepiej "Dumę i uprzedzenie" (a propos mokrych koszul, muahahha), to nowe gówno z Keirą N. nawet się nie umywa do starej wersji!
Chociaż, trza przyznać, Colin nie jest aktorem w moim guście. Co nie zmienia innych faktów, patrz wyżej.
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 17:49, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latraviata
wilczek kremowy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pią 19:00, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Colin ocieka zajebistościa w scenie z mokrą koszulą w Dumie... z '95 i proszę mi tu nic nie negować XD. I pomyśleć, że kiedyś lubiłam tę nową wersję DiU, ach.
A w duecie z Everettem to jeszcze "Bądźmy poważni na serio"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Pią 22:28, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hej! Witamy Cię serdecznie! Uwielbiam Colina skoro już o nim mowa:D Alicje też lubię obie książki, a film to tylko ten burtonowy oglądałam. I mimo, że już nie ma szału na HP to ja nadal sztacham i jaram się wszystkim co związane jest z Remusem!! Także Cieszę się bardzo, że zawitała do nas nowa lunatyczka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latraviata
wilczek kremowy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pią 23:48, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wszystkim
Zawsze miło poznawać kolejnych ColinowoRemusowo zakręconych ludzi
(A za Alicją Burtona nie przepadam (chociaż ogólnie filmy tegoż lubię i Depp'a też), za bardzo odbiega od oryginału chyba jednak)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Sob 13:42, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No ja przepadam za filmami Burtona mają taki swój klimacik bajkowy i oczywiście pana Deppa zasługi też doceniamy:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 13:50, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie Burton chyba jednak nie przekonuje. Nie moja estetyka. Ale ja jestem dziwna, jeśli chodzi o filmowe gusta, więc się nie odzywam - bo nie moją estetyką jest też, chociażby, Almodovar. Więc tego no, ekhm
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 15:05, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mmm, Burton jest fantastyczny! Ostatnio widziałam kolczyki z twarzą Jacka z Nightmare, aż sobie chciałąm kupić, chociaż nie mam przekłutych uszu Ale z Alicją chyba przekombinował. Chociaż może to kwestia dubbingu. Potrzebuję obejrzeć ten film bez dubbingu.
Uroczyście oświadczam, że w tym tygodniu obejrzę "The King's Speech". Słowo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Latraviata
wilczek kremowy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob 15:09, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Natalia Lupin napisał: | Ale z Alicją chyba przekombinował. Chociaż może to kwestia dubbingu. Potrzebuję obejrzeć ten film bez dubbingu.
|
Zdecydowanie. Lubimy luźne adaptacje, ale niech ona będą już totalnie luźnie, niech będą już całkiem odjechane (polecam miniserial "Alice") i proszę mi nie mówić, że Biała Królowa to siostra złej Mab, Królowej Kier.
Natalia Lupin napisał: |
Uroczyście oświadczam, że w tym tygodniu obejrzę "The King's Speech". Słowo. |
Jako fanka czułam się źle, że nie poszłam na to do kina, a tu ostatnio załapałam się na jedyny seans, który był w ramach festiwalu. O tak siedziałam - *.*, o XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrunia
wilczek kremowy
Dołączył: 27 Sie 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:12, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ciężko mi pisać o sobie, bo zazwyczaj najpierw nic nie mogę wymyślić, a potem dostaję słowotoku. No, ale spróbować trzeba.
Mrunia to niepozorne, choć dość wysokie, jasnowłose stworzenie w wieku szkolnym, uwielbiające koty, Earl Greya i wszelakie książki Tolkiena. Niepoprawna miłośniczka Remusa Lupina, Severusa Snape'a i Syriusza Blacka, niepotrafiąca wytrzymać dnia bez zjedzenia jabłka. Zabranie jej do jakiejkolwiek księgarni grozi spędzeniem tam całego dnia, najpewniej przy półkach z fantastyką lub kryminałami. Czasem próbuje sama coś pisać, acz prawie nigdy tego nie kończy. Na widok błędów językowych dostaje białej gorączki, przez co mało która z koleżanek ryzykuje pokazanie jej zeszytu. Jednym z jej ulubionych zajęć jest chodzenie w tę i z powrotem po pokoju, najlepiej przy muzyce. Nie lubi być w centrum uwagi, nie przepada za imprezami i źle się czuje wśród obcych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|