Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Wto 16:27, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
starsza? a to coś pzreszkadza?
tzn mi osobiście chyba by trochę przeszkadzało. zresztą kwikam do Barty'ego juniora (dlaczego, cholera, zawsze mi wychodzi jakiś trup?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 16:56, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie wyszli po kolei:
-zdrajca,
-wiezień (jak dotąd, zobaczymy co bedzie później),
-dwa trupy (Hook i Tavington - choć tak na dobrą sprawę to obaj mieli szansę się wywinąć, tyle że bardzo małą)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Wto 17:24, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A propos przedstawiania się.
Nie wiem, czy dodałam to na samym początku, ale jestem:
*szalona
*pieprzoną masochistką
*fanką surowego ciasta
*dozgonną wielbicielką twórczości Ralindela
*zapaloną czytelniczką klasyki literatury
*sadystką o wyrafinowanym guście (zmuszam znajomych i nieznajomych np. w autobusach, do czytania mojej wątpliwej jakości tfurczości)
*kocham się w szalonych facetach, do których nie mam dostępu (patrz: Einstein lub Nieobecny)
*mam świra na punkcie włosów głowowych i kolczyków w wardze
*uzależniona od internetu
*chora, bo zabieram swój aparat nawet do toalety
*osobą o słabym układzie odpornościowym
*kobietą o zbyt bujnej, a i czasem po prostu wybujałej wyobraźni (umiem sobie wszystko wyobrazić)
*kocham komiksy internetowe (np. kokoart, lub dziwne tabletki)
*kocham to forum i forum Mirriel
*korzystam z chata (ale tylko jednego - Mirrielowskiego)
*paranoidalnie (cokolwiek by to nie znaczyło) zakręcona na punkcie muzyki alternatywnej, rocka, metalu i muzyki irlandzkiej
To wszystko. Na razie. Dziwne, ile sie tego uzbierało, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 18:20, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Rej... Założysz ze mną Klub Miłośników Surowego Ciasta?
EDIT: No to pysznie!
Do mojego opisu, który można znaleźć na pierwszej stronie, proszę dodać "Dumna członkini dwuosobowego, jak na razie, Klubu Miłośników Surowego Ciasta".
Ostatnio zmieniony przez Ceres dnia Wto 20:27, 11 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Wto 20:21, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ceres - z Tobą zawsze i wszędzie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puszczyk
moderator cyniczny
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto o trzech twarzach
|
Wysłany: Wto 20:54, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*sadystką o wyrafinowanym guście (zmuszam znajomych i nieznajomych np. w autobusach, do czytania mojej wątpliwej jakości tfurczości)
Potwierdzam jako ofiara.
*kocham się w szalonych facetach, do których nie mam dostępu (patrz: Einstein lub Nieobecny)
Einstein w porównaniu do Nieobecnego był normalny.
*kobietą o zbyt bujnej, a i czasem po prostu wybujałej wyobraźni (umiem sobie wszystko wyobrazić)
A ty wiesz że to może być niebezpieczne zwłaszcza...
*kocham komiksy internetowe (np. kokoart, lub dziwne tabletki)
...po tej lekturze.
A ciasta surowego nie jadam. Takiego zboczenia jeszcze nie mam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Wto 21:08, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Och, ale ja naprawdę mam problemy z pohamowaniem mojej wyobraźni w stosunku do Nieobecnego! (o kurde, ale to zabrzmiało XD)
No nic. On jest genialny.
<Merlinie, błagam, niech on nie ma dziewczyny... przynajmniej wtedy, gdy z nim rozmawiam ^^>
Gorzej, że ja naprawdę niedługo podejdę np. do Lipskiego i poproszę go o ocenę moich szkiców XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 21:12, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nic nie rozumiem, ale co tam.
A zanim pokażesz swoje szkice temu bliżej nie określonemu Lipskiemu, mogłabyś najpierw nam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Wto 21:53, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ceres - a mi byly więzień i śmierciożerca. Obaj martwi. (tzn nie, wlaściwie jak się zastanowić, to Barty ŻYJE. Czy tam wegetuje...).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Śro 13:00, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez sie zapisuje do klubu miłosników surowego ciasta
choc jesli o mnie chodzi to jedynie biszkopta
a jesli chodzi o moja dziewczyne to zwyklem byc wierny wiec niby czego mialem jej nie powiedziec o lunatycznym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Śro 13:24, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hm. Ja tam rozpowiadam wszystkim dookoła. Co to za tajemnica? Niektórzy się wciągają, niektórzy nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Śro 13:27, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
tyle ze znam ludzi ktorzy na nazwisko Remus Lupin nie wiedza o kogo chodzi
heh
raczej wszystkim nie rozpowiadam
bo i po co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puszczyk
moderator cyniczny
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto o trzech twarzach
|
Wysłany: Śro 14:05, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Reju, Lipskiego zostaw w spokoju! ^^
Szkice nam masz pokazać.
<drapie się po łebku>
Ja też nie mówię wszystkim... Niektórzy dziwnie patrzą... Inni nie wiedzą o co chodzi... Paru zajrzało, ale się było zmyło.
A Nieobecnego dzisiaj widziałam. Odstawiał cyrk przed historycą.
Świr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:56, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Oh, nie chce mi się, ale będę jolajna. Więc Nat jest istotą
a) sklerotyczną, niecierpliwą i pod pewnymi względami fałszywą- ale nie na piśmie. Jestem Kameleonem, ale teraz trochę zapominam kunsztu... Taka klasa mi się trafiła.
b) marzycielką niepoprawną i łatwowierną na dodatek, co w połączeniu z książkami daje ciekawe efekty, a szczególnie, że...
c) kocham fantastykę, Władcę Pierściemi, Gondor, Minas Tirith i Boromira- ale kolejność powinna być odwrotna
d) i muzykę która robi na mnie wrażenie. Dosyć szerokie kryterium, ale.
e) uzalezniona od Lunatico i forum mojej klasy
f) nie lubię zmian, ale się zmieniam, co dowodzi mojej silnej woli (babysteps )
g) i zostałam zraniona wewnętrznie, w związku z czym nie ufam facetom (matko, jak to dramatycznie brzmi )
h) myślę opowiadaniami- jestem maniaczką niepoprawną. Usypiam opowiadaniami, każdy krok to tekst, opisuję mijanych ludzi... aha, i =>
i) kocham patrzeć ludziom w oczy. Naprawdę. Nie są do tego przyzwyczajeni i zazwyczaj trochę czasu zajmuje opanowanie popłochu wypływającego na twarz. Dlaczego?!
The end.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 17:58, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Goshhh, to ja. Wiedziałam, że coś nie wypali.
j) te okienka w chmurach, te błękitne, napawają mnie nieskończoną tęsknotą. Dusza wyje z rozpaczy.
k) jestem wysiedlona z Irlandii duchem po urodzeniu i z Gondoru przed urodzeniem. Niestety. Wciąż tęsknię ^^
Ostatnio zmieniony przez Natalia Lupin dnia Czw 17:59, 04 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|